Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Zawieszenie gwintowane.
Blog: Zawieszenie gwintowane.
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
jumbo871
Dodano:
9 lat temu
W czwartek montaż - za późno na wahania :D
giernal
Dodano:
9 lat temu
Ja też bym nie szedł tą drogą, bo mam nisko zawieszony przedni zderzak i wiem czym to pachnie.
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Do jumbo871:
jumbo871
Dodano:
9 lat temu
Dobra niech Wam będzie xD
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Do jumbo871:
Jak dla nie, to szuka się źle, chociażby jeszcze dlatego, że wszyscy mają inaczej
Niezły z Ciebie indywidualista
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Do jumbo871:
Voyager się nie da
nawet na niskoprofilówki nie pójdzie
jumbo871
Dodano:
9 lat temu
Do mucko1: O tym nie pomyślałem - najwyżej pozmieniam z powrotem haha
No to Voyagera też zagwintujemy hahah :D
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Ciekawe jak będziesz czytał te komentarze (w tej kolejności) jak ich będzie np. ze sto? i na pięciu stronach
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Do jumbo871:
Ja broń boże nie zamierzam Ci nic odradzać, wyraziłem tylko swoje zdanie na temat obniżania auta na moje potrzeby. Osobiście lubię duże, wygodne auta, bardziej przypominające kanapę z przed TV, niż niskie i twarde. Niestety do tej pory takiego nie miałem. Dlatego można już powiedzieć za dwa tygodnie stanie mi pod domem Chrysler Voyager
Będzie kolega po marce
jumbo871
Dodano:
9 lat temu
Do mucko1: Absolutnie nie chodzi tu o żadne narażanie się
po prostu lepiej czyta się z góry na dół aniżeli odwrotnie
Miałem już 2 auta z zamontowanym gwintem (ja je montowałem) i jestem świadom tego jak się na tym jeździ. Dla mnie to żadna tragedia
Nie napisałem też, że chce ścinać łuki z zawrotnymi, niebezpiecznymi prędkościami niczym wyścigówką, bo to auto się do tego nie nadaje. Miałem okazję jeździć wersją 300c SRT8, która ma utwardzone zawieszenie, no i dużo bardziej podobało mi się prowadzenie auta.
Moje główne pytanie tyczy się zawieszenia D2 racing i tego jak ono się sprawuje, a nie tego czy powinienem zakładać gwint :D Niestety w Polsce poza niskobudżetowymi TA-Techniksami, MTS-ami ciężko wybierać w zawieszeniach do 300c. Dlatego w grę wchodzi tylko D2 Racing lub H&R. Pneumatyka to wydatek rzędu 8-12tys. zł + jego obsługa i awaryjność. W dodatku kompresor i zbiornik zabierają zbyt wiele miejsca w bagażniku.
Być może kiedyś to auto będzie można zobaczyć na różnego rodzaju zlotach, bo mam na nie swój plan/ wizję, a obniżenie to jeden z koniecznych punktów
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Do wildpolish:
No i Ty też się naraziłeś
zostanie Twój wpis zsunięty na sam koniec
wildpolish
Dodano:
9 lat temu
Do jumbo871: Twoja bryka , twój wybór. Miałem to auto i w życiu bym go nie utwardził. Raz że to nic nie da, no może poza aspektem wizualnym choć watpliwym.
Jedno jest pewne. Będzie cię trzeslo jak na taborecie a układ kierowniczy i tak ci nie pozwoli na wiele.
Pomyśl o pneumatycznych
mucko1
Dodano:
9 lat temu
Ja tam nie jestem za takimi przeróbkami w autach, a nawet do niczego jest mi to nie potrzebne - w zakręty wchodzę z taką prędkością, aby było bezpiecznie, nie mam zamiaru du.ą szorować po asfalcie, a na dodatek stracić miski olejowej na leżących policjantach, czy krawężnikach. Na dodatek to nie na nasze drogi. Zrobisz jak będziesz uważał, ale ja bym czegoś tego sobie nie robił.
jumbo871
Dodano:
9 lat temu
W moim przypadku są dwa powody. Pierwszy to na pewno aspekt czysto wizualny, gdyż auto wygląda ładniej - przynajmniej w moich oczach. Chrysler ma też dość sporo miejsca w nadkolach więc obniżenie na poziomie 4-5cm nie zagrozi błotnikom, a nada autu uroku.
Druga równie istotna sprawa, oryginalne zawieszenie jest w moim odczuciu bardzo miękkie, auto na zakrętach i łukach potrafi się bujnąć na boki co nie do końca daje precyzję w prowadzeniu. Chciałbym to zjawisko ograniczyć do minimum.
damian88max
Dodano:
9 lat temu
zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie tak chcą montować to gwintowane zawieszenie