Do Wieslav: kupić żabę żonie? No to żona postawiła ultimatum

Do humvee5: Możliwe!

POZDRAWIAM

Do Wieslav: bo był brzydki?

Czemu się tak szybko go pozbyłeś?

POZDRAWIAM

Do BENEK1270: Trochę mam zagwozdkę z tym samochodem, bo miałem okazję zrobić mim kilkadziesiąt kilometrów. Zapamiętałem stąd bajerancką, panoramiczną szybę Zenith (u Ciebie jej brak ) i wnętrze zaprojektowane z całkiem sporym smakiem. Co z tego, skoro w środku zostało radio z poprzedniej generacji C3 (taniocha z magazynów PSA), wyświetlacz komputera pokładowego nadal komunikował się po angielsku i bez porządnej czcionki vide Maxi-dot. Dość głośna benzynowa "jeden-czwórka", wyczucie samochodu takie sobie, trochę za mocne wrażenie wiotkich blach. Ale np. VW i Skody, idąc w odchudzanie samochodów, może będą sprawiać podobne wrażenie? Obaczym

Do humvee5:
Podobno żaby dobrze smakują. Nie próbowałem, ale wierzę im na słowo!

Do BENEK1270: Jak to mawiają Niemcy? "ich habe... żabę"

Do MV-6: A bo z francuzów chyba najmniej awaryjne.... mam nadzieję!

Do garażu i na parking podchodzisz z zamkniętymi oczami... ( )

Do citropel:
Co 210tys.? Te rozrządy dobrze wymienić przy maksymalnie 120tys.km, więcej może nie wytrzymać.
Bardzo dobre i ekonomiczne silniki.
Montowali go w Peugocie 206, w Fordach, Mazdach i słabszą wersję w Toyocie Aygo.

Silnik w porządku, rorząd co 6 lat albo co 210000 km można wymienić, w mazdach 2 też go montowali.

I zaś Citroen, gratuluję. Jakoś tak ostatnio w AC brzybyło trochę Citroenów, stają się coraz popularniejsze.

Do BENEK1270: Tak myślałem...

Do mucko1:
Wystarcza w zupełności, autko jest mieszczuchem, a z drugiej strony nie jest to rajdówka.
W niedalekie trasy też jest idealne, dość wygodne i ekonomiczne.

Fajna Cytryna i tu to 1,4 chyba wystarczy, bo w naszej to lekko za mało

Do BENEK1270: Tak, wyciągam ten sztyft ze srodka i nasaczam ambi!

Do Egontar:
Całkiem przyjemne i pojemne jak na ten segment.
Ten rozpylacz zapachu nasączasz jakimś Ambi Purem?

Do oshalom07:
Zgadza się, pomimo niewielkiej mocy te silniki są całkiem dynamiczne i niewiele spalają. 5,5l/100km w mieście to całkiem dobry wynik.
C3 drugiej generacji zbliżył się stylistyką do reszty gamy Citroena, według mnie wnętrze ma o wiele ładniejsze od konkurencji.

Do -Marek-:
Kolor jeden z ładniejszych w C3, do DS3 moim zdaniem pasuje połączenie żółci z czarnym dachem i felgami.
Te autka bardzo urosły, cztery osoby spokojnie mogą podróżować wokół komina, bo nad morze nie sądzę aby było wygodnie. Bagażnik również nie należy do najmniejszych.

Do MarcinGP:
Zgadzam się, Francuzi lubią "artystyczny nieład" wewnątrz auta. Tutaj akurat nie było tragedii, aczkolwiek odkurzacz i płyn do szyb musiał pójść w ruch.