Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach nowego auta, oglądaniu testów, przymierzaniu się, testowaniu, rozmyślaniu, oglądaniu, w końcu wybór padł na nową Octavię.
Rywali miała kilku:
- Golf Variant
- Golf Sportsvan
- Touran
- Jetta
- Passat

Dlaczego nie Golf Variant?
Bo kombi, chyba jeszcze nie chcę jeździć autem w takim nadwoziu.

Dlaczego nie Golf Sportsvan?
Bryła niedużego MPV jeszcze w 100% do mnie nie przemawia, chyba jestem na takie auta za młody :-D

Dlaczego nie Touran?
Szczerze, jest to świetne auto, podoba mi się z wyglądu, przestronne w środku, dobrze wykończone, ale... po co mi aż tak duże auto z trzema oddzielnymi fotelami z tyłu

Dlaczego nie Jetta?
Bo jeździłem nią obecnie, więc zmieniłby stryjek siekierkę na kijek.

Dlaczego nie Passat?
Do poruszania się często po mieście, wydaje mi się, że byłoby to odrobinę za duże auto, w dodatku moja żona - przez jego długość - bałaby się nim jeździć :-D

Octavia ma wszystko to czego szukałem, ładna linia nadwozia - lubię sedany, wielki bagażnik z otwieraną szybą (za to duuuży plus, pakowność jak w kombi), zaawansowana technologicznie - związek z VW robi swoje. Silnik, wyposażenie, światła, Infotainment, wszystko świeże i nowoczesne. Pierwsze 2 dni jazdy, 500 km zrobione i wrażenia bardzo pozytywne. Samochód jest bardzo dobrze wyciszony, silnik ekonomiczny (na razie spalanie 6,2/100 km) i dynamiczny, bardzo wygodne fotele (w poprzednim aucie niestety często doskwierał mi ból pleców, Jetta fotele miała kiepskie), rozbudowany system Infotainment z AppConnect, Android Auto, Mirrorlink. Wersja po lifcie ze zmienionym przednim pasem budzi kontrowersje, ale mi ta zmiana jak najbardziej przypadła do gustu. Wersja Style z kołami 17", chromowanymi listwami, lakierowanym grillem, LEDami z przodu prezentuje się naprawdę dobrze.
Poszukiwaniami auta byłem już zmęczony i cieszę się, że wybór ostatecznie padł na Octavię, jestem przekonany, że odwdzięczy się komfortowym użytkowaniem