Tutaj jesteś:
Samochód
Toyota Corolla Poker Face
- Kupione używane w 2019
- Auto obejrzano 1066 razy
- Online od 5 lat, 3 miesięcy i 25 dni
- Auto polubiono 4 razy
Nazwa auta:
Poker Face
Marka:
Toyota
Model:
Corolla
Generacja:
IX (E12)
Nadwozie:
Kombi
Silnik:
1.6 i 16V
Przebieg:
177 446 km
Rocznik:
2004
Niby zwykłe auto ale zawsze można na nim polegać jak na Zawiszy. To co prawda śmiertelnie nudne (o czym zresztą raz popełniłem wpis) ale też w pewien sposób przyjemne, że wiesz, że to auto zapali zawsze jeśli tylko ma dobry akumulator i paliwo w baku. Może i jest nijakie i plastikowe ale porównując to z Golfem 5 generacji o równie prostym silniku w którym wiecznie coś się psuło, wygrywa z nim w cuglach. I niech mi ktoś nie wciska kitu, że Król Golf jest lepiej dopracowany. Nie jest. Jedyne co ma lepsze to wygodniejsze fotele z lepszą tapicerką i na tym koniec. Emocji w nim żadnych. A skoro emocje mamy z głowy to lepiej z bycia autem się wywiązuje Toyota. Corolla jest nieźle wyciszona, plastiki wcale nie są twarde ale za to się nie rysują i nie obłażą z wyjątkiem plastikowej kierownicy, która się łuszczy i wyciera zanim na liczniku pęknie pierwsza setka. Jak dopłacisz za skórę to franca się tylko lekko wyślizga. Tak, koroduje i trzeba tego pilnować. Zawieszenie jest pancerne, silniki są pancerne choć 1.6 trochę za dużo pali i ma za krótką piątkę. A regularnie serwisowana dojedzie do miliona km jak w poniższym linku:
https://www.auto-swiat.pl/uzywane/co-warto-kupic/toyota-corolla-milion-kilometrow-w-16-lat/wp0qt1z
więcej »
https://www.auto-swiat.pl/uzywane/co-warto-kupic/toyota-corolla-milion-kilometrow-w-16-lat/wp0qt1z
Blog auta (3)
Dodano: 4 lata temu, przez
yatsec
Często czytamy o wyjątkowych autach, które pokonują milion km w swoim życiu. Jest też historia z naszego rodzimego podwórka i dotyczy, tak się składa identycznej Corolli jak moja, tylko ...
71
komentarzy
Dodano: 4 lata temu, przez
yatsec
Obudziłem się rano. Na ścianach ten sam kolor. Budzik jak codzień pokazuje ósmą. Zjadłem tosty na śniadanie. Od 20 lat jem tosty. Ogoliłem się. Od 20 lat się golę.
Schodzę na dół. ...
10
komentarzy
Dodano: 5 lat temu, przez
yatsec
Zdarzyło mi się to pierwszy raz w życiu, choć jeżdżę bez przygód od 21 lat.
Odebrałem telefon, mam zestaw głośnomówiący ale z jakiegoś powodu nie słyszałem osoby dzwoniącej, ...
61
komentarzy
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Citroen Xsara Picasso Pablo, Kia Soul Kiła, Peugeot 405, FSO Polonez, Ford Fiesta, Opel Vectra, Toyota Corolla Grzybica, Cadillac XLR Allan T., Toyota Celica Yoko Ono, Toyota Camry Oberdziwka, Lexus LS Lex, Chevrolet Caprice Classic Dinozaur, Toyota Camry Dziwka
Wcześniej jeździł:
Kia Optima, Mitsubishi Colt Micek, Honda Civic Ropucha, Ford Taurus X, Volvo C30, Jeep Cherokee Rottweiler, Mitsubishi Pajero Parchero, Nissan Sunny, Peugeot 206, Toyota Corolla Poker Face, Fiat Seicento, BMW Seria 5 Gertruda, Opel Meriva, Volkswagen Caddy, Renault Grand Scenic, Fiat Multipla, Fiat Uno, Mazda 323 Rolnik, Toyota Avensis
Komentarze (61)
Dodano: 4 lata temu
Do yatsec: grono stałych bywalców owszem, bo od ładnych kilku lat się spotykamy ale Waldi jest bardzo otwarty i towarzyski. napisz do niego jak masz ochotę (mucko1). Karol co na stałe mieszka w Czechach też przyjeżdżał i jeszcze prezenty w postaci piwka przywoził dla wszystkich. U mnie w blogu masz wpisy ze spotkań. U Egontar, Mucko1, Quchar i FranzMaurer też ich jest sporo. Są też u innych ale na szybko ich nicków nie pamiętam. Obecne tradycyjne już spotkanie jest na tzw. ranczu Waldka w Tyliczu. Góry, las, rzeczka, cisza spokój i mili sąsiedzi, co dołączają się do imprezy, a i samogon przyniosą. Pełny luz, relaks i świetni ludzie. Jak to piszę to strasznie żałuję, że mnie nie będzie tym razem. No ale cóż poradzić, siła wyższa. Nawet sobie nie wyobrażasz coś my tam nie wyrabiali. Długo by pisać. Ja kiedyś gdy dojechałem do nich jak było ciemno, gdy zobaczyłem, że już grillują to chciałem przejechać na zgaszonych światłach przez łąkę i znienacka walnąć im długimi utknąłem. Dopiero następnego dnia gdy wytrzeźwieliśmy dało się wyjechać
https://youtu.be/iqcWRsepeL8
już nie wspomnę, że wchodziłem na dach auta i na brzuchu przez przednią szybę i maskę zjeżdżałem jak na zjeżdżalni. Wycieczki po górach i lokalnych "mordowniach" też były fajne
Przeżycia niezapomniane, szczególnie jak zjawi się szalony wariat jak np. Ja i reszta musi go wozić później do szpitala...
https://youtu.be/iqcWRsepeL8
już nie wspomnę, że wchodziłem na dach auta i na brzuchu przez przednią szybę i maskę zjeżdżałem jak na zjeżdżalni. Wycieczki po górach i lokalnych "mordowniach" też były fajne
Przeżycia niezapomniane, szczególnie jak zjawi się szalony wariat jak np. Ja i reszta musi go wozić później do szpitala...
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych