Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy brzozzhems
»
Znów o autach, tych trochę starszych.
Wpis w blogu użytkownika
brzozzhems
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 834 razy
Data wydarzenia: 27.11.2016
Znów o autach, tych trochę starszych.
Kategoria: inne
zima za pasem, a pogoda nie oszczędza ludków po drugiej stronie kanału.
Nie dość, że ludki stare to jeszcze chorowite.
Sepsa, zapalenia płuc i połamane szyjki kości udowych to prawdziwa plaga o tej porze roku.
Z tego powodu na ulice jesienià i zimà wyjeżdża więcej ambulansów. O ile "manpower" to nie aż tak duży problem, o tyle sprzęt na te kilka miesięcy to już inna sprawa.
Na szczęście sà pogotowiane demobile, a w nich całkiem niezłe cacka.
I takim właśnie "zabytkiem" zdarzyło mi się ostatnio jeździć.
Zazwyczaj gdy piszę o starszych autach używam słów typu dusza, piękno, niezawodność bla bla bla....
W tym wypadku mowa jest o narzędziu pracy. Urzàdzenie drogowe to stary Sprinter, którego chciałbym tu ocenić na tle kolejnych dwóch generacji.
Nadwozie.
Nowsze Sprintery rozpieszczajà ilościà miejsca w kabinie, ale...
W starym Mercu, choć ciaśniej jest przyjemniej, plastikowo-plastikowe wnętrze młodszych egzemplarzy jawi się jako chiński trampek na tle staruszka.
Co prawda w starszym aucie nie cupholderów, ale jest klima która działa. W nowszych egzemplarzach bywa z tym różnie.
Podwozie
W starym benzu buja. Buja na lewo. Buja na prawo.
W nowszym też, te jednak majà tych wszystkich asystentów kwarcowych, które dbajà o zachowanie pozorów.
W starszym modelu nie ma kontroli trakcji, co sprawia, że mam pełnà kontrolę nad pojazdem. Ujawnia się to szczególnie podczas przyspieszania na wyboistej drodze gdzie w nowszych egzemplarzach elektroniczny anioł stróż podkrada konie i niutonometry.
Silnik
V6 vs. R5
Oczywiście V6 jest cichsze, ale R5 miło mruczy.
I jest szybsze, dużo szybsze.
Bardzo mnie to zastanawia, zważywszy na bardzo zbliżonà wagę ocenianych karetek.
Dodatkowo, stary wiarus nie ma ogranicznika prędkości w trybie non-emergency.
Po jednym dyżurze wróciłem na nowego merca.
Ale tu dużo miejsca i cupholder na mój termiczny kubek, zawsze pełny kawy.
Dziś zawiesiła się dmuchawa i siedzę w stacji make-ready czekajàc na naprawę, a mógłbym śmigać gdzieś po Surrey lub Hampshire w pogotowianym "baby-timerze".
Ostatnia aktualizacja: 27.11.2016 13:35:21
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Młody jeszcze prawka po tym jak zdał nie odebrał, a już ma dwa auta pod domem, a i po dołach i błocie też nie będzie jak ja jeździł, ba nam na ulicy w końcu kostkę brukowa położyli. Co to za sprawiedliwość? Ja pierwsze auto kupiłem sobie sam. Malucha z mojego rocznika (1976) za 1500 PLN...
Tylko napęd tylny przy załadowany bierze górę nad przednim.
Pozdrawiam
2.7 może przerobić tylko 3.0 z Ducato jeśli chodzi o busy.
Tys prawda
Dziwić się dynamiką 2.7 nie ma co bo Sprinter z tym silnikiem jest najszybszy w dziejach Sprinterów. 3.0V6 nie ma szans.
Kiedyś jadąc T4 ledwo sobie poradziłem z takim pustym maxem 2.7.
Jaki to ma przebieg?
Nawiasem mówiąc, kto pamięta tragiczne 1000MB?