Tak, tak. Nadszedł ten czas.

I choć większość z Was w tej chwili jest przekonana, że go sprzedałem, nic bardziej mylnego. Ja go dopiero kupiłem!

Mówiąc dokładniej, to właśnie mijają 3 lata od odbioru samochodu. Leasing się skończył, zapłaciłem kwotę wykupu i od tej chwili właścicielem Leona nie jest już VW Leasing GmbH, tylko autor we własnej osobie. Póki co wszystkie procedury przeszły bez problemów i niespodzianek. Nie będę pisał o szczegółach, bo chyba mało kogo to będzie ciekawić, aczkolwiek gdyby ktoś chciał poczytać o tym jak to jest z leasingami naprawdę, dajcie znać w komentarzach i zrobię taki wpis.

Pozostała jeszcze rejestracja i tu mam pytanie do Was.
1. Ktoś ostatnio rejestrował cokolwiek w urzędzie? Mój jest zamknięty i wystawili urny przed drzwiami, żeby tam wrzucać dokumenty. Nie sądzę jednak, żebym mógł tam zostawić tablice rejestracyjne, no i jak dadzą mi nowe? Trochę nie chce mi się do nich dzwonić, bo znając życie i tak nikt nie będzie odbierał. Pewnie więc poczekam aż to wszystko się skończy. Kary za brak przerejestrowania zawiesili.
2. Jak to jest z tablicami? W tym roku miał wejść w życie przepis, który zezwala na pozostaniu przy oryginalnych tablicach. Wiadomo czy i kiedy to będzie? Osobiście wolałbym DW niż DOA, szczególnie, że więcej kręcę się autem po Wrocławiu niż Oławie. Blisko wolę rower.