Wpis w blogu auta
Renault Kadjar
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1173 razy
Data wydarzenia: 26.05.2016
3000 i 3
Kategoria: obserwacja
Za nami jedna wizyta w studiu pielęgnacji aut, gdzie samochód po 5 tygodniach został posprzątany, umyty i zawoskowany. Czterokrotnie odwiedziliśmy stację benzynową. Teraz Kadjar pomaga w przeprowadzce i czym mile jestem zdziwiony, robi to naprawdę doskonale.
Póki co podtrzymuję wszystkie miłe słowa z poprzedniego wpisu. Jeżdżę nim teraz dynamiczniej i dzieje się to naprawdę w sympatyczny sposób. Silnika nie słychać, dynamika naprawdę wystarczająca dla poruszania się w rejestrze prędkości naruszającym przepisy Prawa o ruchu drogowym
Przetestowałem również "komfort" podróży z tyłu... Było nas trzech, po 100 kg każdy i wzrostu 185-190 cm. Szału nie było nawet na kilkunastu kilometrach. Natomiast we dwóch bardzo wygodnie - nie ucierpiały ani nogi, ani ramiona ani czupryny. Dziś auto wreszcie testowała nasza labradorka i jak widzę, wysokość progu i ukształtowanie bagażnika bardzo przypadły jej do gustu... Zaliczyliśmy wycieczkę szutrami na farmie wiatrowej i z tego wyjazdu jedno spostrzeżenie - "ręczny" ze zwykłą dźwignią powodował dodatkową frajdę
Tak więc...Zamiast czekać, zacznij żyć
Ostatnia aktualizacja: 26.05.2016 22:48:27
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
36
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Co do testów - 90% jeżdzę sam, 7% z Żoną, 3% z Żoną i Córką... Inne konfiguracje badam z ciekawości a nie z potrzeby
Ale "odejscie" musi byc, na trojce czy na autostradzie.
Pewnie na co dzien tego nie wykorzystujemy.
Dziadziejemy, 100 koni to wystarczajaca norma w kompakcie, 130 w SUV-ie.
Proponuje zaladowac bagaznik torbami i z 4 pasazerami ocenic dynamike i spalanie. Taki test czy naprawde dobra wersja
Auto mi sie podoba jednak Quashquai nieco bardziej i ma chociaz 160 konna benzyne. Brak sensownego diesla co najmniej 150 koni wyklucza obydwa auta jak dla mnie.
No i Kadjar Bose Edition to najdrozsza wersja ze skora
Będę musiał się przyjrzeć tej Renówce bliżej