Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Mój pierwszy
Blog: Mój pierwszy
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 10 lat temu
Do maniakierowania: No ja ostatnio cały czas widzę maniaków na drodze. Jakiś taki szalony okres. Kamerki nigdy nie wyłączam.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Koniec końców cała naprawa wyszła 1500. Wciąż nie dużo ;)
Dodano: 10 lat temu
Dobrze, że nic nikomu się nie stało. Człowiek w takiej chwili pluje sobie w brodę. Moja pierwsza stłuczka, była z tirem. Kierowca też nie wyhamował. Okropne doświadczenie.
Dodano: 10 lat temu
Do lukaszbogacz: 1200 to nie jest dużo. W ASO Peugeot wyszłoby z 5000 PLN za to samo :-(
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Jak na ten samochód to trochę spory wydatek był. Troszkę żałuje, że nie kupiłem. z Drugiej strony mechanik już mi wycenił koszty. Zderzak i wzmocnienie górne tylko. Mechanika nienaruszona. Do tego wyrówna ten prawy błotnik i od razu zajmie się rdzą na lewym. wszystko razem wg jego kalkulacji 1200.
Dodano: 10 lat temu
Czasem jak widzę jak się taki młody dynamiczny trzyma zderzaka a ja mam dziecko w foteliku to aż się boję czy wyhamuje czy też nie...
Z drugiej strony może miałeś oślepiajace słońce świecące prosto w twarz - potrafi dokuczyć.
Będzie dobrze. Nie przejmuj się, ważne, ze poduszki całe.
Dodano: 10 lat temu
Szkoda. Nie ma jednak co żałować, tylko trzeba wyciągać wnioski na przyszłość. ;)
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar:
Dodano: 10 lat temu
Do Egontar:
Piotrze, nie kracz
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Znam z doświadczenia ... mojej żony! ;)
Dodano: 10 lat temu
Pierwsze koty za płoty! Uważaj tylko, bo nieszczęścia chodzą parami a czasem seriami! ;)
Dodano: 10 lat temu
Do lukaszbogacz: AC w sensie AutoCasco ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: AC w sensie klimę??
Może miałem 60 na budziku, ale jednak hamulec w podłogę i prędkość wytraciłem. Dzisiaj mechanik ma mi obejrzeć auto i wycenić koszty naprawy.
Dodano: 10 lat temu
Do lukaszbogacz: Dobrze, że nie było za szybko...
Naprawa powinna być stosunkowo niedroga z tego co widzę. Masz AC?
Dodano: 10 lat temu
Do lukaszbogacz:
Co robić, ktoś gdzieś popełnia błąd, czasami z małego jest stłuczka, a z większego uda wyjść się cało. Trzeba jeszcze mieć trochę szczęścia :)
Dodano: 10 lat temu
Do dada89: No do chłodnic i wentylatora to tu po prawej stronie zostało może z 2 centymetry luzu. Szybko nie jechałem, ale i tak ewentualne niewidoczne straty musi ocenić mechanik który mi to będzie robić. Pewnie lepiej się zna na robieniu samochodów po stłuczce niż ja.
Dodano: 10 lat temu
Do mucko1: Tak naprawdę to nie pamiętam dokładnie jak to było. Chłopisko jechało po pasie do skrętu w lewo i nagle się obudził, że musi odbić na prawo i dał po hamulcach. Ja nie zdążyłem wyhamować i stało się. Ale że głupi byłem i nie miałem kamerki włączonej to nie sposób tego udowodnić.
Dodano: 10 lat temu
Dobrze, że chłodnice całe bo dopiero byłoby drogo...
Dodano: 10 lat temu
Do humvee5:
407 mają za duży nawis z przodu, to jedno co w tym aucie mi się nie podoba :-)
Dodano: 10 lat temu
juz pewnie myslałeś co zjesz w domu:) podobno dużo wypadków zdaza się własnie blisko domu bo juz nie myslimy o jeździe tylko co bedzie w domu
Dodano: 10 lat temu
Jak by miał krótszy zderzak, to by się zmieścił
Dodano: 10 lat temu
No tak, masz teraz krótsze auto, będzie łatwiej parkować
Szkoda autka, Ciebie troszkę mniej, bo to Twoja wina, za gapiostwo trzeba płacić :( tylko autko ma jakąś taką minę nie wyraźną :) hej
Dodano: 10 lat temu
dobrze ze się nic nikomu nie stało. pozdrawiam