Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Opel Astra
»
Guten tag mein Fräulein czy raczej Bonjour Madame ;)?
Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1152 razy
Data wydarzenia: 20.05.2017
Guten tag mein Fräulein czy raczej Bonjour Madame ;)?
Kategoria: obserwacja
6:50 wyruszam Bravo w ostatnią, sentymentalną podróż - jestem umówiony na wycenę i jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, zostawię Go w rozliczeniu. Opiszę i podsumuję tą kwestię w oddzielnym wpisie
Na miejscu melduję się 10:15. Stoi na salonie... Dobrze wygląda
Papierologia załatwiona, w gratisie dostaję dywaniki, skrobaczkę do szyb i książkę "Historia dynastii Astry 1936-2015"
Pan S. wyprowadza Astrę na plac i proponuje zatankowanie i przejażdżkę we własnym zakresie
Zatankowany, wachernia za miedzą. Puszczam się kawałek obwodnicą Puław (DK12) i wracam przez Górę Puławską. Co mam powiedzieć? Jest czym jechać
Sprawy przybrały pozytywny dla mnie obrót (o tym oddzielnie), mogę wracać. Po pierwszych 226 km na trasie Puławy-Tarnów kilka słów na temat
Zewnętrznie dla mnie super. Biały lakier dobrze zgrywa się z przyciemnionymi tylnymi szybami, chromowanymi wstawkami i czarnym felunkiem. Sylwetka sama w sobie robi wrażenie wielkości, ale nie jest ociężała. Prezencję ma taką, jakiej oczekiwałem
Wewnątrz ergonomia, wg mnie, na odpowiednim poziomie. Obsługa komputera pokładowego prosta z lewej manetki, cała reszta z multimedialną kierownicą i dotykowym panelem radia intuicyjna. Znalezienie optymalnej pozycji za kołem nie sprawia kłopotu. Tutaj mała dygresja - gdy pojawiło się Bravo, jednym z najbardziej wytykanych Mu mankamentów było, że kierownica w najniższym położeniu zasłania w górnej części zegary. W najnowszej Astrze jest to samo, a minęło 10 lat
Same fotele budzą we mnie jeszcze mieszane odczucia, ale myślę, że to kwestia mojego odpowiedniego czasu wysiedzenia
Prowadzenie w porządku, lepsze – co było do przewidzenia - niż w Bravo. Auto jest dobrze skomunikowane na linii kierownica-koła, siła wspomagania jest optymalnie dobrana. W zakrętach czy łukach nie czuje się kompletnie, że to kombi. Prowadzi się jak po szynie - to chyba te, m.in., drążki Watta w tylnym zawieszeniu oraz fabryczne Bridgestone Turanza T001 robią robotę. Asystent utrzymania pasa jazdy na DW walczy ze mną na tyle, że wyłączam go za Opolem Lubelskim. To nie jest system na takie drogi
Silnik. To największa zaleta Astry, zaraz po wyglądzie. Cichutki, spokojny. Ale wystarczy nieco niżej ułożyć prawą stopę i momentalnie budzi się do życia. Przyjemnie buczy wkręcając się na wyższe obroty pozwalając sprawnie wyprzedzać czy przemieszczać się w szybszym tempie. Na każdym biegu nie trzeba się prosić czy czekać na efekty, które są na zawołanie. Elastyczność naprawdę podręcznikowa. Po osiągnięciu prędkości przejazdowej rzędu 60 km/h czy wyższej redukcja jest zbędna. Cug, aż miło. W aucie w ogóle nie czuć prędkości, także należy ze smakiem dozować siłę nacisku prawej stopy
Mały niuans - pojemność baku na poziomie 48 litrów zaskakująca początkowo negatywnie. Zastanawiałem się jak to będzie z apetytem na paliwo i czy aby nie za często będę musiał zaliczać postoje pod dystrybutorami. Opel jednak wiedział co robi. Po przejechaniu pierwszej dziewiczej traski (DW/DK Puławy-Tarnów) na dystansie 226 km komputer pokazał średnie spalanie 5,6
Z mankamentów: na moje oko kształt i wygląd stacyjki jest dyskusyjny – przypomina mi poczciwą Syrenę…
Podsumowując jestem mega zadowolony z zakupu. Spełniłem swoje kolejne moto-marzenie – mam nowoczesne i przestronne auto z czarującym zapasem mocy
P.S. I zmieściła się w garażu…
Ostatnia aktualizacja: 21.05.2017 21:50:52
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

To chyba jedyna rzecz, na którą mogę ponarzekać
Otóż to
Ja też i patrzmy na takie
To nie tylko w przypadku Twojej. W większości jak na razie...
Pewnie też. Delikatnie
O generację
Hmm... Dla mnie to akurat jest ważniejsze niż kwestia miejsca montażu, dlatego tytuł taki a nie inny, ale co ja się tam znam
No i tego się trzymajmy
Bardziej chodziło mi o kwestię własności (czyt. pochodzenia) niż miejsca składania
Dzięki
Jestem jak najbardziej za
Dziękuję
Obowiązkowo, pewnie najbliższa okazja w Tyliczu w lipcu, jak by co to chyba będziesz?
Może lepiej wcześniej
Dziękuję
Tak się akurat złożyło - służba nie drużba
Dzięki bardzo
A nasz spot będzie wcześniej czy później
Święte słowa, dzięki