Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra eFka
»
Trudność sprzedaży auta doinwestowanego jak się da.
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 595 razy
Data wydarzenia: 06.08.2015
Trudność sprzedaży auta doinwestowanego jak się da.
Kategoria: obserwacja
Od prawie 3 tygodni próbuję sprzedać eFkę która przez pół roczny pobyt u mnie została doinwestowana w taki sposób iż przez najbliższe kilka lat ( tak kilka lat) potrzebuje wlewania benzyny, zmiany oleju i filtrów i zmiany rozrządu za 35tys.km.
Szczerze mówiąc w swojej ponad 20-letniej karierze motoryzacyjnej nie wystawiałem na sprzedaż tak doinwestowanego auta.
Dochodzę do wniosku iż auto doinwestowane które po zakupie nie wymaga żadnych wydatków sprzedając za lekko wygórowaną cenę nie ma racji. Typowy Kowalski woli kupić taką Astrę za 2500zł porysowaną i dziurawą i zawieszeniem które na każdej dziurze da o sobie znać. Silnik również ważne aby tylko przy sprzedaży ładnie pracował a później niech siądzie lub bierze 1l na 1000km...
Profesjonalny remont silnika powodujący zniwelowanie picia oleju na każdy tysiąc, wydech nowy z katem co jest ewenementem w aucie za kilka tysi, nową zawiechą tył i przód, blacharka i lakier która by mogła zawstydzić nie jedno 4 letnie auto, tapicerką w stanie nienaruszonym.
Nie trudno stwierdzić że nasz rodzimy rynek aut używanych został zniszczony poprzez import aut używanych zza miedzy oferowanych w cenie chorendalnie niskiej jak na swój rocznik a po zakupie wychodzą kwiatki...
Mówiąc szczerze to nie przypuszczałem że sprzedaż auta w takim stanie może tyle zająć. Póki co do tej pory odebrałem 4 telefony, 2 z zamiarem oglądania (do którego nie doszło) następne to pytanie o olej i ostatni sprzed 2 dni o el. szyby...
Dość rozbudowany opis i ogłoszonko: http://otomoto.pl/oferta/opel-astra-1-4-16v-bardzo-doinwestowana-prywatne-auto-ID6y93Cf.html
Ktoś powie po jakiego uja sprzedajesz to auto skoro takie dobre? bo chcę diesla z klimą.
Pozdrawiam
Ostatnia aktualizacja: 06.08.2015 12:41:25
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1
komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1
komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Diesel i z klimą
Co więcej, są też przypadki iż oceniają człowieka po samochodzie (Ten ma nowego Allroada to pewnie świetny i wykształcony człowiek). Jacy Polacy są głupi...
Za 6-7 tysi szukałbym 406-tkę.
Sztywnego nie mam i zależy za ile sprzedam. 6-7tysi. Dlaczego złe? Brat miał kiedyś taką Lagunę w 1.8 i chwalił sobie. Sąsiad jeździ teraz tak kombi srebrną 1.9DTI i również nie narzeka od 4 lat i to jego 3 Laguna.
Astra F jest już modelem przestarzałym stylistycznie i trąci myszką, a obrazu przeszłości dopełniają czarne zderzaki. W podobnej cenie w Twoim województwie są do kupienia Astry G i inne wizualnie bardziej atrakcyjne samochody. Owszem może mają kilogramy szpachli i są zaniedbane mechanicznie, ale laik tego nie widzi, a widzi świeższe linie nadwozia.
"Wzoruję się na innych eFkach które przekraczają nawet 5000zł za słabe 1.4 60km i wersja classic bez wspomagania..." - to będziesz się ogłaszał latami jak tamci oferenci, zwykle "kapelusznicy" którzy setki godzin spędzili na polerowaniu lakieru frotką
Teraz jest sezon ogórkowy, ale wolałbym ją sprzedać za 4000, mieć spokój i kasę, bo za chwilę wyjdzie jakiś "bąbel" i dopiero będzie dramat. Błędem jest inwestowanie pieniędzy w takie samochody. Ja swoim 306 tylko jeżdżę - wiem, że przy sprzedaży nie dostanę grosza za nowe części, bo ich nie widać . Wolę opuścić 500 na naprawy niż naprawić za 1000 i sprzedać po cenie wyjściowej