Wpis w blogu użytkownika
niki129
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1126 razy
Data wydarzenia: 09.10.2017
Motorworld Classics Berlin
Kategoria: podróż
Polecam wszystkim taką wycieczkę choćby za rok bo naprawdę warto. Każdy motomaniak powinien to zobaczyć. Poniżej fotorelacja.
P.S dodawanie tu zdjęć graniczy z cudem....
Musicie się zadowolić na razie paroma zdjęciami...
Ostatnia aktualizacja: 09.10.2017 17:25:15
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 16 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
36
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Jest coraz lepiej ale jak ostatnio wybujalo mnie na koleinach w Jarocinie i wpadlem w dziure GTD w Poznaniu odechcialo mi sie
Powiem tez co moze zdziwic ze lokalne drogi w Niemczevh bywaja fatalne. Łata na łacie. Ale dziur i kolein nie ma.
Co do aut bylem w Bułgarii, tam jest tak z samochodami jak w Polsce lat 90 tych za to nasz kraj porównujac do tego co widzi sie w Niemczech wypada mizernie.
Wniosek? Eko terrorysci i nagonka Unii na diesla potrzebne sa aby stare auta zwiezc do Polski i Bułgarii, tam nie ma strachu czy Euro 6 czy Euro 3. Normy sa ale olewa sie je
A koncerny die bogaca nakrecajac sprzedaz
Chyba cały czas żyjesz w latach 90-tych.
Starymi autami w europie jeżdżą obrzydliwie bogaci Norwedzy, Szwedzi, Holendrzy, Finowie. A tu nagle Polacy maja jeździć nowymi....
Zresztą na ulicy w Warszawie szybciej zobaczysz Ferrari niż w Berlinie.
Do tego slabe dziurawe drogi, malo autostrad i obijanie drzwiami na parkingach.
Dlatego nie kupilbym w Polsce drogiego auta ze sportowym zawieszeniem
Szkoda po prostu
A jedno badziewie, oboje bez wyobraźni. Nawet na szachistów się nie nadają, zero perspektywicznego myślenia.
Jak potrafisz jeździć, to i bez różnego rodzaju wspomagaczy się obejdziesz, typu ABS, ESP, asystent parkowania, asystent pasa ruchu, pomiar ciśnienia w kołach i wiele innych wynalazków. Zapewniam cię, że ja się potrafię bez tego obejść. Prawko mam od ponad 37 lat i jakoś odpukać jeżdżę bezwypadkowo. Jednego jestem pewien, nie chcę dwu tonowego auta z silnikiem 1200 cm i jeszcze na dodatek trzy cylindrowego - nawet niech ma 200 koni.
a) stać w oknie, czy jeszcze jest pod domem,
b) cudować z formalnościami i niekompetencją np. w ASO.
Auta z lat młodosci naszych rodziców.
Dziedzictwo kulturowe i tożsamosc kazdej marki.
Historia ktora trzeba chronic.
Te auta maja dusze.
Rozumiem ze sa ich pasjonaci.
Ale ja nierozumiem jarania sie gratami z przebiegiem 400-600 tys km
I mowienie ze lepsze niz nowe. Nawet ABS-u nie maja. To jaja jakies
Bo są jeszcze wiecznie w użytkowaniu i to do najgorszych robót
A kolega MaArek77 ma we krwi jakiś środek oszałamiający wymyślony przez Angelę.
A co mnie obchodzą interesy oszustów motoryzacyjnych, najlepiej tak zaprojektować jeżdżące gówno, aby tylko dało radę przejeździć z pięć lat i 150 tys km, a potem złomowanie. To drenowanie ludzkich kieszeni. A może ja chcę jeździć autem 20 lat przejeżdżając nim 700 tys km?
Nie chce mi się wchodzić z tobą w polemikę na tematy samochodów - które są dobre, a które złe, bo i tak z pewnością według ciebie VW to najlepsze auto świata.
Jeździły, jeżdżą i jeszcze będą jeździć.
Ze przejada 400 czy 700 tys km? Ze jedno auto na cale zycie?
Czy moze jedno, 20 lat i 6 włascicieli.
To chore.
Firmy by zbankrutowały.
Technika i swiat tak ida do przodu ze 10 lat w motoryzacji to przepasc.
Owszem ladne i trwale sa ale niebezpieczne i nawet klimy nie maja.
A ze mozna młotkiem naprawic...
Czym sie tu podniecac
Stare na zlom, stare nigdy nie jest dobre przy nowym
Dzis wszystko robi sie na okreslona trwalosc a nie na wiecznosc
Niemcy to majstersztyk jeśli chodzi o pasję, począwszy od Golfa 1 GTI poprzez idealnie utrzymane stare mercedesy a skończywszy na youngtimerach BMW.
Gdy jest sezon to spotykają sie na rajdach, zlotach i przejażdżkach.
a podobnych imprez może nie na taka skale jest kilkanaście w Niemczech
Posiadanie klasyka w idealnym stanie to kult