Do FMOne: tyle szpachli to nie problem. Znajomy w FIAT'cie miał całe progi z pianki budowlanej pokrytej szpachlą i polakierowane. Gdy przyszła zima oba odpadły oba w całości

Mogło zaboleć...

Do humvee5: niedawno w mojej "cytrynie" odczułem dość mocno przyciąganie ziemskie gdy pękła przednia sprężyna i przy okazji pogięło drążki.

Do FMOne:
Choć tyle, albo aż.

Do mucko1: na chryslera ogólnie wdałem ok 40tysi, a sprzedałem za 12 (a i tak był najdroższy na allegro), co prawda, przynajmniej połowy, albo i więcej wydatków mógł bym ominąć, tak samo jak i przy volvo , ale to było moje hobby i lubię zabawę przy aucie , poza tym i to chyba najważniejsze spełniałem swoje marzenia !! np. od zawsze marzyłem o jakimś aucie ze spoilerem, z wydechem po obu stronach czy też dyfuzorem ... porządnym audio, niebieskim lakierze... itp.. i wszystkie te marzenia spełniłem

Biedaku, coś pechowa ta Volvianka, dalej twierdzę - Chrysler to Chrysler.

widziałem kijanki po 2010 wszystko pięknie ... ale podwozie przerdzewiałe , na jakimś filmie YT chyba "ciekawostki warsztatowe" czy jakoś tak była kijanka z 2014 bo podwozie miała z dziurami na wylot - nawet wahacze !!! szok

Ostatnio oglądałem auto dla klienta przed zakupem. Kia Ceed GT, dość świeża bo 2016. Skończyła mi się skala na mierniku lakieru. Takiego szpachlowozu nie widziałem od 20 lat...

Do MarcinGP: zwłaszcza przyciąganie ziemskie 😂

Do humvee5: "auto magnes"

Do FMOne: To dobry mam wzrok

Do VAGuberalles: chyba tak, to 20 latek,nowy kupiony za ok 300.000zł, a po 20 latach za 6.000, auto już było malowane całe, i szpachlowane miejscami , nie pamiętam czy akurat w tym miejscu, bo mnie to nie obchodziło

To białe to szpachla?

No nie, pech prawie jak w Renault Mégane III "França" Marcina😂