Była późna noc kiedy 16-calowe koła Audi A6 C5 przemierzały wrocławskie ulice. Nic nie zapowiadało się na to, że zwykłe podrzucenie koleżanki skończy się taką diagnozą świetlną... Parę dni temu podrzucałem koleżankę wieczorem do domu. Kiedy wychodziła to spojrzała dziwnie na tył mojego Audi i dostałem po chwili wiadomość "Masz spaloną tylną żarówkę po lewej stronie". No cóż, zdarza się. W końcu czasem musi nastać awaria i nastąpi na jakiś czas, ...

Z racji iż Audica jest kobietą drogą i trudną do zrozumienia. Toleruje jej humorki i doskonale rozumiem, że czasem ma gorsze dni. Jednak ten problem co był ostatnio (Opisywany w poprzednim dzienniku pokładowym) mnie z deczka zdenerwował. No ale cóż, Audyna została zawieziona do dochtóra samochodowego i czekamy na efekty. Następnego dnia wieczorkiem się dowiedziałem, że łopatki geometrii turbiny się zapiekły i trzeba było je wyczyścić. Niektóre były bardziej ...

Dzisiaj z racji odwlekania nauki do egzaminu, postanowiłem trochę posiedzieć na Youtube. Zaczęło się od filmiku ze śmiesznym kotem grającym na keyboardzie, przez filmiki typu best vines from 2014, a skończyło na... Zapowiedzi "Street King". Początkowo myślałem, że to reklama jakiegoś kolejnego badziewnego produktu od firm, które tworzą gry flash via www, więc olałem filmik i zamknąłem kartę. Godzinę później siedząc na profilu "Bogusia z M3" oglądałem filmik ...

Czyli czeka was historia, która jeszcze trzy godziny temu nie zaczęła się dziać... Wszystko zaczęło się od tego, że wracałem do domu z pracy. Noc jak noc, w końcu wrócę do domu, wezmę prysznic, odpalę dobry film i ewentualnie podjem coś ze świątecznych ciast. No więc wychodzę z pracy, żegnam się z kumplem i wsiadam do Audyny. Zapalam ją i na spokojnie wyjeżdżam. Po jakichś 3-4 km zagrzał się do ok. 60*C i postanowiłem go lekko przycisnąć, a więc pedał ...

Cała historia zaczyna się jeszcze w czwartek, kiedy to nastąpił mniej więcej plan całego "Expressu Drzewnianego*". Będzie to historia w dwóch aktach, przy herbacie pisana. A wszystko zaczęły się całkiem niewinnie... PROLOG - Czwartek Był czwartek wieczór, kiedy z ojcem zacząłem gadać o tym, że w sumie wypadałoby oczyścić działkę. Z racji, że od niedawna stałem się działkowiczem-ale-jeszcze-nie-dziadkiem to muszę wpierw zadbać o estetykę działki. Wywieźć ...

Dochodziło już wpół do 10 w nocy... Noc zapowiadała się na w miarę spokojną i bez większych przygód. Audica powoli sunęła się po wrocławskim asfalcie. Ot noc jak noc, a w tle sączy się VOX FM naprzemiennie przełączane z RMF MAXXX i ESKĄ. Wszystko zależy przecież od aktualnie granego utworu. Tak z pracy kieruję się w kierunku mojej lubej, a przed sobą mam jeszcze parę kilometrów. No to rozpędzam się do stosownej prędkości, tempomat, lewy łokieć pod szybę i ...

Z racji, że wykład dobiegał końca i byłem już praktycznie w stanie wymęczenia umysłowego, postanowiłem przypomnieć sobie coś o czym miałem wrażenie, że zapominam przed ostatnie parę dni. Przez kilkanaście minut myślałem, aż w końcu wykład się skończył i powolnym krokiem udałem się z gmachu uczelni w kierunku parkingu, gdzie stała Audyna. Kiedy znajdowałem się blisko miejsca docelowego, minąłem po drodzę Panią z pieskiem, który podlewał radośnie koło starej ...

Pierwsze promienie słońca wpadają przez okno do pokoju i oświetlają jeden przedmiot... Leniwie się przeciągam i spoglądam na kluczyki od Audi, które leżą na biurku i są oświetlone przez słońce niczym zapowiedź "Jeździj mną!". Patrzę na ten mały kawałek metalu, po czym wstaje i podchodzę do okna. Pogoda idealna wręcz na to, by wyjść na jakiegoś grilla czy popieścić trochę Audicę. Ale zaraz... Dzisiaj mamy sobotę, więc jutro jest urodzinowe grillospotkanko. ...

