Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Citroen C4 Picasso 'Picador'
»
Czy chciała by pani Francuza ..........
Wpis w blogu auta
Citroen C4 Picasso
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1378 razy
Data wydarzenia: 29.03.2014
Czy chciała by pani Francuza ..........
Kategoria: inne
Po Gonzo, przyszła kolej na Picadora. Sobota rano. Piękna pogoda i pełna mobilizacja, wszystko przećwiczone poprzedniej soboty. Technologia ta sama, no za wyjątkiem aktywnej piany na samym początku. Picador został wymyty gorącą wodą i kercherowską pianą. Gorąca woda o tyle dobra, bo prace porządkowe rozpoczynałem o 7 rano i na aucie był jeszcze poranny szron .
Na efekt końcowy trzeba było poczekać 4 godziny. Niestety powierzchnia do mycia, glinowania i woskowania o wiele większa niż w Gonzo. Ale efekt podobny, auto ma z wyglądu przynajmniej kilka lat mniej!
I radocha z dobrze wykonanej i nikomu niepotrzebnej roboty!
Hej!
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2014 11:58:31
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2
komentarze
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
3
komentarze
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
57
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Tyle ich było, że gratuluję za wszystkie
Myślisz może o niektórych kobitkach?
(jak psu...obroża -tak?)
Komarzyce to pijawki
Mam nadzieję, że i komar też
Najważniejsze mieć garaż aby w nocy w chłodniejsze dni (3/4 roku) nie osadzała sie rosa, nie skraplała woda.
No ale auto sie używa, chociaz ja w żadne chaszcze i polne lub dziurawe nieutwardzone drogi staram sie nie wjeżdżać