Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Lancia Delta » Jak to się zaczęło :)







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Lancia Delta
GLE
Jeździ: Lancia Delta
Wcześniej jeździł: Renault Clio Luis, Fiat Bravo
  • przebieg 66 700 km
  • rocznik 2009
  • kupione używane w 2015
  • silnik 1.6 MultiJet
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1088 razy
Data wydarzenia: 17.08.2015
Jak to się zaczęło :)
Kategoria: inne
Delta jest trzecim samochodem w mojej historii motoryzacyjnej. Po pożegnaniu się z Bravo (które de facto uratowało mi życie), wybór następnego samochodu, który godnie zastąpi poprzednika był niezwykle trudny. Kryterium, które było obecne od początku mojej kariery "za kółkiem" to samochód ekonomiczny. Na początku rozmyślałem o zakupie samochodu nowego, dokładnie Fiat Punto z silnikiem benzynowym i dołożoną instalacją gazową...wydawało się to dobrą propozycją, bo samochód ten jest znany i bezawaryjny. Jakoś nie do końca mi to pasowało.... miałem mnóstwo myśli, które przewijają mi się przez głowę, po przeżytym wypadku: bo nie ma kompletu poduszek, bo jest klasę mniejszy od bravo, zawsze jakieś ale. Przypadkiem trafiłem na ogłoszenie wystawione przez dealera, który oferował samochód, który kilka dni później kupiłem :) był to samochód, który spełniał moje oczekiwania - oferował więcej niż to co miałem i to mnie najbardziej ucieszyło. Z drugiej strony samochód doskonale mi znany, bo to auto bazujące na zmodyfikowanej płycie podłogowej Bravo z wymiennymi elementami, tj. silniki. Dlaczego nie kupiłem samochodu z silnikiem turbodoładowanym benzynowym, np. 1.8 200KM? W zeszłym roku Bravo pokonało 35 tysięcy kilometrów, na które złożyły się codzienne dojazdy do pracy, a w weekendy na uczelnię. Nazbierało się nie wiadomo gdzie :D
W załączniku umieszczam zdjęcie, gdy "Włoszka" stała jeszcze u dealera przed odbiorem.
Dodano: 8 lat temu
[up] Odważny jesteś ;-)
Dodano: 8 lat temu
Do giernal: Dokładnie ;) To Fiat Bravo w innej wersji chociaż wspomnianemu trudno odmówić uroku i elegancji
Dodano: 8 lat temu
Lancia Delta to takie nieco paradoksalne auto. Z jednej strony, nieco egzotyczne, z drugiej zaś, stworzone na popularnych podzespołach. :)
Przyjemności z jej eksploatacji! :)
Dodano: 8 lat temu
Salomonowy wybór ;).

Myślałem swego czasu nad Deltą, ale wygrało jednak Bravo, którym obecnie jeżdżę :).
Dodano: 8 lat temu
Do humvee5: Rozumiemy się w 100%. Czyli przekazałem poprawnie to co miałem na myśli :D
Dodano: 8 lat temu
Do marek23061: "Fiat Punto z silnikiem benzynowym i dołożoną instalacją gazową...wydawało się to dobrą propozycją, bo samochód ten jest znany i bezawaryjny. Jakoś nie do końca mi to pasowało...." tu powinien być cytat. Nie pasowało mi Punto, a nie to, że jest ono bez awaryjne :)
Dodano: 8 lat temu
Do humvee5: Wiadomo o co chodzi. Poprzedni koment napisałem pół serio bo tak mi się skojarzyło. Mając do wyboru Deltę i Punto to na to drugie bym nie spojrzał zapewne. Tak to jest, że w pierwszej kolejności człowiek kupuje oczami potem sercem a rozumem ewentualnie na końcu.
Dodano: 8 lat temu
Do marek23061: wyjaśnieniem jest ciąg dalszy - o wielkości auta, jego klasie i braku wszystkich poduszek. Bo faktyczne, Punto jako auto starej generacji nie musi mieć ich sześciu.
Widać natomiast, co jest siłą Delty - podobieństwo do Bravo, Diesel i przede wszystkim dużo więcej wyposażenia plus eksperymenty z materiałami zahaczającymi o premium. Mnie to się podoba, kiedy następne auto ma więcej bajerów na pokładzie. Człowiek czuje się bardziej spełniony, próżność połechtana, apetyt zaspokojony. Gorsze i biedniejsze auto - przepraszam za porównanie - to tak, jakbyś zabrał psu michę :)
Dodano: 8 lat temu
Moment obrotowy wystarczający do dynamicznej jazdy. Ja myślę czasami nad Deltą z najmocniejszym dieslem pod maską. Auto prestiżowe. Takie czarne jak Twoje odegrało rolę w "Anioły i Demony". Z mojej strony dużo radości z każdego kilometra ale przede wszystkim odbudowania psychiki po wypadku. Wszystkiego wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich. No i więcej zdjęć tego niespotykanego auta. Teraz jak ruszysz w Polskę to jeśli spotkasz drugą Deltę to można pozdrowić, pomachać. Nie to co kierowcy aut masowych, których od pozdrawiania aut tego samego modelu rozbolałaby ręka.
Dodano: 8 lat temu
wygodne autko z tyłu pasażerowie mają raj:). kanape masz pochylana z tyłu?
Dodano: 8 lat temu
"...wydawało się to dobrą propozycją, bo samochód ten jest znany i bezawaryjny. Jakoś nie do końca mi to pasowało...." -cyt. z 5 i 6 linijki Twojego tekstu. Rozumuję, że po tych przemysleniach kupiłeś Lancię?
Dodano: 8 lat temu
Do kstilger: NO tak, ale takie jakieś ładniejsze ;)
Dodano: 8 lat temu
Swoja droga delta w trzeciej najbardziej odleglej od swojej tradycji generacji to i tak bravo:)
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl