Jak już chyba wszyscy się zorientowali nadeszła taka pora roku, że większość kilometrów pokonujemy wówczas, gdy jest już ciemno lub wtedy, gdy jeszcze jest ciemno
Zauważyłem, że "oczka" LEO nie za bardzo dają sobie radę w czasie takiej aury i postanowiłem dokonać małego zabiegu kosmetycznego, który wpłynął na lepszą widzialność
Zakupiłem żarówki H7 MEGA WHITE wydaje się być lepiej oraz zmieniłem tradycyjne żaróweczki 5W świateł postojowych na diody LED
Jako, że ostatnio spotkałem na trasie kilka piaskarek, które zostawiają na naszych drogach nie tylko malutkie ziarenka soli a w sezonie letnim LEO oberwał kilka razy porządnie kamyczkiem w "czoło" co pozostawiło niezbyt piękne "siniaczki" postanowiłem, że doposażę moje autko w swego rodzaju ochraniacz... jak pomyślałem tak uczyniłem