Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Tejlor » GTI cz. 4: Kia







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Tejlor
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 758 razy
Data wydarzenia: 06.12.2016
GTI cz. 4: Kia
Kategoria: zmiany w aucie
Witam,

Na koniec poprzedniego tygodnia zakończyłem pierwszą rundkę po salonach. Pierwotnie Kia miała być pierwsza, ostatecznie została na końcu. I chyba dobrze.

Od Ceeda od początku odpychały mnie 2 rzeczy: wysokie realne spalanie i wiek obecnej generacji. Po za tym uważałem go za naprawdę godnego przeciwnika. Podoba mi się, jest bogato wyposażony i rozsądnie skalkulowany. Czujnik deszczu, zmierzchu, dostęp bezkluczykowy, dysk wewnętrzny 7GB, rozpoznawanie mowy, nawigacja z bezpłatną aktualizacją na 7 lat, kamera cofania, podgrzewana kierownica i fotele. To wszystko jest w standardzie. Konkurencja każe sobie za to dopłacać.

Jednakże po spokojniejszym zapoznaniu się z Leonem i Megane czułem, że Ceed się oddala. W zasadzie pojechałem do salonu Kii tylko po to, żeby przekonać się, że nie chcę tego samochodu i żeby chociaż przez chwilę nie żałować za kilka miesięcy czy lat tego, że ostatecznie nie brałem go poważnie pod uwagę. Cel został osiągnięty.

Samochód jest dobry, poprawny. Jeżeli ktoś z moich znajomych czy rodziny chciałby kupować Ceeda, na pewno bym mu jego nie odradzał. To co ma być i działać jest i działa, ale nic po za tym. Brak mu trochę polotu i świeżości. Szczególnie w starciu z opisywaną wcześniej konkurencją. Materiały w środku są miękkie, dobrze spasowane, ale wsiadając do tego samochodu czuć, że niedługo będzie następca, a on już się szykuje do przybrania miana "poprzedniej generacji".

Podłokietnik nie jest regulowany i trzymając dłoń tuż nad lewarkiem wbitym w 3, mój łokieć ledwo co do niego sięgał. Miejsca z tyłu jest podobnie do Leona. Sortownik pod podłogą bagażnika uważałem kiedyś za bardzo fajną rzecz, ale po dokładnym pooglądaniu widzę 2 problemy: po pierwsze jest dosyć płytki i pakując samochód pod dach nie zawsze mamy coś cienkiego, co mogło by tę pustą przestrzeń wypełnić, po drugie podwójną podłogę ciężko równo ustawić na tych przegródkach. Po złożeniu oparć mamy co prawda płaską podłogę, ale przez to bagażnik jest bardzo płytki.

Ksenony niby są, ale to nie bi-ksenony. Dostęp bezkluczykowy niby jest, ale żeby zamknąć samochód i tak trzeba nacisnąć przycisk na klamce. Dobrze, że jest chociaż guzik na drzwiach pasażera. Ekran ma kiepską grafikę, kierownica jest za duża. Instrukcja twierdzi, że aby wymienić żarówkę trzeba zdejmować zderzak. Rzeczywiście, miejsca to tam dużo nie ma. GT nie ma Start/Stop, a w przypadku skrzyni ręcznej nawet to fajnie działa. Gwarancja niby 7 letnia, ale ma dużo wyłączeń i oznacza konieczność odwiedzania ASO, które w Polsce nie ma dobrych opinii.

Tak, wiem to trochę wady na siłę, ale żeby dać sobie spokój z Kią, musiałem takie znaleźć. Czarę goryczy przelało ostatecznie wyliczenie przykładowego leasingu. Dla kwoty 100 tyś łączny koszt wyniósłby ok 111 960 zł, co daje 11,97%. U Seata i Renault kształtuje się na poziomie 5.50 - 6.00%. Dodatkowo dowiedziałem się, że w całej Polsce nie ma demo GT, więc trzeba by było brać go w ciemno (albo szukać używanego i udawać, że jest się nim zainteresowwny).

