No moje byłe oczko w głowie ;) auto od rodziców po części - jako seryjne 1.6 75km złoty metalik. Za moich czasów przeszło całkowitą metamorfozę:
z zewnątrz
- zmieniony kolor czarny mat dach
- pakiet irmschera
- fele 15" i 17"
- lusterka a'la m3
- wloty
- i jakieś tam pierdy derdy jeszcze lampy tył irmscher a przód angel eyes black
- wlew paliwa pod elektrycznie otwieraną i zamykana lampą :-)

silnik :-)
swap z 1.6 75km na 2.0 c20xe 150km plus dolot lexmaul i strumienica Lecha Węglarskiego po hamowni 156KM

wnętrze
- cała tapicerka od wersji sportive z grzanymi kubełkami
- abs
- wspomaganie
- 2x poduszka
- MID komputer pokładowy
- 4x elektryczne szybki
- radio pioneer DEH 7700MP
- wzmacniacz + skrzynia wszystkie głośniki i drzwi wygłuszone
- osłony przeciwsłoneczne podświetlanie
- białe zegary i ramki chrom

Pewnie coś tam zapomniałem autko bardzo fajne i w sumie szkoda że się go pozbyłem :-(