Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Starlet biała strzała







Prześlij sugestię
Dodano: 14 lat temu, przez polde_live
Wczorajszy dzień obfitował w przygody parkingowe, więc postanowiłem ująć je w formie niniejszego wpisu. Bardzo ładnie nam odśnieżyli w poniedziałek - prawie do gołego asfaltu. Szkoda tylko, że pług cały śnieg zagarną pod stojące na parkingu samochody, w tym mój. Na domiar złego wyjazd zastawił Ford Mondeo. Niewzruszony, zacząłem odśnieżać samochód, na szczęście, zanim skończyłem wytoczył się właściciel i zabrał auto. Mając wolną drogę, ...
Dodano: 14 lat temu, przez polde_live
Ostatnio pisałem o śniegu - niestety miałem dzisiaj rano niezbyt przyjemną przygodę. Przede wszystkim, ze względu na opady i ogólne złe warunki, wszystkie miejsca parkingowe w okolicy są pozajmowane (do tego często w sposób sub-optymalny), więc musiałem pojechać dosyć daleko. Dzisiaj rano próbowałem prze-parkować samochód bliżej i beznadziejnie zagrzebałem się na środku parkingu - nie dało się ruszyć ani w przód ani w tył - nie pomagało wrzucenie 2/3 ani ...
Dodano: 14 lat temu, przez polde_live
przynajmniej przyjemnej - dzisiaj ostatni dzień, kiedy na ulicach jest w miarę luźno (sporo osób powyjeżdżało z dzieciakami na ferie, które się właśnie kończą). Dodatkowo, od dwóch dni zapowiadają śniegowy armagedon - że ma nas zasypać i że się nie da jeździć - co poskutkowało pustkami na drodze. Jak zwykle w tym roku, prognoza nietrafiona i od południa panuje ładna pogoda. Zwykle jeżdżę w absurdalnych porach (przed 7) żeby ominąć korki, ale dzisiaj ...
Dodano: 14 lat temu, przez polde_live
Samochodem jeżdżę głównie po warszawie i w generalnie w mieście sprawdza się ono najlepiej. Niestety, zimą odkryłem pewne mankamenty tej konstrukcji - dosyć wąskie opony i mały ciężar. Szczególnie uciążliwe jest to na zaśnieżonych osiedlowych parkingach - bardzo łatwo się zagrzebać w rozjechanym śniegu. Na szczęście tylko raz sytuacja wymagała wyjścia z auta, w pozostałych przypadkach "rozbujanie" samochodu było wystarczające.
Dodano: 14 lat temu, przez polde_live
Samochód kupiłem w marcu 2009 - stan taki jak na zdjęciach. Od tego czasu przejechałem 10k km. W międzyczasie wymieniłem klocki hamulcowe przednie, szczęki hamulców tylnych, olej i łożysko tylne. Rok przed zakupem samochód miał wymieniane amortyzatory. Oprócz tego kupiłem do niego dwa komplety opon. Auto świetnie się sprawdza w zimie, odpala przy -25 stopniach. Można nim komfortowo przejechać dystans do 300 km.
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
5 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
72 komentarze
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl