125 tyś pękło miało być po 100, ale cierpię na chorobę zwaną chronicznym brakiem czasu więc… Co do auta… może w skrócie o zaletach, dobre światła, cichy, całkiem przyjemny dźwięk wydechu, nie najgorsze audio, iii… i to chyba tyle. A co do wad: po pierwsze, to auto w ogóle się nie prowadzi. Ok, na równym asfalcie tragedii nie ma, w zakręcie też jest akceptowalnie. Ale ten syfik jest tak niestabilny przy wyższych prędkościach i na dziurach, że strach nim ...

Tia wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej:) wczoraj wróciliśmy sobie z urlopu, znowu suwalszczyzna, nie wiem czy to cif, czy podlaskie tak działa, ale jak rok temu kupiliśmy Hankę parę dni przed wyjazdem na wakacje, to w tym roku po raz pierwszy wróciliśmy w to samo miejsce:) 15 dni temu.... czyli dzień przed wyjazdem zrobiłem mały przeglądzik cifa, mały bo aso pozwala tylko na kontrolowanie ilości płynów, ciśnienia w laciach i oświetlenia, do reszty trzeba się podpinać ...

a nie mówiłem że dziś już prawdziwych Hond nie produkują:P bo co to za Honda w której po 17000 km piszczy pompa sprzęgła, ba gdyby ona tylko piszczała, ale przez nią znacznie gorzej czuło się sprzęgło. Często zdarzało się, ze ruszałem z 3k rpm, bo sprzęgło za późno łapało:/ według mnie takie awaria Hondzie nie przystoją, dlatego umocniłem się w przekonaniu że dzisiejsze hondy to po prostu auta, a nie HONDY;( co do naprawy, to oczywiście bezproblemowo na gwarancji ...

Dzisiaj jako że weekend majowy i to w dodatku beatyfikacja JP II, więc mało ludzi na drogach i szlakach, wybraliśmy się na rodzinną wycieczkę w góry Izerskie. Co do łażenia po górach to nie mam zamiaru się rozpisywać, ale trzeba powiedzieć parę słów o jeździe, bo oczywiście wysępiłem kluczyki:))) a więc jazda 1 etap: Namysłów-Oława, jedna wielka nuda, zwykłe polskie dziurawe drogi i nic więcej, a było tego 40km, średnie spalanie na tym odcinku to 7,2l (według ...

dzisiejszy cały dzień poświęciłem na sprzątanie garażu, bo drugi garaż był zagracony przez tone makulatury, różnego rodzaju listewki i rzeczy które "mogą się przydać". jeszcze zostało mi "sprzątnąć" rowery, te planuje powiesić;) bo jutro wielki dzień:))) ale furę nawet jak jutro kupie to dopiero w sobotę przywiozę:( ale jak dojdzie do transakcji to zrobię pare fot na miejscu:)

odbiór auta odbył się bezproblemowo, traktowano nas bardzo miło, może dlatego że jesteśmy tam stałymi klientami od 7 lat, może dlatego że od pierwszej wizyty do odbioru nowego auta minęły 3 dni, ale na pewno też dlatego że po prostu miłą obsługę tam mają:) kupiona nowa w Mirkowie, gdy przyjechaliśmy po nią stała już wypucowana w salonie (w budynku, a nie na parkingu) więc założono nam tablice, tato podpisał jeszcze kilka papierków i w drogę:) większą moc czuć ...