Wpis w blogu auta
Daewoo Lanos
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 2137 razy
Data wydarzenia: 19.06.2012
Dziś to już wczoraj!
Kategoria: inne
Dzień 19.06.2012 był ostatnim dniem Lancelota na naszych usługach. Jak wiecie Lancelot był u nas od swojego początku czyli od nowości. Pamiętam jeszcze zapach nowości kiedy go kupiliśmy. W workach foliowych na siedzeniach jeździliśmy przez kilka dni, żeby się siedzenia nie zniszczyły.
Potem były lata bezawaryjnej jazdy praktycznie w zdłuż i w szerz Europy. Rosły przy nim nasze dzieciaki stąd ich żal po dzisiejszej sprzedaży.
Nie będę pisał co wpłynęło na naszą decyzję, dodam tylko że auto miało już 14 lat i przejechanych ponad 215 tyś.km.
Osoba, która go kupiła pewnie będzie się cieszyć jazdą przez następne kilometry, bo Lancelot był bardzo zadbany, szczególnie jeśli chodzi o wnętrze. Kupujący stwierdził, że w środku wygląda na ,,prawie" jak nowe. O czymś to świadczy. Mam tylko nadzieję, że będzie o niego dbał nie mniej niż my.
I tylko żałuję, że nie zdążyłem pochwalić się nim kolegom z aWc, którym to obiecywałem. Sorry!
Poniżej kilka pożegnalnych fotek.
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2016 20:38:07
Najnowsze blogi
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 16 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 18 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44
komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

A już myślałem, że wczoraj 🤣
Kiedy myłeś Lancelota? 🤣
Też tak mam czasami. Lubię od czasu do czasu powspominać
Myślisz, że to choroba i należałoby leczyć u jakiegoś specjalisty?
A co do Lancelota, szkoda że wcześniej nie wiedziałem, że chciałeś go sprzedać. Może przygarnąłbym go pod swój dach.
Chyba Piotr sztorcował szefa w pracy
Gratki z DD.
bo jeszcze made in Korea.... gdyby nie jedna pochwa co mi wjechała w kufer to do dzis dnia bym jezdził nim ...