Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy niki129
»
Zlewamy olej z silnika po 22 tyś km. Z nowego BMW za 250 000 zł
Wpis w blogu użytkownika
niki129
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 853 razy
Data wydarzenia: 18.01.2019
Zlewamy olej z silnika po 22 tyś km. Z nowego BMW za 250 000 zł
Kategoria: obserwacja
Dowiedziałem się że jestem typowym Januszem i w ogóle zacofanym człowiekiem który tkwi po uszy w latach 90 tych.
Proponuje wszystkim tym, co zmieniają olej w swoich nowoczesnych samochodach co 30 tys. km aby obejrzeli sobie co pływa w ich silniach.
Najnowsze blogi
Dodano: 13 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
56
komentarzy
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 1 miesiąc temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Aż takim radykałem nie jestem
Dobra, to ja spadam spać, o jak to dobrze, że się nie przejęzyczyłem.
Jak był wojskowym, na dodatek łysym - był ładniejszy, a teraz jak ma dostać okres, to aż go w uju strzyka.
Brzydsze od kudłatej, to tylko może być obsrane drzewko w noc listopadową? i to też mało pewne.
To już ładniejszy jest Mick Jagger.
Ona ma loki? toć to czupiradło jedne.
Jednego jestem pewien, nie chcę takiego kotleta.
Bardziej niż o żonę?
Ona sama się chyba na nim smaży.
W życiu - dbam o nią
A rzesz ty, Astrze żałujesz?
I wystarczy
Nie uważam, aby moje dwa poprzednie Bravo, ani obecna Astra zaliczały się do jakże nowoczesnych aut
Oczywiście jak ktoś ma dużo pieniędzy i czasu niech sobie wymienia olej nawet co tysiąc - kto bogatemu zabroni
Z całym szacunkiem, ale wybacz nie zgadzam się z Twoją ani z pozostałymi Przedmówcami opinią. Bazując na własnym doświadczeniu mogę powiedzieć, że długie interwały nie są szkodliwe. Wszystko to kwestia rozsądnego podejścia do użytkowanego auta. Tylko tyle i aż tyle.
Nawet gdyby producent proponował dłuższe przebiegi między wymianami, to na pewno silnikowi nie zaszkodzi gdy to zrobimy częściej, tym bardziej, że to prawie żaden koszt w porównaniu z innymi. W moim przypadku to mniej więcej koszt jednego zbiornika paliwa.
Ludziska wycierają du.ę szkłem, a potem się dziwią, że się skaleczyli. Zawsze jeszcze można kupić sobie hulajnogę, nie będzie problemu wymieniać olej, czy jeszcze nie.
Ja w nowym zmieniam po 2 tys. od zakupu a potem co 13-15 tys. i w nosie mam (z całym szacunkiem) co na ten temat uważają inni.
Teraz w VW zrobiłęm tak samo i za chwilę będzie kolejna wymiana bo 45 tys. się zbliża.
Samochód jest oczywiście na gwaranacji więc robię to w ASO ale od razu poprosiłem by przestawili komputer na stały interwał (15 tys.) a nie na zliczanie w trybie long-life
I teraz tak przypomina komputer.
A co do ASO to nie są to idioci tylko jak to w każdej korporacji są procedury a w tym wypadku wytyczne producenta i je pracownicy ASO realizują bo taka mają robotę.