Znudziły nam się coraz bardziej podobne do siebie samochody. Cenimy indywidualność nawet wtedy, gdy oznacza ona odrobinę niewygody i wytykanie palcami przez strachliwych konformistów. Postanawiamy pokazać, co nam się podoba, a co nie w świecie samochodów '2016. Jeśli ktoś się obrazi - jego sprawa, ale nie wszyscy muszą bawić się w tej samej piaskownicy ani jeść tego samego co my. Zresztą i tak się nie podzielimy :)))). PROLETARIAT VW up! Przereklamowany, bardzo ...

Nie żebym uprawiał w tym wpisie kryptoreklamę gazety, którą wszyscy znacie. Dla tych paru zdjęć, które "Motor" opublikował dziś na facebooku, pozwolę sobie zaostrzyć Wasz apetyt. Zapowiada się "Motorowy" pierwszy test Giulii Quadrifoglio - nie wiedzieć skąd przepiękna bordowa zamiast dobrze znanej białej z parku prasowego. Wytłumaczyć mogę tylko jednym: przepięknie miała wyglądać w aurze zimowej. Wyobraźcie sobie: tylny napęd, tryb Race, soczyste crescendo ...

... bo tylko jedna może być dla Samochodu Roku. W tym sezonie znów wrażenie napuszonych sprawiają crossovery (dwa); mocna jak nigdy wydaje się grupa "miejskich" (niestety, brak mojego "faworyta" w postaci Kii Rio). Klasa średnia wyższa również w podwójnej obstawie. I jeden "samotny biały żagiel" segmentu klasy średniej z metką "premium trochę bardziej niż trochę". Oto obsada: Alfa Romeo Giulia - pierwsza od dawna w Alfie próba powrotu do napędzania osi tylnej i próba ...

Utrwalone "cyfrówką" w ciągu tego jednego, całego tygodnia. Niby tylko dwie, ale dają radę i dowodzą poczucia humoru w typowych sytuacjach z polskich dróg . Nie będziemy się spierać, że ci dwoje raczej nie chcieliby się spotkać w jednym korku. A już na pewno nie na lewym pasie . Za uwagę "podziękował" :)))

Nie ma to jak dać się ponieść wyobraźni: "marchewy" z czterech końcówek wydechu przy ujęciu gazu, złowieszczy wygląd (na myśl przychodzi Giulia QV i BMW M Performance), bojowa nakładka przedniego zderzaka i czerwony lakier. Chyba znów jest coś, za co kochamy Turcję - oprócz kebabów - za tuning Starring: Fiat Aegea (el primer actor) Guest starring: Spojler, felga, wydech może? Tuner Turek ci pomoże

Ostatnim razem, jak większość zapewne pamięta, poznęcałem się nad salonem samochodowym w Paryżu. W treści bloga nie postawiłem jednak kropki - sądząc, że spodziewana premiera BMW serii 5 nowej generacji została przesunięta o dobę. Nie stało się tak. Słusznie pojawiły się głosy, że obecne targi A.D. 2016 nie spełniły oczekiwań: zabrakło bodaj pięciu premier, na które wszyscy czekali: * Alfa Romeo Stelvio (czy Włosi naprawdę WSZĘDZIE i zawsze każą na ...

Cokolwiek niektórzy producenci mówiliby o przyszłości wielkich wystaw motoryzacyjnych - że się nie opłaca, że można do klienta dotrzeć inaczej (np. na facebooku) - to i tak każdy maniak samochodów obserwuje paryskie Mondial de l'Automobile. Choćby i na facebooku. Oczywiście z "naszych" pojechał tam tylko Zachar i jego ludzie (lub sami jego ludzie, a portalowy Corleone zapewne kręci w Krakowie); nam zostaje tylko parę "jotpegów" na ekranie laptopa. Nie ma jednak że boli - ...

Honda Civic X - dla tych, którzy nie polubili się z drugim wcieleniem UFO to okazja, aby odetchnąć z ulgą od koncepcji kosmicznego jaja (tak jest, na Ciebie patrzymy, Piotrek). Patrząc na pierwsze oficjalne zdjęcia możemy powiedzieć, że jest dobrze - jeśli nie chcemy, by japoński kompakt z którejkolwiek strony przypominał Golfa czy innego Leona. Nie przypomina. Nie jest bezpłciowy jak Skoda Rapid ani do bólu perfekcyjny jak Peugeot 308, w którym producent "zrobił Golfa". ...

"Dawno, dawno temu" (to nie bajka) - czego nie pamiętają najmłodsi stażem kierowcy na aWc - kiedy jeszcze nie było smartfonów z dostępem do internetu, jedynym źródłem wiedzy o samochodach były gazety motoryzacyjne, gumy Turbo (pozdrowienia dla Karola Stilgera ) i plakaty w pokojach pryszczatych nastolatków. Wpis będzie o tych pierwszych - bo wynalezienie sieci bardzo mocno przewartościowało ich znaczenie. Pisałem kiedyś, że nie ma już "Moto Magazynu" - pierwowzoru ...

Nie spodziewałem się aż tak wiele po publikacji AutoRok, tej opatrzonej wymowną cyfrą "0". Kupiłem kiedyś - dawno - dwa roczniki na wyprzedaży. Ale to wydanie AutoRok1900-2000 z tekstami Roberta Przybylskiego (niepowtarzalny "Moto Magazyn", któremu "Top Gear" i inne "Motory" von Bauer mogą buty czyścić) zapowiadało się obiecująco. I nie zawiodło. Mnóstwo stron, zdjęć i ciekawej historii koncernów motoryzacyjnych; każde warte uwagi auto z poszczególnego rocznika (opisane ...