Kolejny poszedł w Dust... pardon, w piach

Do SzarnaMamba: przepraszam że tak długo nie odpowiadałem więc tak mój poprzedni czyli isuzu trooper 2.6 benzyna skończył u mnie z przebiegiem prawie 900000 tak nic mi się nie pomyliło tyle przejechał a ile był cofnięty to nie wiem bo kupiłem go od handlarza i to co w nim wymieniłem to kompletne sprzęgło tarcze hamulcowe i łożyska w kołach i nic więcej a ja sam nim zrobiłem 500000km a teraz drugi opel monterey 3,1 td silnik isuzu i to jest bardzo ważne tylko z silnikiem isuzu brać jak go kupiłem miał 350000 teraz dobija do 400000 i co zrobiłem od razu jak go kupiłem wymieniłem kompletny rozrząd wraz z pompą wody i nowe akumulatory tak ma dwa i do tej pory nic się nie dzieje i używam go w terenie jeżdżę na rajdy może nie ekstremalne ale piach błoto po nadkola nie robią na nim wrażenia brodziłem nim w wodzie po pas też bez problemu a w tych silnikach trzeba uważać na czystą chłodnice stan i ilości płynu chłodniczego działający wentylator chłodnicy jest na wiskozie trzeba kontrolować jego stan no i nie wiem jak inni użytkownicy ale ja wymieniam olej w silniku co 10000 a w skrzyni mostach reduktorze przy moim użytkowaniu raz w roku uwaga tylni most ma blokadę lsd do tego są specjalne oleje i tak to nie mam z nim problemów mojego czekają jeszcze przeróbki zawieszenia snuker i porządny zderzak przedni pozdrawiam w razie pytani chętnie pomogę

Kurczę zastanawiam się nad którymś z dwoma Opel Monterey/ Isuzu Trooper niby prawie to samo , ale jednak różne . Bardzo to to awaryjne? Albo może inaczej - jakie są ich bolączki? ;p

A że można tym wjechać w teren to jeszcze bardziej mnie utwierdziło w przekonaniu żeby sie tym zainteresować

Autko "warte grzechu".
Gratuluję zakupu.
POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma jakiegoś szerszego opisu

Do humvee5: a wcale nie jest tak do końca z oplowskim silnikiem nigdy bym nie kupił

Opel czy Isuzu, na jedno wychodzi

Niezły kawał opla! Faktycznie pokrowce w deseczke

Pokrowce

Do brzozzhems: na początek chorwacja

Kawał auta szerokości

Prawdziwy dyliżans trankontynentalny. Idealny na wycieczkę z Warszawy do Władywostoku.

No i "siedzenie" Ci nie zmarznie

Niezłe siedzenia No i podoba mi się ten nieład z tymi kablami