Tutaj jesteś:
Samochód
Hyundai Sonata V6 Grinch
- Kupione używane w 2014
- Auto obejrzano 992 razy
- Online od 10 lat, 3 miesięcy i 11 dni
- Auto polubiono 127 razy
Nazwa auta:
V6 Grinch
Marka:
Hyundai
Model:
Sonata
Generacja:
III
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
2.5 V6
Moc silnika:
160 KM
Przebieg:
146 700 km
Rocznik:
1998
Witajcie;)
Cóż nigdy bym się nie spodziewał, że kupię Hyundaia, a tym bardziej Sonatę. Po długich poszukiwaniach (3 miesiące, 2 dni) udało mi się zakupić auto, które pozytywnie mnie zaskoczyło ale o tym dalej napiszę. Dużo godzin spędziłem na różnych portal z ogłoszeniami, obejrzałem parę autek, ale żadne nie spełniało moich oczekiwań. Już powoli traciłem cierpliwość, dużo nie oczekiwałem od nowego zakupu:P wygodne, duże auto, minimum 150 koni.
Przed zakupem Sonaty obejrzałem Mitsubishi Space Star (nudziło mi się, auto fajne, lecz mało mocy i gabarytowo maleństwo), Saab 9-5 combi (diesel pod maską, zero reakcji na pedał gazu;)), Saab 9-3 (odpadł jak zasiadłem za kółkiem, nogi zawadzały mi o kierownice i dupa:P) Saab 9-5 2-3 Turbo (kompletna padaka, do roboty wszystko), pewnie coś jeszcze oglądałem ale zapomniałem.
Wracając do Sonaty, przez przypadek trafiłem na dwa ogłoszenia, poczytałem opinie, sprawdziłem silniki, gabaryty. Trzeba było coś obejrzeć i zobaczyć jak jest w rzeczywistości;)
Tak więc pierwsza Sonata, biała, 2.5 V6 pod maską z automatem, okazała się śmietnikiem po zalaniu:) wszędzie rdza, nawet na dachu, w środku zapach stęchlizny, ale nie powiem silnik i automat ładnie pracowały;)
Cóż tego samego dnia czyli 25 stycznia wieczorkiem przewertowałem ogłoszenia, znalazłem w Płocku obecne moje auto, umówiłem się na następny dzień (jaka z rana była pogoda, to masakra, dowaliło z 15 cm śniegu). Ale cóż jak już człowiek ruszył, dojechał, obejrzał i kupił.
Tak więc po nie udanym (głównie wszechobecna rdza) Mercedesie W210, kupiłem auto które jest wygodniejsze, ma więcej miejsca w środku i tak samo dobrze zbiera nierówności jak okular. Tylko jest jedno ale, jest dwa razy tańszy od niemieckiego konkurenta. Silnik w Sonacie pochodzi od Mitsubishi Galanta, także nie powinno być z nim problemów. 160 koni, pozwala sprawni wyprzedzać, a dzięki instalacji sekwencyjnej jazda tym autem jest przyjemna. Spalanie na poziomie 10-11 litrów gazu jest normą;) zrobiłem przez półtora miesiąca 2.5 tysiąca kilometrów i jest na razie zadowolony.
Jakieś pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.
więcej »
Cóż nigdy bym się nie spodziewał, że kupię Hyundaia, a tym bardziej Sonatę. Po długich poszukiwaniach (3 miesiące, 2 dni) udało mi się zakupić auto, które pozytywnie mnie zaskoczyło ale o tym dalej napiszę. Dużo godzin spędziłem na różnych portal z ogłoszeniami, obejrzałem parę autek, ale żadne nie spełniało moich oczekiwań. Już powoli traciłem cierpliwość, dużo nie oczekiwałem od nowego zakupu:P wygodne, duże auto, minimum 150 koni.
Przed zakupem Sonaty obejrzałem Mitsubishi Space Star (nudziło mi się, auto fajne, lecz mało mocy i gabarytowo maleństwo), Saab 9-5 combi (diesel pod maską, zero reakcji na pedał gazu;)), Saab 9-3 (odpadł jak zasiadłem za kółkiem, nogi zawadzały mi o kierownice i dupa:P) Saab 9-5 2-3 Turbo (kompletna padaka, do roboty wszystko), pewnie coś jeszcze oglądałem ale zapomniałem.
Wracając do Sonaty, przez przypadek trafiłem na dwa ogłoszenia, poczytałem opinie, sprawdziłem silniki, gabaryty. Trzeba było coś obejrzeć i zobaczyć jak jest w rzeczywistości;)
Tak więc pierwsza Sonata, biała, 2.5 V6 pod maską z automatem, okazała się śmietnikiem po zalaniu:) wszędzie rdza, nawet na dachu, w środku zapach stęchlizny, ale nie powiem silnik i automat ładnie pracowały;)
Cóż tego samego dnia czyli 25 stycznia wieczorkiem przewertowałem ogłoszenia, znalazłem w Płocku obecne moje auto, umówiłem się na następny dzień (jaka z rana była pogoda, to masakra, dowaliło z 15 cm śniegu). Ale cóż jak już człowiek ruszył, dojechał, obejrzał i kupił.
Tak więc po nie udanym (głównie wszechobecna rdza) Mercedesie W210, kupiłem auto które jest wygodniejsze, ma więcej miejsca w środku i tak samo dobrze zbiera nierówności jak okular. Tylko jest jedno ale, jest dwa razy tańszy od niemieckiego konkurenta. Silnik w Sonacie pochodzi od Mitsubishi Galanta, także nie powinno być z nim problemów. 160 koni, pozwala sprawni wyprzedzać, a dzięki instalacji sekwencyjnej jazda tym autem jest przyjemna. Spalanie na poziomie 10-11 litrów gazu jest normą;) zrobiłem przez półtora miesiąca 2.5 tysiąca kilometrów i jest na razie zadowolony.
Jakieś pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (1)
Obserwują to auto:
Dodaj do obserwowanych
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 3 godziny temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
2
komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
9
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
Dźwięk silnika jest miły dla ucha, nie jest to taki typowy wyjec wysokoobrotowy. Od 3 tys obr ładnie zapiernicza Pozdrawiam.