To już kolejne Camaro w mojej stajni :) ...gdyż poprzednie zginęło śmiercią tragiczną :) ... na parkingu.
Co by nie mówił mam sentyment do tego kultowego autka.
"Amerykańska widlasta szóstka. :)
Wspaniały samochód, dający dużo radości z jazdy, komfort i wygodę podróżowania. Cieszy oko linią nadwozia i ucho... V6 robi swoje :)"
Autko świeżo po zmianie uszczelek, płynów silnika i skrzyni, świeczek platynowych... :) (nie obeszło się bez opuszczenia silnika)
W tej chwili stoi u gazownika i wstawiają LPG... wiem grzeszę ale niestety życie zmusza do oszczędności. :/
WAŻNE!!! ważne!!! WAŻNE!!!
...dysze od LPG zostały od razu zamontowane w głowicy przy zmianie uszczelek... (silnik tak głęboko schowany), konstruktorzy Chevroleta zapewne dążąc do wyważenia autka (co udało się im wspaniale) tak głęboko cofnęli silnik w podszybie, że zmiana świec i zamontowanie dysz od LPG jest praktycznie niemożliwe...
więc warto zrobić to raz a dobrze...
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie.

Posiadacze MV6 wiedzą o co chodzi w tych omegach. :)
Rozsądna cena, wręcz niska, za komfort jazdy jaki daje Omega, klima, skóra, automat i zimowa śnieżynka :).
Oczywiście zagazowana LPG - oszczędności.
Co do napraw to przez 5 lat zostało wymienione: rozrząd z uszczelkami pod głowicą. i ze 2 razy uszczelki dekla zaworów przed pasażerem... średnio co jakiś czas się tam poci, zalewa kolektor wydechowy i trochę dymkiem potrafi zalecieć. Ktoś mi podpowiedział, że może dekiel pokrywy być wypaczony i trzeba go będzie wymienić na nowy. Więc jak zacznie znowu się tam pocić to wymienię pokrywę zaworów na nową.
Autko używane jako transport do pracy.
Pozdrawiam posiadaczy MV6.

Wbrew opinia Będziesz Miał Wydatki... BMKa, odpukać sprawuje się wyśmienicie. Przez 2 lata użytkowania miałem 2 naprawy:
1. zaraz po zakupie mechanik wymienił stabilizator koła tylnego za kierowcą - gdyż coś tam nie pasowało przy przeglądzie. - koszty śmieszne 80 zł.
2. końcówka listopada 2012 wymieniłem listwy wtryskowe od LPG gdyż stare za mało się wygrzewały i szarpało na gazie.
Poza w/w naprawami (nie mówiąc o standardowych wymianach oleju) nie maiłem najmniejszych problemów.
Widlasta ósemka, choć leciwa sprawuje się jak trzeba.
Pozdrawiam posiadaczy 535.

Amerykańska widlasta szóstka. :)
Wspaniały samochód, dający dużo radości z jazdy, komfort i wygodę podróżowania. Cieszy oko linią nadwozia i ucho... V6 robi swoje :)
Pośmigałem nim około 4 lat.
Sprzedane jako rozbite... pewna Pani na parkingu przed sklepem (śliska kostka)stwierdziła, że miło będzie VW busem zaparkować w boku mojego Camaro :/
Pozdrawiam posiadaczy Camaro.

Widlasta 12 Hmmm :) rozmarzyłem się...
Jedno z moich najbardziej ulubionych autek.
Sprzedałem z ciężkim sercem... czasami trzeba koszty ciąć :/
Zawsze jak widzę swoje autko (bo do dziś je widuję)... sentyment mam do betki.
Silnik - arcydzieło sztuki.