Witam

Czas nie ubłaganie płynie i patrząc co dziennie od jakiegoś czasu na licznik w Księżniczce uświadamiałem sobie że czeka mnie niebawem kolejny serwis połączony z wymianą rozrządu Planowałem go na 330.000 ale zbliżający się wyjazd zmusił nas do wcześniejszego serwisu Tak więc w środowe popołudnie poczyniliśmy owe kroki .

Tak więc do wymiany poszedł :

- kompletny rozrząd
- napinacz hydrauliczny
- olej Valvoline 10W40
- filtr oleju
- tylne łączniki stabilizatora

Księżniczka po 330,000 które niebawem minie ma się świetnie i nie daje za wygraną dzielnie walczy z rudą i latami jakie ma za sobą
Poniżej fotki z przeprowadzonego serwisu


Ps.Kilka fotek nie dodałem bo przekroczyłem limit a były istotne do wpisu

Pozdrawiam