W zeszłym roku, w październiku (31.10), zdarzyła mi się kolizja. Niegroźna, nie z mojej winy, ale jednak kolizja. W wyniku kolizji przerysowałem sobie prawy reflektor przedni, wgnieciony błotnik, przerysowany i lekko pęknięty zderzak przy mocowaniu a w dodatku błotnik wszedł pod drzwi pasażera i nie dało się ich otwierać... Odszkodowanie wziąłem dwa tygodnie później. Na następny dzień po kolizji, ,,przypadek" sprawił, że ktoś wybił mi przednią szybę... Koszt wymiany ...

Carisma dalej jeździ i miewa się nawet dobrze, poza tym, że troszeczkę oleju bierze, ale przede mną w niedługim czasie wymiana oraz przegląd (w zasadzie to w tym tygodniu powinienem zrobić). A podobno ze świeżym olejem nie ma problemu z ubytkami w misce, przynajmniej podobno GDI tak ma. A wczoraj w końcu udało mi się zostawić samochód w zakładzie zajmującym się szybami i foliami na szyby celem przyciemniania szyb tylnych (tylna, dwa boczne trójkąty na drzwiach i boczne ...

30 minut roboty, 30 zł wydane na żaróweczki LEDowe i efekt więcej niż zadowalający. Niektórym może się nie spodobać taka choinka zza kierownicy, mnie akurat znudziły się nudne i do bólu stonowane kolory standardowej deski rozdzielczej, gdzie było smutno i szaroburo, a jedynym pozytywnym elementem była kontrolka „GDI Eco” i „D”. Stanowczo odradzam montaż diod LED na kontrolce airbagów (będzie lekko (dosyć widocznie) świecić (i wku...iać), ...

Wczoraj wymieniłem w aucie sondę lambda. Koszt nowej (NTK) - 200 zł + palnik gazowy (stara na zimno ani drgnęła) - 80 zł + browar (4 szt. Primator Premium Dark + 3 szt. innego ścierwa) - ~23 zł + szybkozłączki damsko-męskie do spięcia kabli (konieczna była podmiana kostek w starejnowej sondzie) - 24 zł. Operacja rozpoczęła się w sobotę o godzinie 16, zakończyła w niedzielę przed 12 (dlatego, że w niedzielę trzeba było kupić te szybkozłączki). Efekt? W sumie ...

Wyciągnąłem dzisiaj z zegarów żaróweczkę. Taką jak na zdjęciu. Czy ktoś wie może jakie ma oznaczenie? Interesuje mnie jak coś żarówka z oprawką. Podświetlała wybrany bieg w automacie (na budziku, to znaczy pomiędzy budzikiem a obrotomierzem). ;)

Parę dni temu w końcu udało się dokręcić pasek klinowy w sposób, który gwarantuje już na dłuższy czas spokój z piszczeniem i skokami napięcia, przy okazji pasek od klimy i pompy także został zrobiony (to znaczy - naciągnięty), ale chyba przesadziłem i trzeba będzie go troszkę poluzować, bo łożyska pewnie nie lubią zbyt dużego naprężenia... Dzisiaj za to Carisma powędrowała do diagnosty z magicznym palmtopem, którym mógł się wpiąć w kostkę i zobaczyć co ...

Dzisiaj, w trakcie powrotu z małej wycieczki pod Wrocław, zaczęłam piszczeć wyjątkowo inaczej. Właściciel dodał mi lekko gazu, popiszczałam jeszcze chwilę aż nagle dało się słyszeć tylko głośne sru! I na tym skończyła się przygoda z ładowaniem akumulatora. Od tamtej pory zaczął się wyścig z czasem - czy zdążymy dolecieć obwodnicą, przez Most Rędziński, na Pilczyce - do domu. Teraz jedzie do mnie nowy pasek prosto z Norauto, zobaczymy na ile ładowanie ...

„No, chyba wyjaśniło się co mi dolega, bo pisk od paska powrócił ze zdwojoną siłą. Ba, to nawet widać dlaczego piszczę, nawet jak się dobrze już rozgrzeję. Łożysko sprężarki klimy lub nawet cała sprężarka wyzionie niedługo ducha, cholera wie, nie jestem specjalistką. W każdym razie widać dobrze, że coś jest nie tak, jak się zajrzy w głąb, pod maskę i spojrzy na koło, na którym zamontowany jest pasek. Chodzi to w prawo to w lewo, zupełnie jak źle wyważona ...

„Ile cudów potrafi zdziałać 10 minut wizyty u lekarza! Szału nie ma, ale już na pewno jestem dużo cichsza!”. Mechanik zaradził na piszczący pasek klimy, nawilżając go jakimś sprejem. Co prawda popiskuje, ale już jest dużo lepiej, więc mam jeździć do czasu aż łożysko albo pasek całkiem da o sobie znać. Koszt: gratis, na koszt ulubionego warsztatu. :)

„Dzień dobry. Jestem Mitsubishi Carisma i palę jak smok. Wsiorbię lekko 10 litrów bezołowiowej, bez znaczenia czy jeżdżę dynamicznie czy na „GDI Eco”, wku...ając ludzi za mną. Ale jak już mi właściciel depnie, to zostawiam za sobą tylko rozkoszny smród spalin i czekam na niebiesko-czerwone koguty za mną :P. Poza tym coś mi ostatnio piszczy pod maską, zapewne będzie to łożysko od paska klimy. Będę kosztować swojego właściciela. ]:-> ” ... :(

Asterka po kilku miesiącach służby i doprowadzeniu jej (technicznie) do ładu, aktualnie stoi i zapuszcza korzenie na jednej z wrocławskich ulic. Zdradzona została z Mitsubishi Carismą, 1.8 GDI 125 KM w automacie i teraz to autko będzie moim oczkiem w głowie. Asterka będzie teraz szukać nowego domu lub zostanie (z bólem) przerobiona na żyletki...

Wczoraj zamontowałem w aucie elektryczne szyby. Śmigają aż miło, podłączone na stałe do instalacji zapalniczki, przy jednoczesnym zachowaniu funkcji tego urządzenia, tj. wilk syty a i owca cała.

Tym razem wymiana oleju na 15W40 z filtrem oleju, koszt całej operacji to 85 zł za 5 litów oleju, 10 zł za filtr Filtron oraz 30 zł za wymianę tj. 125 zł. Jak za zboże. :)

Tym razem wymienialiśmy: - pasek rozrządu - rolkę napinającą - termostat - pompę wody - płyn chłodniczy Koszt całej operacji to 530 zł (200 zł robocizna) i bezcenny spokój.

Wizyta w warsztacie zakończyła się wymianą: - osłon przegubów na przodzie - paska klinowego - uszczelki pod pokrywą zaworów. Cena części + wymiana: 206,- zł więc zapłaciłem jak za zboże. :)