Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Premiera w salonach Vw T-roc, kompaktowy Crossover







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 2360 razy
Data wydarzenia: 24.11.2017
Premiera w salonach Vw T-roc, kompaktowy Crossover
Kategoria: obserwacja
Są auta których premiera jest dla mnie ważna. Każdy nowy model volkswagena muszę zobaczyć niejako z obowiązku jako wieloletni użytkownik i sympatyk marki.

Także pokazy innych nowych modeli z koncernu volkswagena są dla mnie ważne, np. skody czy seata.
Ostatnio niekoniecznie ze względu na panujący trend moje zainteresowania przeniosły się na Crossovery czy jak kto woli kompaktowe SUV-y.

U volkswagena jest duży, toporny i dla mnie przesadzony Tiguan w którym czuje się nieco przytoczony. Sylwetka auta jest jak to wielu mówi nudna chociaż to głupie określenie. Jest nieciekawa.
Zatem po mniejszym bracie spodziewałem się czegoś pasującego. Jednak już „na papierze” okazało się, że wymiary zewnętrzne plasują T-roca jako konkurenta nie dla Skody Karoq czy Seata Aetca ale dla mniejszego Opla Mokka czy Hondy H-RV. To z kolei dla mnie nieco za mało.
Rzecz dotyczy zaledwie kilku centymetrów bo Skoda Karoq mierzy 4,38 cm a Vw T-roc 4,23 cm.
Jednak właśnie te 15 centymetrów robi wielką różnice nawet jeśli nie w ilości miejsca z tyłu bo tam nie jeżdżę to w wielkości bagażnika.
Volkswagen T-roc jest już cennikowo dostępny w Polsce a w Niemczech jego oficjalne wejście do salonów sprzedaży miało miejsce podczas akcji „Drzwi otwartych” 24 listopada.


Auta prezentacyjne miały obłędna wyposażenie. Pokazywano najdroższa wersję z silnikiem 2.0 TSI o mocy 190 koni, wyceniona na ponad 48 tys. Euro wraz z wyposażeniem dodatkowym. Między innymi DCC, elektroniczne zegary, szyberdach, tapicerka skórzana
To więcej niż za najlepiej wyposażonego Golfa GTD czy nawet Golfa R.

Pierwsze wrażenia:


Plusy

- jak na stonowane modele volkswagena ciekawa bryła nadwozia, dość „młodzieżowe” wnętrze, dekoracyjne listwy w kolorach matowych: niebieskim, żółtym i pomarańczowym oraz fortepianowym szarym (co jest również wadą). Dostępne dwukolorowe nadwozie.

- Dobra gama silników nie licząc żałosnego podstawowego 3 cylindrowca. Bo 150 konne TSI jest w sam raz a 190 kona wersja już dla wymagających do tego diesel 150 koni i w przyszłości 190 to chyba coś co zadowoli każdego

- bardzo bogaty wybór asystentów i systemów wspomagających kierowcę. Długa lista układów wspierających kierowcę (aż 13 pozycji) obejmuje m.in.: system monitorowania przestrzeni przed autem z funkcją rozpoznawania pieszych i automatycznym hamowaniem w mieście, układ utrzymujący auto w pasie ruchu, system automatycznego hamowania po kolizji, aktywny tempomat działający w zakresie prędkości od 0 do 210 km/h (dla modeli z przekładnią DSG) i od 30 do 210 km/h (dla modeli z przekładnią manualną), system rozpoznawania znaków drogowych i asystenta jazdy w korku.

- podobno największy bagażnik w klasie, podobno 445 litrów. Ale koncern volkswagena niestety w tej kwestii oszukuje podając zawyżone wartości. Moda na ułożenie podłogi równo z krawędzią progu bagażnika (jest to praktyczne) wypatrzą te wartości. Owszem tyle może jest licząc sporą ilość miejsca pod podwójna podłogą. Sam bagażnik zdatny do spakowania toreb robi wrażenie mniejszego niż w Golfie i może ma 330 litrów

- ilość miejsca w środku pasuje, auto nieco wyższe, wsiada się lepiej niż do Golfa ale sporo brakuje do wygody wsiadania np. do Golfa Sportsvana, dla mnie najlepszego auta które nie jest ani za wysokie (wykładając nogę nie mamy 10 cm do ziemi) ani za niskie. Z tyłu nieco mniej miejsca jak w Golfie


Minusy:

- nieco przekombinowane zderzaki, światełek, otworów i kratek zbyt wiele. Takie „przepamprowane”

