bogato wyposażone duże i wygodne autko Szerokości pozdrawiam MK

Duże i wygodne auto - gratuluję.

Życzę szerokiej drogi i bezawaryjnej jazdy!
POZDRAWIAM

Piękna wersja- na bogato!

Do Thieru: jeżdże już tu 8lat i nie miałem problemów. Czasem trzeba kogoś siedzącego obok zapytać czy wolne ale ogólnie jest ok. Jednak anglicy zaczęli zabierać Polskie czy litewskie auta na lawety i w tamtym roku Peugeota zawieźliśmy w grudniu do Polski gdzie będzie czekał do sierpnia na nasz urlop. Nie ma jeszcze na niego pomysłu.
I tak długo nie chciałem się dostosować

Zawsze mi się ten model podobał! Jak się jeździ lewostronnym autem w Anglii? Nie powoduje to różnych niebezpiecznych sytuacji?

Szklany dach rewelacja. Szerokości życzę i pociechy z Francuza

ładne autko szerokości

W upalne dni przy odsłoniętej rolecie klima nie wydoli przy tej szybie, ale za to w wieczorami i w nie upalne dni jest naprawdę piękny efekt gdy się jedzie tym samochodem zwłaszcza siedząc na tylnych fotelach.

Czytalem wpis o gradobiciu, wielkie wspolczucie! W Twoim zazdroszcze tej szyby dachowej, choc mam cos na podobienstwo, duzą przednią

No moja teraz szczególnie pięknie wygląda po gradobiciu ale coś tam wrzucę jak szkodę zlikwiduję. Tym czasem mam pękniętą szybę dachową i autko z wgniotkami jak ser szwajcarski

Naprawdę ładne są te 407 - dorzuciłbyś tylko fotek trochę

Super sprawa z tym szklanym dachem. Francja elegancja

Do mucko1: No tak.. Prawda że bagażnik nie powala rozmiarem a na przód trzeba strasznie uważać bo osłonę pod silnikiem można szybko uszkodzić. Zderzak już był zresztą z tego powodu lakierowany a osłony w ciągu ostatnich 6lat wymieniane były dwa razy a ja kupiłem kolejną kilka dni temu bo nie ma i silnik był taki brudny, że go nie było widać.

Wszystko mi się podoba, no może prócz długiego nawisu przed przednimi kołami, wolał bym aby te parę centymetrów zasiliło bagażnik Daj więcej fotek, a dach jest super

Do alvaro7: No liczyc sie trzeba niestety ze same opony na felge 17 to wydatek 1600 do nawet 3000zl, serwis typu wymiany olejów i filtry czy klocki albo tarcze to normalne ceny jak wszedzie. Nawet musze powiedziec ze do mojej 20 letniej Toyoty Cariny chyba niektóre czesci sa drosze. No ale tam na jednych klockach i tarczach zrobilem juz 90000km i dale bym jezdzil gdyby mi sie zacisk nie zapiekl i klocki z jednej strony nie polecialy a moja kochana zonka by mi wspomniala o fakcie ze hamulcow jak by nie bylo troche ostatnio, Nowe klocki z prowadnicami zdobylem z odzysku, 100zl za zestaw gumek i troche wlanego wkladu i jezdzi dalej. Pod wzgledem silnika to doslownie nic sie nie dzieje tylko oleje i filtry. No ale w nowszych samochodach i z silnikiem diesla mamy jeszcze dwumase, turbina, pompa oleju, FAP...wtryski itd Kto ma diesla to wie dokladnie o czym mowa, bo to juz inna gadka i potrafi zniechecic do marki..

Ja powiedziałbym,że opinię tego modelu psuje zaawansowanie techniczne.Jest on zbyt skomplikowany co podnosi koszty eksploatacji na zbyt wysoki poziom.Ale jak piszesz wszystko masz pedantycznie dopieszczone więc nie masz się czym martwić.

Do MV-6 Powiem tak. Gdybym nie znal osoby od ktorej kupilem ten samochod to bym peugeota nie kupil bo szukalem calkiem innego samochodu i to w benzynie.. Wiem ze ropniaki moga niezle uszczuplic portwel

Czyli kupując wiedziałeś co brałeś.

Do LisTruck: Niestety nikt nie sprzedaje samochodu w super stanie za grosze. ja za swojego przeplacilem okolo 3000zl od ceny rynkowej plus 1000zl na duzy serwis i wymiane tarcz hamulcowych. Nie wiem czy to duzo czy nie, ale wiem na 100procent co jest w nim zrobione ijestem pewien przebiegu tego samochodu. Uwazam ze z reguly co tanie to drogie. Czesto kwota stosunkowo niska wydana na samochod w przeciagu kilku miesiecy moze sie podwoic

Do kruk_sk: Może i trzeba by ale za takiego wartego uwagi to jednak te 20-25tys.zł wypadałoby naszykowac