Do gorofil: dzięki i również pozdrawiam

Z takim wyposażeniem to można podróżować z przyjemnością. Życzę Ci tego i pozdrawiam

Bardzo ładne i eleganckie autko, no i 150 rumaków...

Do MV-6: niestety tak. Dzisiaj puściłem się na krótką trasę i daje się odczuć spore różnice. Mercedes miał bardziej miękkie zawieszenie i bardzo mięciutki fotel, więc przez te wszystkie dziury i nierówności praktycznie przelatywałem. Musiała być naprawdę spora dziura i duża prędkość, żebym ją boleśnie odczuł. Poza tym w środku auto miało naprawdę dużo miejsca, co bardzo lubię.

Tutaj mam sztywniejsze zawieszenie i czuję praktycznie każdą dziurę. Dodatkowo Audi waży mniej, więc przy mijaniu tira przy większej prędkości jest to odczuwalne. Merc leciał do przodu jakby przeleciała koło niego mucha. Dobrze, że mam pompowane fotele, dzięki czemu są bardzo miękkie, wygodnie, a że to kubełki to bardzo fajnie trzymają na zakrętach. W środku mniej miejsca, ale teraz głównie będę jeździł sam, więc mi to nie przeszkadza. Trzeba też zaznaczyć, że Audi jest szybkie. Niby 1.8T (wtedy 2.4), niby tylko 150 KM (wtedy 170), ale mniejsza waga robi swoje i zbiera się lepiej niż Merc.

Chciałem kupić nowszego Mietka, już po liftingu, ale to co widziałem podczas oglądania pozostawię bez komentarza. Myślałem, że jak mój rdzewieje na drzwiach to jest tragedia, ale przy tych co oglądałem mój wyglądał jak z salonu. Jakbym wiedział, że w tych mietkach rdza przeżera podłogę do żywego, to swojego oka bym w życiu nie sprzedał.

Na Audi nie narzekam, bo to jeden z samochodów, które zawsze chciałem mieć. No i w czerni wygląda ładniej, niż butelkowozielony Mieczysław

Do wojtek8791: dzięki. Również pozdrawiam

Prezentuje się bardzo korzystnie a co do przesiadki z Merca to chyba na komforcie nieco straciłeś ?

Bardzo ladne,zadbane Audi.Pozdrawiam

Do Hvbert: w Mietku miałem ustawione na 20%. W Audi ustawione pewnie będzie podobnie. Do "mojego" gazownika jadę dopiero za tydzień, bo teraz na urlopie jest. Na razie testy spalania robię we własnym zakresie

Do noc123: Mamy w domu benzynę z gazem i spalanie zgadza się z teorią - ile pali benzyny * 1,25 = wynik spalanego gazu. Gazownik także ustawia mieszankę więc on powie ile % więcej pali. My mamy 25%, ale można i 15, ale nie polecał.

Do LisTruck: o tym nie wiedziałem, bo nigdy nie miałem styczności z autem z ksenonem i spyskiwaczami. Teraz już wiem

Do noc123: Cieszę się Twoim szczęściem! Pozdrawiam

Do noc123: Ano z tym zwiedzaniem fajna i jasna sprawa W oryginalnych xenonach muszą byc spryskiwacze reflektorów oraz układ samopoziomowania lamp, inaczej zabierają dowodzik

Do MarcinGP: na razie cieszę się bardzo, bo to jedno z moich wymarzonych autek. A wiadomo, spełnienie marzeń smakuje najlepiej Pozdrawiam.

Do LisTruck: jak kupowałem to sugerując się tylko 2 elektrycznymi szybami myślałem, że to golas :D. Ważny był dla mnie stan techniczny i udokumentowana historia. Dopiero w domu zacząłem się głębiej przyglądać i zauważyłem, że mam np. ksenony, że kubełki i kiera wyszła oryginalnie z fabryki, a nie była przez kogoś zmieniana, itp. Godzinę temu się dowiedziałem, że mam spryskiwacze reflektorów. Myślałem, że te wypustki na błotnikach to atrapa :D

Ogólnie to chciałem automat, bo jeżdżąc Mercedesem przyzwyczaiłem się, ale tutaj ręczna skrzynia jest w porządku. Biegi bardzo ładnie wchodzą. Bez porównania z Mondeo mojej siostry, którym miałem przyjemność pojeździć przez jakiś czas. Tam biegi strasznie ciężko wchodzą.

Gaz jest już zamontowany od kilku lat. Na razie było wszystko ok i miejmy nadzieję, że jeszcze długo będzie działać. A że lubię sobie czasami pojeździć po Polsce to dla mnie LPG jak znalazł. Wolę zatankować za mniej i za zaoszczędzoną kasę pozwiedzać z dziewczyną Polskę

No no bardzo fajne autko,świetny kolor, fajne wyposażenie, Xenonki, No i oczywiście ten motor Mieliśmy kilka lat temu w automacie na handel i pomimo automatu świetnie jeździło Jedynie uważaj na lpg, bo dużo złych opinii krąży na temat tej konfiguracji, ale oby bezawaryjnie służyło bo gaziorek znacząco obniża koszty podróży
Ogólnie gratuluję nabytku i bezproblemowej eksploatacji życzę

Do noc123: Nic tylko się cieszyć

Do kruk_sk: właśnie tego nie wiem . Dzisiaj wyjeździłem bak do końca i zalałem do pełna. Poprzedni właściciel mówił mi, że zależnie od stacji 8-12 litrów w cyklu mieszanym z przewagą miasta. Ale nie znam jego stylu jazdy, więc ciężko mi to zweryfikować. Teoretycznie pełny bak powinien mi starczyć na jakieś 370km. Butla 55l, wchodzi koło 40 litrów. Dowiem się przy następnym tankowaniu.

Do MarcinGP: dlatego nie zastanawiałem się dwa razy. Rocznik i wyposażenie zeszły na bardzo daleki plan. W aucie było wymienione zawieszenie, układ hamulcowy, akumulator jest jeszcze na gwarancji. Oleje wymieniane w kwietniu. Wszystko ładnie udokumentowane fakturkami. Pozostało mi tylko jeździć

Do noc123: jednostrefowa klima w a4 to unikat... ile lpg pali?

Do kruk_sk: tak, jest w LPG.
Mi też się podobają. Myślałem, że fotele, alusy i kierownica były dokładane, ale wg kodów z książki samochód wyjechał z takim wyposażeniem z fabryki.
Niestety, klima tylko jednostrefowa, ale za to bardzo ładnie chłodzi i trzyma temperaturę. Mniej więcej tak jak u mnie w byłym już Mercedesie. Ostatnio jeździłem trochę Fordem Mondeo mojej siostry i tam była tragedia (klima ręczna).