Cześć! Wczoraj odwiedzałem rodzinę na wsi, bo z racji przestronnego podwórka, spokoju i dostępności narzędzi mogłem spokojnie pogrzebać sobie przy Audynie i przy okazji próbować podłączyć emulator :) Nagle ciotka poprosiła, aby przestawić mojego ropniaka (aka traktora). No to wsiadłem do auta, włożyłem kluczyki, przekręciłem, poczekałem aż kontrolki znikną, odpaliłem i przestawiłem. Ot prosta czynność, przecież to była pierwsza rzecz jaką nas uczyli na ...

Tak oto nastał dzień na który przypadkiem trochę czekałem. W sumie wypadałoby, aby w końcu zacząć... Trzecią dekadę życia :P Z tej okazji dostałem multum życzeń przez telefon, Facebooka czy osobiście, a nawet i prezenty się zdarzyły i zapewne zdarzą w najbliższych dniach. Ale nie w tym jest sens dla mnie, a w ludziach z którymi mogę się pouśmiechać i pożartować jak to leci czas, że "Kiedyś jeździliśmy rowerkami czterokołowymi, a teraz mamy cztery kółka z ...

Tytuł humorystycznie opisuje to co dzisiaj robiłem, a mianowicie skok na radio... Nie dosłownie ;) Cała sytuacja zaczęła się kiedy... Kupiłem Audicę. Mianowicie dowiedziałem się, że niestety wujek zgubił kod do radia i ogólnie go nie pamięta. Początkowo mi to wisiało, bo zapewne je zmienie ale tak się przyzwyczaiłem, że nie mam takiego zamiaru. Ba! Dodatkowo niedawno załatwiłem sobie w cenie flaszki, emulator DMC. Problem pojawił się w momencie kiedy stwierdziłem, ...

W weekend jak każdy wie był narodowy... Dzień kobiet! Każdy facet tego dnia powinien przynajmniej wieczorem zabrać swoją dziewczynę/kobietę/wybrankę na wieczorny spacer do centrum miasta czy chociaż miło spędzić czas (Oczywiście każdy ma swój sposób, ja taki wybrałem). Z racji, że tego samego dnia bo aż słonecznej i ciepłej niedzieli był spot Audi Klub Polska na który się nastawiłem, pojawiłem się pod domem mej lubej pod wieczór, a nie po południu. To ...

Dnia wczorajszego, gdy nastała noc przeczuwałem już nadchodzący klimat. Doskonale wiedziałem, że umycie i lekkie pucowanie Audicy będzie miało dzisiaj swoje owoce w postaci... Sesji! Krótko po godzinie 22 wsiadłem za moje "cztery kółka mocy" i ruszyłem ulicami Wrocławia w kierunku adresu zameldowania kolegi @Jacekp54. Jak tylko zeszedł to początkowo nie wiedzieliśmy co dokładnie mamy robić, nie było planu większego i jak to powiedział "Zrobimy na spontanie". ...

Wczoraj wracając do domu późnym popołudniem, natknąłem się na ciekawą brykę z lat 50'tych. Została przerobiona na kolor matowy i widać było, że jest mocno zadbana ale nie posiadała żółtych blach. Tytuł jest taki, ponieważ kojarzyła mi się z "Hermesem" czyli takim pojazdem z GTA San Andreas, który nawet trochę lubiłem :) Ogólnie pojazd to Mercury Custom z 1950 roku. Chociaż powiem szczerze, że nie jestem tego pewien, bo miałem tylko chwilę aby się ...

Jak każdy zdążył się zorientować, samochód jest pod moim butem od niedawna :) Oznacza to, że wpierw wypadałoby się przywitać tak jak być powinno - Czyli zamiast witać go chlebem i solą to witam wymianą oleju, filtrów oraz geometrią. Wpierw Audica wjechała do warsztatu z samego rana. Jednak jak to na pierwszej randce bywa. Łatwa nie była i nie dała się szybko rozebrać ale jakoś się udało i dolne zabudowania silnika zostały zdjęte. Potem nastąpiła górna ...