Stuknęło 2 lata.Przebieg 28500 km, wyższy niż w pierwszym roku - nieplanowany ale wymuszony sytuacją życiową.Przeczyściłem silnik pędząc po 150km/h na autostradzie.

Przegląd rozszerzony z wymianą filtra powietrza i płynu hamulcowego,testem komputerowym,oględzinami nadwozia wyceniono na 970zł

Szybka decyzja,że olej kupię sam.Obniżyłem koszt przeglądu do 740zł.Z własnym olejem wyszło około 820zł.Olej Shell Helix Ultra Profesjonal 5W30 ACEA A5 niedostępny w Polsce.Niemiecki sprzedawca o nieskazitelnej opinii na allegro 5l sprzedaje po 99,90 zł dorzucając odświeżacz Shell gratis.Za dwa dni kurierem z Berlina dostarczony do domu.Zostało 1,5 l ale raczej nie na dolewkę, bo mój i20 nie bierze oleju .

Stan techniczny auta bardzo dobry.Byli zdziwieni marginalnym zużyciem klocków, a ja nie,bo hamuję dużo silnikiem.
Ubezpieczyciel zmotywował mnie do płynnej,przepisowej jazdy i zwrócił aż 349 zł ze składki za spełnienie warunków promocji.
Jeden nieprzewidziany wydatek (na szczęście jeszcze profilaktycznie a nie po szkodzie) to odstraszacz kun wraz z montażem w ASO za 150zł.

Z perspektywy czasu uważam,że dwa lata temu był ostatni moment na zakup auta w dobrej cenie.W środku roku cena jak na wyprzedaży rocznika za bogatą wersję auta.Ceny poszły w górę choć można mieć złudzenie,że jest taniej.Owszem,za 50 kawałków znowu dostaniemy limitowaną Mundialową wersję GO ale pozbawioną najdroższych dodatków czyli bez alufelg,reflektorów projekcyjnych,przyciemnionych szyb,czujników parkowania.Auto straciło indywidualny charakter również w środku bo księgowi zrezygnowali nawet z haftów na fotelach nie wspominając o wielu innych elementach.To tak jakby zmniejszyć wagę masła z 200g do 170g zostawiając starą cenę.Na dodatek zbliża się termin przydatności do spożycia.

Normalnie miałem łzy w oczach jak zobaczyłem co zrobili z moim ukochanym autem.Ale najważniejsze,że jest naklejka GO! na słupku B - gdybym kupił teraz dostałby ksywę stary GOlas!(bida z nędzą i tuż przed liftingiem

Ale zakończę optymistycznie -24 czerwca w gliwickim ASO Hyundai-piknik piłkarski z wspólnym kibicowaniem Reprezentacji Polski na który wybieram się z rodziną.

Polska GOla! albo raczej "Polska Dawaj!" bo takie hasło będzie na autokarze Reprezentacji.