Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Peugeot 207 "Peżok" » Inwestycje klimatyzacyjno-olejowo-żarówkowe







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Peugeot 207
  • przebieg 86 280 km
  • rocznik 2007
  • kupione używane w 2012
  • silnik 1.4 VTi
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1198 razy
Data wydarzenia: 03.08.2014
Inwestycje klimatyzacyjno-olejowo-żarówkowe
Kategoria: serwis
Od momentu kupna Peugeota każdy lipiec upływa mi pod znakiem wzmożonych wydatków na utrzymanie samochodu. Nie inaczej było i tym razem, gdy znów postawiłem na działania mające zachować jego doskonały stan.

Maraton naprawczy rozpocząłem od usunięcia przyczyny słabej wydajności klimatyzacji. Zgodnie z przypuszczeniami winowajcą okazał się zbyt niski poziom czynnika chłodzącego w układzie. W zamian za 20 złotych odzyskałem przyjemny chłód w kabinie oraz zapewniłem odpowiednie smarowanie sprężarce.

"Dychę" więcej zostawiłem u zaprzyjaźnionego mechanika za usługę wymiany oleju silnikowego i sprawdzenia ilości płynu w skrzyni biegów. W ramach tej kwoty otrzymałem też 5-litrową banię przepracowanej "oliwy" z diesla, którą przeznaczę na pomalowanie desek zasłaniających kanał w garażu.

Dużo mniejszym nakładem zakończyła się własnoręcznie zlikwidowana awaria oświetlenia. Jedynym jej kosztem był zakup pięciowatowej żarówki świateł pozycyjnych, oscylujący na zawrotną sumę... 90 groszy.

Zaoszczędzone pieniądze szybko pochłonął zabieg wyeliminowania grzybów z kanałów wentylacyjnych. Trwającą 4 godziny czynność profesjonalny zakład wycenił na 50 zł, a niemal drugie tyle wydałem na filtr kabinowy z węglem aktywnym.

Dzisiaj na deser przyszło mi jeszcze wymienić przepaloną "H7-kę" w przednim lewym reflektorze. Na szczęście zrobiłem to bezkosztowo, bo od dwóch lat byłem przygotowany na taką ewentualność, wożąc w bagażniku jedną sztukę na zapas.

Wprawdzie ostatnio trochę zainwestowałem w "Peżoka", ale mam satysfakcję, że z autem wszystko w porządku, a co za tym idzie, w każdym momencie mogę nim ruszyć nawet w najdalszą podróż.
Dodano: 9 lat temu
Niestety po paru dniach od zabiegu problem znów powrócił. Rozwiązany został dopiero 9 miesięcy później, gdy samodzielnie zaaplikowałem specjalistyczną piankę do czyszczenia klimatyzacji. :(
Dodano: 9 lat temu
Do autre2003: Mniejsza o to, co było. Grunt, że już jest OK. [bigok]
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: Ozonowanie i metoda ultradźwiękowa mają tę zaletę, że usuwają m.in. wilgoć, grzyba i nieprzyjemne zapachy nie tylko z układu wentylacji, ale także z układu klimatyzacji(parownika) i wnętrza pojazdu.
Dodano: 9 lat temu
Do autre2003: Nie wiem co było u mnie, ale cuchnęło głównie na zwykłym nawiewie, zwłaszcza po przełączeniu z klimatyzacji.
Dodano: 9 lat temu
Do luckyboy: Pozbycie się grzyba z kanałów wentylacyjnych jest stosunkowo prostą sprawą(wystarczą choćby tanie granaty chemiczne). Większym problemem jest to co przeniknie przez filtr - szczególnie jeśli nie wymienia się go dość często - do parownika.
Właśnie ozonowanie lub metoda ultradźwiękowa, pozwalają zabezpieczyć się przed powstaniem grzyba na parowniku.
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: Po wyłączeniu klimy wylatuje z kratek cała masa wilgoci, co od razu można poczuć. To właśnie pozostawienie tej wilgoci w układzie powoduje grzyba.
Dodano: 9 lat temu
Do luckyboy: Ciekawy patent. Nigdy o nim nie słyszałem, ale chętnie przetestuję. [up]
Dodano: 9 lat temu
Apropos zagrzybienia klimy mam swój sprawdzony sposób, który procesowi przeciwdziała. Zawsze przed zakończeniem jazdy wyłączam klimę i suszę w ten sposób układ wentylacyjny. Przynajmniej u mnie sposób ten działa i nie ma zapachu grzyba z kratek wentylacyjnych.
Dodano: 9 lat temu
Do autre2003: Pewnie będę robił podobnie, bo skoro przez dwa lata układ zdążył się opróżnić i zagrzybić, to strach pomyśleć, co by było dalej. ;(
Dodano: 9 lat temu
Koszty naprawdę niskie.
Co do klimy to warto co najmniej raz do roku ją nabić i odgrzybić. Osobiście ozonuje klimę dwa razy do roku na jesień i na wiosnę. 50 zyla nie majątek, a można uniknąć wielu problemów z samą klima i zdrowiem ;)
Filtr pyłkowy też raczej warto wymienić częściej niż co 25 miesięcy ;), to też śmieszne koszta są.
Dodano: 9 lat temu
Do Leexx: Zalałem taki olej, jaki poleca producent. Gdy zużyję jego zapas, poważnie przemyślę Twoje propozycje. ;)
Dodano: 9 lat temu
Do MaArek77: Peugeot jest moim pierwszym autem z klimatyzacją, więc dopiero uczę się właściwej obsługi tego dobrodziejstwa. Niemniej słyszałem już tyle strasznych opowieści na jej temat, że gdy tylko zauważyłem spadek wydajności chłodzenia oraz nieprzyjemny zapach z wentylacji, momentalnie postanowiłem jakoś temu zaradzić. :)
Dodano: 9 lat temu
To co zrobiles to nie inwestyceje, a bardziej utrzymanie wlasciwego stanu auta. I tak wlasnie powinno byc. Kupic tak traktowana uzywke to male ryzyko. Bo zdarza sie slyszec teksty: Panie piec lat jezdze a zlotowki nie wlozylem :). No wlasnie... Olej jak widze wlales odpowiedni, lekkobiezny. Takie wlasnie musza byc. Z jednym zastrzezeniem. Niepotrzebnie odchudzony ACEA C2. Jezeli juz obstajesz za wlewaniem Totala to polecilbym na przyszlosc Quarz 9000 albo 9000 future GF5. Oba to 0W30 ta sama specyfikacja lepkosciowa gorna (W30), dolna (0W) jeszcze lepiej ochroni silnik w zimie. Oba wymienione sa lekkobiezne i odpowiednie do twojego silnika.
Dodano: 9 lat temu
Takie wydatki to sprawa normalna.
Gdyby każdy tak dbał o klimatyzacje i o auto to świat byłby lepszy, znaczy większość aut zadbana i godna polecenia.

Wiele osób przypomina sobie o tym ze ma klimę jak już sie zepsuje wtedy koszty mogą iśc w setki złotych.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Coś w tym stylu. Przykładowo w tej chwili mam już wystarczającą ilość oleju na przyszłoroczną wymianę. [wacek]
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: Już rozumiem. Czyli szykowałeś się do operacji od dawna i "chomikowałeś" to co potrzebne dużo wcześniej. To prawie tak, jakbyś za usługę płacił "na raty" ;-)
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: A tam miło. Pieścić się nie trzeba, ale co fakt to fakt.
Dodano: 9 lat temu
Do sajeks: Miło mi. :)
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Te niecałe 146 zł to wydatki poniesione w ciągu ostatnich 6 tygodni. Należy do nich doliczyć jeszcze drugie tyle za olej i filtr, które zakupiłem na początku roku. [los]
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: Dlatego właśnie kupiłbym od Ciebie samochód bez większego węszenia wokół niego.
Dodano: 9 lat temu
Do Franz1906: Mam to szczęście, że samochód serwisuję albo u rodziny, albo u znajomych, więc za solidnie wykonaną robotę płacę zazwyczaj bardzo przyzwoite stawki. :P
Dodano: 9 lat temu
Do sajeks: Co roku w lipcu wymieniam olej w silniku, a jak już odstawiam auto do mechanika, to od razu proszę go o ogarnięcie innych dręczących mnie tematów. ;)
Dodano: 9 lat temu
Do giernal: Do Alfy to nie wiem czy sam olej taniej kupowałem niż Ciebie wszystko wyniosło, a już nie wspomnę o filtrze.
Dodano: 9 lat temu
Do MarcinGP: Nie tak do końca, bo w sumie wyszło 145,90 zł. ;)
Dodano: 9 lat temu
Jakoś strasznie dużo nie wydałeś na te prace, sporo zrobiłem bardzo okazyjnie (nabicie klimy i wymiana oleju jak za darmo). Utrzymanie samochodu to w zasadzie ciągłe wydatki, z którymi trzeba się liczyć. Tym bardziej w używanym już nie nowym samochodzie.
Dodano: 9 lat temu
Kilka złotych włożyłeś i na jakis czas masz z głowy. Dlaczego lipiec? W lipcu wypadają Ci największe wydatki? Z samochodem tak to jest, że tu 10zł tu 50 zł i sie zbiera sumka.Niestety kretyni jeżdżacy służbowymi samochodami nie wiedzą co to jest, mało tego nie wiedzą jak zadbać o taki samochód.
Dodano: 9 lat temu
Sporo zrobiłeś a wydałeś nie dużo tylko pogratulować takich kosztów oby następne też były takie a będzie dobrze.
Dodano: 9 lat temu
Z tego co widzę to koszty bliskie zeru, bo co to jest wydanie 70,90 PLN na bieżącą obsługę auta? Toć to prawie darmo ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
35 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
10 komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024 miejscowość Zawiercie ul.. ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
11 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl