Wpis w blogu auta
Citroen Xsara
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1177 razy
Data wydarzenia: 31.10.2016
Żegnaj Cytryno
Kategoria: inne
Cytryna została kupiona jako 5,5 letnie auto z importu belgijskiego tak trochę na wariata, wpadała w oko i bez specjalnych oględzin została zakupiona. W sumie nikt tego nie żałował, bo pomimo dość sporych wydatków po zakupowych sprawowała się dobrze, nigdy nie zawiodła, miała małe zapotrzebowanie na paliwo, ponadto była wygodna i miała na wyposażeniu to co powinna. Przez te prawie siedem lat u nas przejechała około 56 tys km ze średnim spalaniem 5,76L/100km. Jeździła zawsze na dobrym paliwie, co każde 10,000 km wymieniany był olej oraz filtry. Wszystkie naprawy były robione albo w autoryzowanym serwisie, bądź przez dobrych sprawdzonych mechaników. Mam nadzieję, że znalazła dobry nowy „garaż” , a i też, że nowy właściciel będzie z niej tak zadowolony jak my. Teraz zostało po Cytrynie sporo fotek i wspomnień, no i ten ostatni film, gdy odjeżdżała już z nowym właścicielem
Najnowsze blogi
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
49
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Ja niestety też nie
A co to nie ma kondonów samoje.ów?
cienki na kształt glizdy
i nie pali się do pi...y
Woli w polu robić orkę
Niż uderzyć w jakąś szpa...kę
A jak koń narowisty?
Bo nieruchomość musi mieć daszek
To znaczy chciałem powiedzieć, nadwagę
A mogłem wziąć Cię na hol, było by bezpieczniej
Whisky było wcześniej, teraz już tylko rękodzieło, bo kasy nie ma
E, tego to akurat nie degustowaliśmy, bo my są konesery
A może był wczorajszy?