- kolorowe wnętrze jest może dobre dla 20-latków, bo kto zdrowy na głowę kupi auto z pomarańczowymi lub żółtymi wstawkami? Ktos kto ma 40 lat czy 60 lat chyba nie. To zresztą nie są wstawki ale mega połacie matowego plastiku. Rozumiem chęć zrobienie czegoś mniej szarego ale nie musiało być tego az tak dużo i można było wybrać brąz, zieleń czy coś bardziej eleganckiego

- materiały nie jak u Vw. Twarde plastiki jak dla mnie bardzo odstające od klasowego prymusa Vw Golfa. Te na górze deski rozdzielczej tak twarde że w moim starym Golfie Plusie są lepsze. To samo na drzwiach, brak tapicerki, plastiki solidne ale kojarzące się bardziej ze skodą Karoq niż z volkswagenem. Kieszenie w drzwiach bez weluru, schowek przed pasażerem również tandeta.

- zdecydowanie cena. Ona jest po prostu chora. Za wersje najbardziej oczywista czyli 150 konne TSI w specyfikacji Premium volkswagen żąda prawie 100 tys. zł. Dlaczego ta wersja ? Bo są światła LED, Climaronic, alufelgi 17 cali (i tak wysoki profil opony 60).
Golf 1.5 TSI Highline kosztuje 90 tys. zł i jest autem lepiej wykonanym.
Za ceną T-roca można spokojnie kupić większą Skode Karoq z tym samym silnikiem która ma także średniej jakości wnętrze

- taka uwaga osobista. Aby zrobić szał to musi być wersja Premium z co najmniej 18 cali (profil opony 50), a najlepiej alufelgami „Suzuka” 19 cali jak na modelu ze zdjęć gdzie profil jest już tylko 40. Same koła wymagają dopłaty prawie 5 tys. zł. No to normalne ceny jak na tę klasę.


Podsumowanie


Pytanie dla kogo jest to auto?
Trudno powiedzieć. Dla fanów volkswagena - wątpię przy jakości plastików gorszej jak w Golfie, wnętrzu kolorowym wyjętym żywcem z Vw Polo na pewno nie dla stonowanych ludzi.
Sam zastanawiałem ie czy nie byłoby to alternatywa dla GTD z silnikiem 190 koni w dieslu. Nigdy.
Jak pisałem zaporowa cena bo spokojnie 120 -130 tys zł wyjdzie za benzynowe 150 konne TSI.
A za około 110 tys. zł lepszy jest Golf Highline, a za ok. 130 tys. zł i więcej lepiej kupić Skode Karoq, obydwa z silnikiem TSI. Obawiam się że nic mniej tandetny jest Opel moka, bardzo ładny i z dobrym silnikiem spokojnie za 105 tys. zł do wyjazdu z salonu

Auto ciekawe ale mnie osobiście rozczarowuje.
I nie tylko ceną bo vw zawsze był i może być droższy od konkurencji w tym od skody. ale musi mieć poziom Volkswagena a tutaj go czasami brak.

T-roc jest i śmieszny i tandetniejszy (od np Golfa) i mniejszy (np od Karoqa) a sporo droższy od powyższych
Ostatnia aktualizacja: 03.12.2017 20:12:41
Dodano: 6 lat temu
piękne maszyny, ta szara ładna, żółte wnętrze trochę za odważne jak dla mnie, ale mnie nie stać na to auto, poczekam moze się coś po wypadku ściągnie podklepie i sprzeda jako igiełkę, he he
Dodano: 6 lat temu
Do ebdrinker:
Muszę powiedzieć, że w Warszawie nie jest tak źle. Czasami są tylko wahnięcia, gdzie są przekroczone normy.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Niestety w dużych miastach to jest wina diesli" W dużych miastach, takich jak Kraków czy Warszawa, transport odpowiada niemal za 60 proc. emisji zanieczyszczeń. Olbrzymi wpływ na to mają samochody z silnikami Diesla, które emitują znacznie więcej szkodliwych spalin niż auta z silnikami benzynowymi. Ponadto, kierowcy, którzy decydują się na wycięcie filtra DPF odpowiedzialnego za wypalanie szkodliwych cząstek, nieświadomie przyczyniają się do pogorszenia jakości powietrza."

Czytaj więcej: http://www.nto.pl/motofakty/a/filtr-dpf-co-powoduje-jego-usuniecie,11764034/
Dodano: 6 lat temu
Do ebdrinker:
No ale to chyba nie wina aut??? :)
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77:
1.4 to mało, no chyba ze do auta wielkości Polo. :)
Dodano: 6 lat temu
Do ebdrinker: prosze obejrzyj film ktory zalaczylem koledze.
Za taki stan nie odpowiadaja samochody

https://youtu.be/dRNM5MeK5mQ

To lata zaniedban, bieda i palenie weglem
W Zachodniej Europie ogrzewa sie olejem opalowym lub gazem i nikt nie pali w piecu, automatycznie sie to dzieje
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Do mucko1: Pamiętajcie jak przyjedziecie na Śląsk o maskach z dobrym filtrem.Jest coraz gorsze powietrze i trzeba konsekwentnie śrubować dopuszczalne normy!
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Płaszczyzna porozumienia niech zostanie pogarda dla 3 cylindrowych silnikow vw.
Gdyby nie zostal 1.5 TSI to Polo, Ibiza i Fabia nie nadawałyby sie do kupienia.

Ja znienawidze vw jak wycofa z oferty 2.0 TDI, szczegolnie wersje 184 i 190 koni oraz Biturbo 240 koni

Ogolnie precz z kosiarkami. Turbina owszem sle 4 cylindry i pojemnosc co najmniej 1.4
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77:
Fujjjjjjj - piękne??? już sam nie wiem gdzie jest brzydsze, w środku, czy na zewnątrz. Raczej bym powiedział, że wnętrze bardziej paskudne.
Jak widać nasze upodobania są skrajnie inne. :)
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: wedlug mojego gustu. A widac na ulicach ze zbiezny z tysiacami osób:
Musi zaczac robic tak brzydkie auta jak Citroen (Cactus, C6 ito), tak nudne i słabe moca jak toyota i tak plastikowe jak z te z Korei.

Bezawaryjne bardziej czy bardziej awaryjne to juz mniej istotne

A obecnie produkuje ideał i wyznacznik w klasie kompaktowej, drogi i swietnie wykonany. Z ekologicznym, oszczednym i mocnym dieslem. Auto pełne frajdy i piekne. Czyli GTD.
Dlatego skoro Golf to najlepszy wybor 600 tys osob rocznie to ja tez go mam!
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77:
"Czepiajmy się chorych norm Unii, która nakazuje coś nie do zrealizowania i eko terrorystow" - Tu akurat w tej kwestii, ale tylko w tej Cię popieram. :)
Dodano: 6 lat temu
Do glotox: No rozumiem.
Ale nie rozumiem czepuania sie volkswagena w sprawie przekretow.
Wszyscy wiemy ze oszukiwala prawie kazda marka. Mercedes i Fiat. Czepuajmy sue chorych norm, Unii ktora nakazuje cos nie do zrealizowania i eko terrorystow

Wszystkin pokecam film pewnego Pana. Autorytet motoryzacyjny. Wyjasni chora nagonke na diesla

https://youtu.be/dRNM5MeK5mQ
Dodano: 6 lat temu
Do glotox:
Nie wiem co VW musi jeszcze zrobić, aby odwrócił się od niego jego "elektorat"?
Dodano: 6 lat temu
Do glotox: znając życie, przytulisz teraz Kodiaqa...
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Ja nie pisałem o wyglądzie aut tylko o przekrętach w oprogramowaniu. Akurat BMW z 3 cylindrami eksploatuje od 2,5 roku i nie mogę nic złego powiedzieć.
Wygląd to rzecz względna i każdemu podoba się co innego. Też nie kupię nowego PRIUSA bo to jakiś kosmos.
Dodano: 6 lat temu
Do glotox: Ja jestem innego zdania. Ale nie zamierzam nikogo przekonywac.

Vw nie padnie, ja zycze upadku toyocie ktora jest tandetna i żenujaco wyglada i ma tragiczna game aut. Mirai to wynaturzenie psychola i wstyd dla tej firmy. Tylko hybrydy, akurat je popieram no i jeden silnik 1.8 w tych hybrydach.

I nie trawie dziwadel dlatego nie cierpie citroena ktory za grosz nie ma gustu i dobrego smaku

Dzisiaj wszyscy zmierzaja ku tandecie, nawet mercedes z silnikami z renault i BMW z 3 cylindrami i tragicznym i3 przynoszacym jej wstyd.
Takze nie ma niewinnych, kazda firma powinna sie za cos wstydzic
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Akurat dziś widziałem T-ROC a na polskich blachach. Cud jakiś czy co. A tak na poważnie czego można się spodziewać po autach dla ludu. Na 8 zdjęciu już porysowane dekory od oglądania chyba. Największy badziew i największe przekręty jakie znała motoryzacja. Nic nowego nie wymyślili a tylko jadą na niezawodności sprzed lat.
Dziś czytałem artykuł o polskiej motoryzacji, która padła z powodu niskiej jakości wykonania aut i to wróżę VW. Oby jak najszybciej.
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: ech... Zawsze piszesz to, co myślisz, ale czasami nie do końca wiesz o czym piszesz.
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5: Racja, tez tak sadze. Ale wyglada ze bedzie mala i ciasna.
Jednak szczerze powiem ze mi sie podoba
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: ja też nie widziałem i z opinią się wstrzymam.
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5: No nie ale na filmach nie wyglada bogato. Poza tym jest bardzo tania za 73-77 tys zl mamy najdrozsze wersje, dobra za 85 po doposazeniu.
Cudow nie ma. Opel Mokka czy Honda HR-V sa znacznie drozsze
Zerkne w sobote, salon mam w swoim miescie
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: a oglądałeś w ogóle Kię Stonic? Uważaj, bo Hyundai Kona.
Dodano: 6 lat temu
Do glotox: Niestety nieprawda.
Nie jezdza nigdzie, sprzedaz ruszyla kilkanascie dni temu w Niemczech i kilku krajach EU.
W Polsce cennik jest ale fizycznie auta beda po Nowym Roku.

Wysmiałem ze tandeta jak na vw ale to nie oznacza ze taka jak np Kia Stonic.
Bez przesady
Dodano: 6 lat temu
Kurde, żeby nie Mareczek to byśmy nić nie wiedzieli o nowych modelach. Te auta w Polsce już jeżdżą na drogach a nie stoją po salonach. Jak dla mnie tandeta gorsza od koreańca. ;(
Dodano: 6 lat temu
Do humvee5: Przecież za 10lat ma być u nas taki poziom życia że wszyscy będziemy nowymi ekologicznymi jeździć
A poważne- mój też plastikowy i dotrwał...ale to nie ta marka i jak był składany w fabryce to jeszcze nie było takiej konkurencji. W dodatku za rozsądniejsze proporcje ceny i co za nią możemy mieć w aucie. Teraz spora cena, nagłośnione sprawy z oszustwami w zakresie spalania z ostatnich lat i wcale nie takie bezawaryjne użytkowanie innych modeli tej marki, połączone z plastikowym wykończeniem-nie bardzo to dobrze wróży. A najbardzie nie mogę sobie wyobrazić że nasi sąsiedzi kojarzeni z tą marką masowo kupują właśnie tak wykończone modele.
Dodano: 6 lat temu
Do ANNA83: to co będzie, jak za 10 lat takie auta trafią na rynek jako używki?
Dodano: 6 lat temu
Do Maniek1986: No Nissan za 80 tys zl nie goly to niezle. Klasa wyzej niz T-roc. Silnik slaby ale jaka cena. I rzeczywiscie zapewne mnie tandetny. Bo Tucson jest bardzo plastikowy.
Dodano: 6 lat temu
Do MaArek77: Za 77-79k da się wyrwać Nissana w metaliku, 17' aluskach, 2-strefową klimą, pełną elektryką, pakietem skórzanym itp z silnikiem 1.2 116 KM. Przy nim to ten VW to jest mega tandetny plastik w środku. Hyundai z silnikiem 1.6 132 KM i też z bogatszym wyposażeniem niź VW 1.0 TSI w podobnej cenie. No i są to auta pół segmentu wyżej.
Wiem, bo nie sugeruję się konfiguratorem tylko 7 miesięcy temu szukałem auta tej klasy dla rodziców. Niestety koncern VW bardzo ceni swoje SUV-y/Crossovery w PL i właściwie jest brak możliwości wywalczenia na nie jakiegokolwiek rabatu dla prywatnych nabywców
Dodano: 6 lat temu
Ta wersja z kolorowym wnętrzem tak trochę odstrasza a drzwi...do tej marki mi nie pasują, nie jestem przeciwna plastikom bo mój staruszek ma i da się żyć, przy dzieciach to nawet chwilami zaleta...no ale właśnie- to staruszek a nie nowe i nie tanie auto!
Dodano: 6 lat temu
Do Maniek1986: Nie do końca.
Zeby nabyc T-roca z silnikiem 1.5 TSi o mocy 150 koni trzeb awydac około stówy za Skode Karoq tez i to bez żadnych ekstrasów.

Nissan z sensownym silnikiem 1.6 Turbo tez kosztuje ponad stówę.
Za 77 tys. zł to Chyba Tucson 100 koni, basis tandeta, czarne klamki, korby, felgi stalowe 15 cali i czarno-białe radio tak samo Qashqai (mniej więcej takie gawno)

Wiem bo ostatnio konfigurowałem obydwa auta z nawigacją i dobrym silnikiem i wyposażeniem ,znajomy sie przymierzał
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
4 komentarze
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
58 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl