Powoli przygotowuję DSa do zimowych tras. Podstawa na zimę to opony, które postanowiłem zmienić, pomimo, iż te które dostałem w spadku z dobrodziejstwem inwentarza i na których przejeździłem poprzedni sezon zimowy miały jeszcze sporo bieżnika

Opony zimowe Kleber Krisalp HP3 225/50R17 98H XL FR

I tak, 8-letnie opony Gislaved zostały zastąpione. Wybór padł z różnych względów na Klebery. Mam do tej marki duże zaufanie, w Citroenie na takich (tylko całorocznych) przejechałem bez żadnych „przygód” kilkadziesiąt kilometrów, Nissan jeździ na takich praktycznie 7 rok. Poza tym cena mnie satysfakcjonuje, biorąc pod uwagę zakup dwóch kompletów - opon zimowych i w przyszłym roku letnich.

Opony zawiezione, wymienione. Właściwie to przełożone na „zimowe” alusy. Felgi też już 8 letnie, powoli wołają o renowację. Na zewnątrz wyglądają nieźle ale wewnątrz trochę aluminiowej korozji by się znalazło. Całe szczęście, że nie są pokrzywione . Pewnie przed kolejnym sezonem dostaną nowe życie, zobaczymy! Na razie rynek rozeznany, ceny też

Wczoraj miałem traskę poza miasto (jakieś 60km) i jak na razie potwierdzam opinie jakie zostawili internauci . Super cicha opona. Jak się będzie zachowywać w trudniejszych, zimowych warunkach – zobaczymy. Na razie banan na twarzy

Acha, stare opony, pomimo wieku udało się sprzedać praktycznie na pniu za przyzwoitą cenę! Ktoś jeszcze pojeździ może zimę, może dwie. Bieżnik miały 6mm.

Bateria pilota

Ze względu na powtarzające się braki komunikacji pomiędzy pilotem i samochodem profilaktycznie wymieniłem baterie w pilocie. Bateria chyba pilotowy standard – CR2032. Wymienię też w zapasowym na wszelki wypadek

I to by było na tyle w tym odcinku Mam nadzieję, że uniknąłem sezonowych zatorów u wulkanizatora! Czołem żołnierze!