Podsumowując, po wizycie u Seata i Renault wiedziałem, ze walka rozegra się pomiędzy nimi. Chciałem się przekonać, że Ceed odpada i taki cel osiągnąłem. Jestem zadowolony.
Dodano: 7 lat temu
Do Tejlor: Rozumiem, każdy wybiera co mu pasuje. Ale nie miałem na myśli osiągów, tylko... nie wiem jak to nazwać, bo to trudne. Moja żona kiedyś miała 3000GT i pewnego razu powiedziała: nieważne, co się stanie w pracy, ale kiedy wychodzę i widzę go na parkingu, a potem jadę domu jestem najszczęśliwsza na świecie.
Dodano: 7 lat temu
Do Kropkul: Nie szukam auta sportowego, tylko lekko usportowionego. Pisałem o tym już dawno w części 1. Posiadanie dwóch samochodów to zdecydowanie za duże koszty. Słabsze hot-hatche muszą być wszechstronne i są tak robione, żeby dało się nimi jeździć i normalnie i szybko. Tu nie chodzi tylko o osiągi. Czy samochód zarejestrowany na 1 osobę, bez bagażnika, przyspieszający do 100 km w 7s i palący 30l/100 byłby idealny? Chyba nie.
Dodano: 7 lat temu
U mnie wybór auta paradoksalnie nie był trudny.W całej klasie B (bez mikrovanów i kombi)tylko 3 auta mają przestronne wnętrze i duży bagażnik minimum 300l- i20,Fabia,Baleno.To są jednocześnie młode auta na rynku,może wyznaczą kierunek zmian w tej klasie.Co z tego,że podobały mi się Fiesta,Yaris,Rio,Swift skoro są ciasne ,niepraktyczne i na dodatek stosunkowo drogie.Żałuję tylko,że nie miałem czasu latać tak jak ty po salonach.Ale nadrobiłem siedząc w necie i prześwietlając wszystko.Miesiąc się zastanawiałem ale w porównaniu do Ciebie to krótko.Rozumiem natomiast Twoje zainteresowanie wersjami sportowymi,dzisiaj sam śliniłem się na widok i20 WRC i chętnie bym pojeżdził ;)
Dodano: 7 lat temu
Do Kropkul: w moim przypadku zawód dotyczył Fiata: bardzo krzywo zamontowana przy podszybiu deska rozdzielcza w Fiacie 500X, fatalny Freemont i - o dziwo - bardzo rzeczowy model Tipo. Tyle że deska rozdzielcza koślawa do przesady, pikselowaty wyświetlacz komputera pokładowego i boczki drzwi jak w chińskim samochodzie z lat 90.
Dodano: 7 lat temu
Do humvee5: Kurcze, mnie też by było stać, ale wolę oblecieć wszystkie klasyki lat 90 po kolei. Przynajmniej córa będzie miała czym jeździć i dostanie w genach to i owo. A nowe samochody? Ja wymiękłem, kiedy w salonie Lexusa odpadła rączka przy zamykaniu drzwi. A Renaulty salonowe mają okrutnie nierówne szczeliny nadwozia. Czasem się wybieram zobaczyć, czy coś się zmieniło, ale kiedy sprzedawca wciska mi sprzęt audio za kilka tysięcy, który brzmi kilka klas gorzej gorzej niż moje Alpine 7873R za 500pln, to mam wrażenie że robi mnie w konia. Delikatnie rzecz ujmując.
Dodano: 7 lat temu
Do Kropkul: to fajna myśl, ale z drugiej strony nowe kompakty w wersjach sportowych za 100.000 złotych też powinny mieć klientów w postaci takich jak my pasjonatów motoryzacji. Naprawdę - niech nikt nam nie broni. Nasz MaArek77 świadkiem. Za to Go bardzo cenię, że sobie Gość nie żałował i kupił: a) to, o czym marzył i b) to, na co Go było stać.
Dodano: 7 lat temu
Seat jest na rynku już 4 lata więc usterki wieku dziecięcego zostały pewnie już wyeliminowane. Megane to nowość na rynku i nie wiadomo czy nie kryje wad. Co do Ceed'a to podobno powinno się kupować modele schodzące, gdyż są najbardziej dopracowane.
Dodano: 7 lat temu
Do damian88max: Biksenony to ruchoma przesłona w reflektorze ;)
Dodano: 7 lat temu
KIA kojarzy mi się z "klap klap" gdy zamykałem drzwi podczas testowania Optimy oraz później pojawiła się reklama tej marki jak "klapią" drzwiami. To klapanie mnie odstraszyło.
Dodano: 7 lat temu
ciekawe na czym stanie:) ja stalej stawiam na Focusa ST:)
Dodano: 7 lat temu
Ja na Twoim miejscu miałbym taki setup: na co dzień jakieś toczydło za grosze, a na weekend potworek 3.0l-5.7l wedle uznania. Płacić za ładowarki indukcyjne i ekrany tyle kasy, silnik tylko 4 cylindry, a z zewnątrz zwykły samochód... no ale co kto lubi. Auto powinno się oceniać według jego właściwości jezdnych i emocji, tym bardziej jeżeli chodzi o GTI, a ten opis przypomina kupno laptopa z wygodnym fotelem. Zaciekawił mnie w tytule właśnie zwrot "GTI", a tu takie cuda.
Dodano: 7 lat temu
Czekam, aż przyjedziesz Renault :)
Dodano: 7 lat temu
u mnie w lagunie tez niby trzeba zdejmowac zdezak żeby wymienić zarówke tak wszyscy mówia w serwisach a to nie prawda:), bi-ksenony to tylko tyle ze bardziej swiatło skupia bo żarnik jest ten sam
Najnowsze blogi
Dodano: 15 godzin temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
13 komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
6 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl