Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Volkswagen Passat Paszczak » Amatorska Wymiana uszczelki miski, filtra paliwa, filtra oleju i samego oleju







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Volkswagen Passat
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 9503 razy
Data wydarzenia: 11.01.2013
Amatorska Wymiana uszczelki miski, filtra paliwa, filtra oleju i samego oleju
Kategoria: serwis
Witam! Co nie co podciekało co nie co silnik się dławił więc zabawę czas zacząć....!
Parę dni temu wziąłem się za uszczelnianie i bzdety w aucie. Na pierwszy odstrzał poszła uszczelka miski olejowej! Spuściłem olej, korkiem spustowym od spodu z miski. Wykręciłem śrubki te co widziałem, odpuściły bez problemu. Śruby przystosowane są do torx-ów jak i do nasadek. Postukałem, popukałem między miskę a silnik, podważyłem i okazało się jednak że nie chce zejść. Nie robiłem nic na siłę, wbiłem na forum, poczytałem, posprawdzałem w internecie, lecz niestety nigdzie nie było dokładnie opisane czemu tak się dzieje,a dużo osób miało ten problem min. postanowiłem dlatego stworzyć ten dziennik pokładowy by amator taki jak ja wiedział jak to zrobić.
Więc idąc dalej wbiłem na googole i pooglądałem zdjęcia misek, nie zgadzała mi się ilość śrubek którą wykręciłem. Było za mało. Usunąłem więc dalej niż w okolicach miski resztę błota i ziemi, wyszła osłonka metalowa przyczepiona na 2 śrubach widoczna na zdjęciach poniżej, prostopadła do misy po odkręceniu jej ukazały się kolejne śrubki (2lub3 nie pamietam już 3ZDJĘCIE ). Standardowy śrubokręt, klucz nie pasował, trzeba było się męczyć z różnymi zginającymi pod kątem.... miska zeszła normalnie, uszczelka nowa kosztowała mnie do 20zł stara natomiast była metalowa wtopiona w sparciałą gumę. Nitrem oczyściłem porządnie miejsca styku uszczelek i poskręcałem towar do kupy.
Najlepsza impreza działa się podczas wykręcania filtra oleju na którym pogiąłem klucz do filtrów, a wbijanie śrubokręta żeby odkręcić skutkowało tym ze też się zginał, więc chwyciłem zabytkowym morsem widocznym na zdjęciach, wypiłem dużego łyka zimnej ohydnej kawy wyk....łem parę słów i odpuściło. Nowy przesmarowałem na uszczelce olejem i przykręciłem ręką. Olej został zalany właściwie (firmy GM) i ku mojemu zaskoczeniu wycieki się pokończyły (w tych miejscach w innych likwidowałem dzień później ale to już w innym dzienniku). Mając na myśli wyciek piszę tzw. Pocenie się...
Nadszedł następnego dnia czas na filtr paliwa z którym siłą rzeczy też nie było łatwo. Porządne plomby nie dały rady zdjąć normalnie wężyków i dla tego musiałem je rozginać i wymieniać na cybanty skręcane tak by móc to normalnie zdemontować, sam filtr znajdował się pod plastikową osłoną w okolicach baku od strony pasażera a mocowań miał 3( środkowe nie puściło od rdzy więc odkręcając dwa pozostałe po bokach dało radę ściągnąć cały filtr(środkowy został odkręcony na imadle bo główki od śrubki już nie można było wyrzeźbić w żaden sposób) Mam zwyczaj wkładania w miejsca starych śrub nowe więc i teraz też tak uczyniłem. Dalej z poskręcaniem już nie było problemów. Zdjęcia poniżej.
Podsumowanie, jeżeli wydaje się coś proste i do zrobienia w parę minut mi nigdy się to nie potwierdza i zajmuje parę godzin a największy problem stanowiło odkręcenie tych schowanych śrubek... Można było zamiast uszczelki zastosować silikon do misek, ale nie wiem jak tężeje przy minusowej temperaturze!
Pozdrawiam!!!
Ostatnia aktualizacja: 11.01.2013 17:22:00
Dodano: 11 lat temu
Do ArizonacarWawa:
No tak :-)
Dodano: 11 lat temu
Do mucko1: a nono, i takie rzeczy się zdarzały :)
Dodano: 11 lat temu
Biedaku troszkę się narobiłeś, teraz jak już masz wprawę w szukaniu, możesz wybrać się na grzyby
a gdybyś popijał zamiast kawy co innego, to i filtrem poszło by łatwiej i szybciej
Co do cybantów, gdybyś takowe chciał zakupić np. w Krynicy Zdrój to ekspedient dostał by dużych oczu, w ogóle nie znają tego określenia tego przedmiotu dopiero po szczegółowym opisie została sprzedana mi ta cholerna opaska zaciskowa
Dodano: 11 lat temu
Do ArizonacarWawa: Powodzenia. A filmik kanieczno. Kozę też uwiecznij:)
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: na dniach, zająłem się tym passatem nieszczęsnym, jutro w garażu tym gdzie kanał kozę podłączam natomiast w ciepełku na spokojnie zrobię autko w poniedziałek, z miesiąc nie był odpalany więc oczywiście wstawię filmik :)
Dodano: 11 lat temu
Do ArizonacarWawa: Dlatego dobrze zrobiliśmy !!!! I będziemy tak dalej robić. AAA właśnie. Pompkę uruchomiłeś?
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: dlatego dobrze kupić amerykańca, tam czas zatrzymuje się na 20 latach
Dodano: 11 lat temu
Do ArizonacarWawa: mnie też. Ale co tam ząb czasu trąci i lipa.
Dodano: 11 lat temu
Taki już niestety urok starych aut. :(
Dodano: 11 lat temu
Filtr nieźle pokiereszowany [kac] musiał być na mocno dokręcony ze przysporzył tyle problemu :(
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: zależy od poglądu, ja słyszałem że lepiej na silikon do misek bo on nie parcieje i tak szybko nie przecieka, ale jak to mówią SzarnaMambo co kraj to obyczaj XD:P
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: mnie to właśnie najbardziej denerwują pod korodowane śrubki
Dodano: 11 lat temu
Do dymar84: drucik na wszelki wypadek bo pod korodowane były mocowania cybanta obejmy filtra benzyny na płaskowniku:) więc zapobiegawczo
Dodano: 11 lat temu
Trochu miałeś z tym roboty, ale ważne że efekty zadowalające[up] Filtr to nie miał szans z tym morsem hehe
Na ostatniej focie nawet przysłowiowy drucik[rotfl] Ważne że trzyma:)
Dodano: 11 lat temu
Dwudziestoletnie autko a wnętrze silnika jak nowe,nawet nie ma nagaru ani brudnych osadów,w swoim Passacie miałem podobnie,po 15tys.km olej był tylko lekko brązowy,aż żal wylewać.
Dodano: 11 lat temu
Do MAT86: Udało się. Zresztą co się miało nie udać.
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: rozdziewiczanie forda się udało???
Dodano: 11 lat temu
Do sajeks: ''przerdzewiałe miał śruby jak
średniowieczny pas cnoty'' - [up]
Dodano: 11 lat temu
Z tym filtrem to...pogiąłęś jak nie mógł pójść to co, nawalać.. Słuchaj tu... Kiedyś kolega w starym escorcie-chyba 1994 tok, diesel to był. Zauważył, że mu też olej z misy lapie. Mówię, dawaj pod blokiem wymienimy na lewarki, ja z papieroskiem pod autem a tu okazuje się, że jak nie rozwiedziesz silnika ze skrzynią to nie dostaniesz się do śrubek a co za tym idzie zawiecha out, półosie. Ciężko było, bo fordzicz przerdzewiałe miał śruby jak średniowieczny pas cnoty. to była gimnastyka
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: chyba ktoś mu nieźle pomogł w tym pogięciu
Dodano: 11 lat temu
Trochę się pogiął stary filtr oleju [hihi]
Silikon to chyba tylko zapobiegawczo "na chwilę", jak efekty mają być dobre to pewnie ,że lepiej wymienic cała uszczelkę
Dodano: 11 lat temu
Nieźle ... Teksańska masakra zabytkowym morsem ... Pozdr
Dodano: 11 lat temu
Ładnie żeś potraktował ten stary filtr
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl