WOW! :D Ja u siebie w Ibizie FR z tym samym silnikiem na jednym baku 45 litrów jestem w stanie przejechać max 500km. A dzisiaj zalałem po raz pierwszy 98, zobaczymy jaki efekt

Cześć,

Niespodziwałem się, aż tylu komentarzy i Waszych uwag i porad - DZIĘKUJĘ!

Jak "wyjeżdżę" bak z tym "lepszym" paliwem to dam znać co i jak. Przejechałem już kilka baków na paliwie Shell e95 i będę miał bazę do porównania.

Do Savanna_SRC: "na mokro" każde auto lepiej jedzie. Ówczesne silniki nie tylko rozpoznają paliwo co potrafią przed i po naprawie tyle samo KM wykazywać - silnik nadgania np ilością paliwa brakującą moc i auto jedzie tak samo pomimo jakiegoś uszkodzenia.

Kusiło mnie zatankowanie paliwa o wyższej LO . W necie znalazłem komenty , że silniki nowych generacji rozpoznają paliwo o niższej LO i się dostosują. NIC o lepszym paliwie nie znalazłem. Osobiście staram się tankować uszlachetnione paliwo ADD 95. Szkoda , że do najbliższej stacji JE posiadającej mam 60 km.
Ostatni wyjazd wprawił mnie w ZACHWYT i zakłopotanie. Za kierownicą usiadła po raz pierwszy moja Lepsza Połówka i ... na trasie 370 km IDENTYCZNEJ jak poprzednio >>>
wyszło 4,5 l/100 km ( mnie wyszło na TEJ samej trasie i tym samym paliwie 5,45 l/100 km) Ruch był teraz mniejszy ale przez połowę trasy padało a ostanie 100 km lało.

a ja po zatankowaniu 98 vp na shell odnotowałem , dużo większe spalanie niż 95 na bp . Hmmm można to zaobserwować w moich wynikach spalania , Dlaczego więcej nie wiem . Może u Ciebie będzie inaczej , ja jednak mam pogląd że wszystko z jednej beczki idzie !!!

Próbowałem również tego paliwa. Wyjeździłem dwa baki pod rząd w nadziei, że różnicę w cenie częściowo zrekompensuje niższe spalanie. Różnicy w mocy, czy w pracy silnika nie odczułem żadnej, natomiast spalanie było rekordowo wysokie. Jeżeli liczysz na jakieś korzyści, to ewentualnie tylko czyszczące - i to tylko w wypadku regularnego tankowania. Jeden czy dwa wyjeżdżone baki na pewno nic nie zmienią (poza wyczyszczeniem portfela).

Ja po przejściu z Neste/Oszołoma na Lotos Dynamic odnotowałem wyraźny spadek spalania, o 1 l na 100 km. Tylko i aż tyle.

rekomendacja producenta to 95 oktanów, pytanie jest tylko takie ile faktycznie które paliwo oktanów ma, czy 95 ma swoje 95 a moze 92 i w tym układzie 98 ma te żądane 95...
opisz wrażenia z samej jazdy, i spalania bo jesli pali mniej to wyzszy koszt paliwa się niby rekompensuje, o ile osiągi wzrosły w sposób zauważalny
jakos nie do końca wierzę w te superpaliwa ale co tam

Ja Saabinki jeszcze nie zalewałem V Powerem ale starą Mazdę często. Nie powiem bo śmigała po niej jak szalona. Zdecydowanie widać jak samochód żwawiej chodzi ale co do spalania to w moim przypadku wskazówka malała w oczach. Ale wrażenia z jazdy extra.

Silniki od ok. 10lat samosterują się i dopasowują do paliwa, ciśnienia atmosferycznego, wilgotności i jeszcze kilkuset innych rzeczy i samo paliwo KM i Nm nie dodaje (jedź na hamownię ale obciążeniowa - nie jakieś śmieszne rolki jak w V-techu), a daje poprawniejsze działanie czyli spalanie w silniku. Na pewno warto dla silnika i tylko trzeba policzyć czy dla portfela również Zapewniam, że sztab w garniturach w Shellu już to obliczył

Moim zdaniem warto raz na jakis czas przelac autko lepszym paliwem choćby po to by go troche przeczyścić a poza tym tego co kojarze to producent zaleca do tych silników paliwo 98 oktanowe, a 95 oktanowa to to minimum. Co do różnicy u mnie na przykłądzie Fabi dosżło do samonaprawy sonda lambda przestała sie odzywać po przelaniu jej paliwkiem lepszym. A to ze zapłacisz wiecej moim zdaniem warto. Pozdrawiam

Dużych różnic odnośnie spalania pewnie nie zauważysz, znacznie większy wpływ na to ma sytuacja na drodze i styl jazdy. Trzeba by to zmierzyć w warunkach laboratoryjnych, bo nawet jak tym razem zmieni się spalanie, to nie wiadomo co jeszcze i w jakim stopniu miało tu wpływ.Dodatki zawarte w paliwie rzeczywiście mogą poprawić osiągi silnika, lecz większa ilość oktanów, dla motoru do tego niezaprojektowanego wręcz przeciwnie. Powiem Ci, że w poprzednim moim aucie - Fiacie Panda 1.1 przez pierwsze 3 lata stosowałem PB 98 Ulimate. Dokładnie liczyłem spalanie zalewając go zawsze pod sam korek. Po tych trzech latach, przeszedłem na PB 95 i o ile kultura pracy silnika troszkę zmalała, to długotrwałe średnie spalanie na przestrzeni kolejnych lat nie zmieniło się z tego powodu. Słowo klucz w tej kwestii to właśnie "długotrwała obserwacja".

Ja tankuję Vervę na Orlenie i jestem z niej mega zadowolony Polecam a ten V-Power to ponoć bardzo dobre paliwo Pewnie nie długo się przekonasz