Wpis w blogu użytkownika
pawelkostomloty
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 770 razy
Data wydarzenia: 01.07.2019
Remont silnika
Kategoria: inne
Zawiozłem skurwiela natychmiast do dobrego zakładu. Zrobiono pomiary cylindrów i zdziwko bo nie ma owalizacji to jest odchyłki mieściły sie w normie tutaj tolerancja wynosi 0.05mm.
Tłoki pojechały na sprawdzenie i okazały się dobre. Panewki okazały się dobre więc dół silnika nie był szlifowany, wymieniono pierścienie tłokowe.
Co do głowicy, kupiłem na forum rzekomo zajebistą, okazało się że przysłano mi głowice bez klawiatury a gniazda i zawory zostały tak kurwa dokładnie zeszlifowane, że zabrakło miejsca na luz zaworowy.
Lecimy dalej, klawiatura na silniku była za bardzo zniszczona aby ją założyć na tą głowice, więc zawiozłem mechanikowi stary silnik który miałem oddać na złom. Feralna głowica została rozebrana, zawory chyba na trzonkach zostały zeszlifowane z 1mm i udało się ją złożyć. Została przełożona klawiaturka ze starego silnika ale musiało być robione osiowanie głowicy ponieważ fabrycznie głowica i klawiatura czyli te popychacze i sprężynki z zaworami stanowią nierozerwalną całość a osiowanie zapewnia że wałek rozrządu będzie w idealnej linii i nie będzie się wycierał albo nie będzie za dużych luzów.
Operacja się udała, silnik nie pali grama oleju, chłodzenie działa w te upały dobrze.
Mam zrobić delikatnie 1tys kilometrów i zmienić olej z filtrem.
Ale chyba jedną rzecz mechanicy spierdolili, bo pomierzyłem krzywki wałka z głowicy którą odebrałem wraz ze starymi częściami i co się okazało? Że na pewno zamontowali wałek ze starego silnika a przypominam że robiliśmy swap z 1.4 na 1.6 który ma agresywny wałek o wysokich wzniosach.
Mierze ten niby stary wałek 1.4 a tu mi wychodzą wartości krzywek dla tego wałka który miał być zamontowany
Ale co ciekawe wszystko pracuje idealnie, cichuteńko, to jest zajebiste jak cichy jest ten silnik teraz tylko troche słaby z dołu. Ale podmiana wałka to już godzinka pracy, tymczasem delektuje się jazdą silnikiem 1.6 z wałkiem od 1.4 który sprawia że jedziesz niby elektrykiem, słychać tylko szum powietrza, zajebiste.
Na koniec koszt operacji, jakieś 3.5tys, same cześci z obróbką to ze 2tys. Ale mamy zdrowy silnik, bezcenne.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
4
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Kawał dobrej roboty... fakt ze nie wyszło za tanio...