Blog auta Toyota Starlet biała strzała
Dodano: 16 lat temu, przez
polde_live
Wczorajszy dzień obfitował w przygody parkingowe, więc postanowiłem ująć je w formie niniejszego wpisu.
Bardzo ładnie nam odśnieżyli w poniedziałek - prawie do gołego asfaltu. Szkoda tylko, że pług cały śnieg zagarną pod stojące na parkingu samochody, w tym mój.
Na domiar złego wyjazd zastawił Ford Mondeo. Niewzruszony, zacząłem odśnieżać samochód, na szczęście, zanim skończyłem wytoczył się właściciel i zabrał auto.
Mając wolną drogę, ...
Dodano: 16 lat temu, przez
polde_live
Ostatnio pisałem o śniegu - niestety miałem dzisiaj rano niezbyt przyjemną przygodę.
Przede wszystkim, ze względu na opady i ogólne złe warunki, wszystkie miejsca parkingowe w okolicy są pozajmowane (do tego często w sposób sub-optymalny), więc musiałem pojechać dosyć daleko.
Dzisiaj rano próbowałem prze-parkować samochód bliżej i beznadziejnie zagrzebałem się na środku parkingu - nie dało się ruszyć ani w przód ani w tył - nie pomagało wrzucenie 2/3 ani ...
Dodano: 16 lat temu, przez
polde_live
przynajmniej przyjemnej - dzisiaj ostatni dzień, kiedy na ulicach jest w miarę luźno (sporo osób powyjeżdżało z dzieciakami na ferie, które się właśnie kończą).
Dodatkowo, od dwóch dni zapowiadają śniegowy armagedon - że ma nas zasypać i że się nie da jeździć - co poskutkowało pustkami na drodze.
Jak zwykle w tym roku, prognoza nietrafiona i od południa panuje ładna pogoda.
Zwykle jeżdżę w absurdalnych porach (przed 7) żeby ominąć korki, ale dzisiaj ...
Dodano: 16 lat temu, przez
polde_live
Samochodem jeżdżę głównie po warszawie i w generalnie w mieście sprawdza się ono najlepiej.
Niestety, zimą odkryłem pewne mankamenty tej konstrukcji - dosyć wąskie opony i mały ciężar. Szczególnie uciążliwe jest to na zaśnieżonych osiedlowych parkingach - bardzo łatwo się zagrzebać w rozjechanym śniegu.
Na szczęście tylko raz sytuacja wymagała wyjścia z auta, w pozostałych przypadkach "rozbujanie" samochodu było wystarczające.
Dodano: 16 lat temu, przez
polde_live
Samochód kupiłem w marcu 2009 - stan taki jak na zdjęciach. Od tego czasu przejechałem 10k km.
W międzyczasie wymieniłem klocki hamulcowe przednie, szczęki hamulców tylnych, olej i łożysko tylne.
Rok przed zakupem samochód miał wymieniane amortyzatory. Oprócz tego kupiłem do niego dwa komplety opon.
Auto świetnie się sprawdza w zimie, odpala przy -25 stopniach. Można nim komfortowo przejechać dystans do 300 km.
Najnowsze blogi
Dodano: 14 dni temu, przez darek-k
Od początku
stuki zaczęły się 2 listopada 2025
doradców na FB i lokalnych co nie miara
podejrzenia padały że to panewki lub
-- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony
-- wtryski ...
3
komentarze
Dodano: 15 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
1
komentarz
Dodano: 17 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej.
Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
41
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy