I bajer gablota po modzie!!! daje respekt.

Do mucko1: hehe jak najbardziej słuszne uwagi, mocy na pewno brakuje ale tym się zajmę na sam koniec bo to największy wydatek.
Autem zbyt często nie jeżdżę wiec nie jest tak tragiczne a w mojej okolice znam każdą dziurę i koleiny więc to też nie jest taki duży problem
natomiast krawężniki to już bariera nie do pokonania to może czasem przysporzyć problemów ale nie ma takich, których nie da się rozwiązać ;D

ogólnie kiedyś nie chciałem gleby ale teraz w życiu bym nie chciał wrócić do serii(chyba że na zimę ) i to faktycznie głównie ze względu na wygląd bo trzymanie w zakrętach rzadko się przydaje... ale nie powiem że nigdy(nie mówię o jeździe po mieście oczywiście)

a w Wawie maleństwem jeszcze nie byłem więc wierzę na słowo ^^

Do wasyl960: Właśnie chodziło mi o to niskie zawieszenie, niski profil opon, oraz dokładkę pod przedni zderzak. U mnie ten profil opon jest zdecydowanie wyższy, a już chyba trzy felgi wymieniłem po wpadkach w dziury. Świetne są te nasze drogowe niespodzianki, szczególnie jak dziura wypełniona jest wodą.
Być może, w Twoim mieście lepiej się jeździ, Warszawa pod tym względem jest tragiczna, obawiam się, że nawet u nas byś nie zaparkował - wysokie krawężniki.
Pokonywanie zakrętów, nie łamiąc przepisów, czyli z prędkością dozwoloną 50km/h można zrobić nawet na samych felgach, bez opon i to bez obniżania zawieszenia
To co robisz, świetnie wygląda jeśli ja bym robił takie zmiany, to tylko ze względu na efekt wizualny a nie podpierałbym tych zmian lepszymi osiągami podczas pokonywania zakrętów itp. niestety nie ma jeszcze gdzie u nas pojechać, a i do mocy motoru 75KM należało by dołożyć z przodu DWÓJKĘ lub chociaż JEDYNKĘ, to by dopiero była wspaniała całość. Pozdrawiam, mam nadzieję, że nie weźmiesz mi za złe mojego sceptycznego podejścia do takich zmian. Szerokości i równości dróg

Do JoeBo: alu jest 7" tylko nie widać tego na zdjęciu. W VT nie były poszerzane opony;P zostały z 6" stali
a jak będzie z tyłu nadal za płytko to pomyślę nad dystansami;D

Do mucko1: nie rozumiem jak malowanie zderzaków i założenie alusów ma wpłynąć na to że po pierwszym wyjeździe czar pryśnie. Na glebie jeżdżę już cały rok i wiadomo nie raz były kombinacje i gdzieś się przytarło ale większych problemów nie ma... nic w każdym bądź razie nie urwałem tylko kolektor wydechowy troszkę się przytarł ale zimą się nadspawa;p
W dodatku gleba pozwala na szybsze pokonywanie zakrętów jak ktoś lubi zap..

No całkiem całkiem tylko rzeby szersze były

Auto świetnie wygląda, ale jeździć to nim będzie można raczej po niemieckich drogach. Wydaje mi się, że szkoda kasy i Twojej roboty, bo ten super efekt będzie do pierwszego wyjazdu. Pozdrawiam, hej