Saluto!

Jak widzę, mnie pierwszemu udało się sklecić wpis z wczorajszego I Podkarpacko-Małopolsko-Świętokrzyskiego zlotu aWc w Rzeszowie.

Co tu dużo pisać! Trzeba było być na miejscu, żeby to zobaczyć. Ale niech tam.

Niedziela, 6.11 punktualnie o godz.14 na parkingu przy hali Resovii (tzw.Podpromiu) zjawiła się śmietanka Podkarpacko-Małopolsko-Świętokrzyska aWc. Trzeba uczciwie powiedzieć, że organizatorstwem czyli spędzeniem nas w to miejsce zajął się niejaki Thieru przy wydatnej pomocy niejakiego Nikname. Oprócz oczywiście organizatorów przybyli również: niezawodny jak zawsze Qchar, zmarzluch z polskiego bieguna ciepła FranzMaurer, deeptrip, Damian_FF no i moja skromna osoba!

Pogoda jak na zamówienie (poza temperaturą, która nieźle dokuczała). Samochody jak na zloty wypucowane, nawoskowane, odkurzone (poza nielicznymi wyjątkami, a niech sie wstydzą).

Ponieważ czekaliśmy również na chłopaków, którzy mieli przybyć w to samo miejsce na zlot Mazdy tylko 1,5 godziny później trochę wymarzliśmy. Z czystego reporterskiego obowiązku dodam, iż oprócz Mazdy zlot na parkingu obok Resovii miał również PKS (fotki).

Jak to na zlocie pogadało się o tym i o tamtym, czas szybko mijał, temperatura spadała, robiło sie ciemno a żołądki coraz głodniejsze więc nasze kroki (czy jazdy) skierowaliśmy do stadniny w Leśnej Woli, gdzie w miłej knajpce jak i atmosferze dokończyliśmy zlotu. Myślę, że przebieg zlotu i jego atmosferę nieźle oddają dołączone fotki.

Muszę stwierdzić że podziwiam kolegów, którzy na wyścigi wracali do domów po to, by jak najszybciej odpalić kompy i wejść na aWc. Bo jak już kiedyś pisałem "dzień bez aWc to dzień stracony"

Ciąg dalszy w relacji nr 2 FranzaMaurer'a
http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/franzmaurer/i-podkarpacko-malopolsko-swietokrzyski-zlot-awc-w-rzeszowie-relacja-nr-2-4257/

Następna część trylogii w relacji nr 3 Qchar'a
http://www.autocentrum.pl/awc/motoblogi/qchar/-i-podkarpacko-malopolsko-swietokrzyski-zlot-awc-w-rzeszowie-relacja-nr-3-4258/