Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy Maarten73
»
Niemcy: skandaliczna jakość nowych aut.
Wpis w blogu użytkownika
Maarten73
Dodano: 3 lata temu
Blog odwiedzono 808 razy
Data wydarzenia: 12.08.2022
Niemcy: skandaliczna jakość nowych aut.
Kategoria: inne
https://motoryzacja.interia.pl/samochody-nowe/news-niemcy-skandaliczna-jakosc-nowych-aut-cenniki-to-bezczelnosc,nId,6216355
(Paweł Rygas)
Tu znalazłem oryginał. Jeśli ktoś zna niemiecki...
https://www.adac.de/rund-ums-fahrzeug/auto-kaufen-verkaufen/neuwagenkauf/verarbeitungsqualitaet-von-neuwagen/
(Alexander Werner, ADAC Technik Zentrum)
Najnowsze blogi
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

I Biedroń w spodniach
Wot blać jebionna 😁
A to ruda fałszywa kita
No patrz jak przezorna.... 😂
😂
Same witaminy
Dobre jak arbuz? 😂
Potrafiłeś się zakopać, zgubić motor, a nie mogłeś trafić teściowej?
Mściłeś się wtedy kiedy jeszcze mogłeś, szkoda jeszcze, że o teściową nie zahaczyłeś
Celina mistrzostwo, co wcale nie przeszkadzało zaorać tarasu 😂
Tylko ja teraz, jak pisałem, jeżdżę spokojnie. I tak 99% w centrum, gdzie nawalili ścieżek, przejazdów rowerowych, itp.
A Dacia stoi w garażu od wypadu do Szczyrku, czyli 28/29 lipca...
Moja waży tylko tonę i przy tej wadze mizerne 96KM i tak robi dobrze, a czasami nawet aż za dobrze. Nie spodziewałem się, że z napędem na przód da się tak fajnie doopą zarzucać, a można, bo w coupe ona nic nie waży, bo praktycznie jej nie ma. Gdy zbiornik od gazu i benzyny prawie puste to idzie jak wściekła przy jednej osobie poniżej 80kg
Jak zwał, tak zwał
Przewody i ja zmieniałem w Thalii, bo... jak mech chwycił z tyłu, tak wszystko poleciało. W 11 lat zeżarte, wymienili chyba wszystkie.
Mszczą się szutry, błota i jazda w śniegu. Ale nie żałuję, była frajda.
Z remontem głowicy, rozrządem, klockami, tarczami, przewodami, itp wyszło 4k. Ale staruszka chodzi jak zegarek, tylko jest niemrawa, zwłaszcza na klimie. Zawsze była, ale kiedyś ją katowałem to szła, a teraz jeżdżę spokojnie.