Wpis w blogu użytkownika
Egontar
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 4662 razy
Data wydarzenia: 09.09.2011
Auto dla Adamka!
Kategoria: inne
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Z ogromną satysfakcją, po dwudziestu czterech miesiącach eksploatacji Astry i przebyciu nią prawie 10 000 kilometrów, ogłaszam iż znalazł się jej godny następca, który będzie pełnił ...
4
komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
6
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy

Piękne, model 458 Italia widziałem "na żywo" i jeszcze cudowniejsze
a jak, ja szybko biegam
Niewiem czy w tv było to widać, ale przed ostatnią rundą, w narożniku Kliczki, Władimir puścił oko do Vitalija, klepnął go po ramieniu i kiwnął głową, ten na to usmiechnął się i również skinął głową, po czym wyszedł i zakończył walkę.
A co do samej walki Adamka, to przewagę Kliczki było widać od samego początku... Widać jest jego mistrzostwo i widać, że to nie jest miejsce dla naszego zawodnika.
Ale co do Kliczki, to podoba mi się klasa jaką sobą reprezentuje. Żadnego pajacowania, pełen szacunek dla przeciwnika. A to się chwali.
Krzysiek jeżeli o Twój przykład chodzi to skąd wiesz, że nie miał techniki ? Musiał ją mieć bo najwyraźniej wiedział gdzie uderzyć skoro padali jak muchy
Kibice na stadionie nie zawiedli, takiego dopingu mógłby pozazdrościć każdy zawodnik.
A czkać, że może coś wyjdzie raz na dziesięć tysięcy ciosów, to też niema sensu. Mógł dalej siedzieć w półciężkiej i bronić pasa, a nie porywać się z motyką na księżyc.
Szkoda Tomka na ciężka, pół ciężka to idealne miejsce.
Pozdrawiam
Kolega pewny siebie...
ja spoko, wyjdę ma ring i niech nawet obaj bracia staną przede mną. Spojrzę im w oczy, a jak by co to nich mni potem gonią
Który z nas wyszedłby z podniesionym czołem na ring i popatrzył Kliczce w oczy? Nie mówię o walce...
Raczej nikt!
w sumie pięknie to powiedziałeś.........