Witam, was jestem tu nowy i mam mały problem. Ponad tydzień temu zdałem na prawo jazdy. Szukam już dla siebie auta i mam mały dylemat. Zacznę od audi, mam okazje kupić audi 100 z silnikiem 2.8 v6 za 2200 cena do negocjacji może by się udało utargować 600zł na wymianę rozrządu, bo to koniecznie trzeba zrobić kupując używane auto, niestety... Auto jest w dobrym stanie mechanicznym w wizualnym gorzej ( ma bardzo porysowany zderzak) Auta mi się podoba nie ukrywam, ale mojej mamie już gorzej. Jest załamana, że chce kupić 22letnie auto (rocznik 1994) i mówi bym sobie dołożył i kupił tego peugeota 206cc jej się bardzo podoba i nie ukrywam mi też bardzo ( bardziej od audi chciałbym mieć cabrio :D ) no, ale cena. Znalazłem najciekawsza ofertę dla mnie 5800 z gazaem... noi trochę daleko ponad 180km ode mnie audi znajduje się zaledwie 18km ode mnie. Peugeot mi się bardziej podoba i nie ukrywam bardzo bym go chciał, ale różnica w cenie to 3600zł... Stać mnie mam na to pieniądze, ale wolałbym je chyba przeznaczyć na co innego, a nie władować wszystko w auto. A dodam, że auto chce kupić tylko na okres czasu ponad rok. Machnę maksymalnie nim 25000km. Audi jest dość spore wkońcu sedan i tu moje wątpliwości bo to będzie moje pierwsze auto, mam 18 lat. Co wy uważacie? Proszę żebyście swoje stanowisko poparli argumentami. Z góry dziękuje za odpowiedz!