Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Fiat Cinquecento Szerszeń - Franek » Wymiana linki gazu oraz naprawa silnika wycieraczek.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Fiat Cinquecento
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 12939 razy
Data wydarzenia: 15.12.2012
Wymiana linki gazu oraz naprawa silnika wycieraczek.
Kategoria: serwis
W dniu dzisiejszym Franek odmówił posłuszeństwa :(

Wsiadam rano i próbuję odpalić, rozrusznik kręci bez problemów natomiast silnik nie potrafi zapalić. Zauważyłem, że pedał z gazu jakoś nisko opadł i nie chce odbijać, więc bez namysłu schyliłem się i spróbowałem pociągnąć linkę żeby "odbić" pedał i linka została w ręce :)
Wizyta w sklepie uszczupliła portfel o 17 zł.

Pogoda na zewnątrz nie sprzyjała wymianie więc postanowiłem podjechać do garażu gdzie stoi Cruze i tam w spokoju dokonać wymiany.
Poprosiłem małżonkę żeby odpaliła samochód a ja z komory silnika "pogazuję" żeby zapalił, jak postanowiłem tak też zrobiłem. Samochód zapalił a ja używając ssania pojechałem do garażu :)
Sąsiad do końca nie potrafił zrozumieć jak można jechać samochodem nie mając "gazu" :)

Po dotarciu do garażu otworzyłem maskę, i postanowiłem odpiąć drugi koniec linki. Na zdjęciu w czerwonej ramce widoczny kawałek linki przy gaźniku.
Linka na końcu (przy gaźniku) jest zakończona poprzecznym bolcem, który wystarczy wypiąć, tutaj znowu zauważyłem twórczość naszych mechaników. Zamiast odpowiednio wyregulować kąt pancerza w którym jest linka, "zaklepał" cięgno przepustnicy.

Następnym krokiem jest włożenie linki przez ścianę grodziową do środka i zamontowanie końca na pedale gazu. Tutaj trzeba mieć drobne ręce ponieważ dojście do dziury w grodzi jest miedzy przewodami hamulcowymi a wiązką kabli, której nie potrafiłem przesunąć.
Na koniec pozostaje przykręcenie pancerza linki do gaźnika (klucz 13), odpowiednie wyregulowanie kąta żeby nie trzeba było "zaklepać" cięgna, wkładamy bolec i układamy linkę. Po tych czynnościach Franek bez problemów zapalił a pedał gazu zaczął działać z większą niż dotychczas czułością.
Prawdopodobnie już od jakiegoś czasu w środku pancerza linka musiała być popękana ponieważ pedał ciężko chodził.
Po próbnych jazdach mam wrażenie że poprzedni "konował" nie wyregulował dobrze linki i cięgno nie otwierało całej przepustnicy nawet mając gaz w podłodze.

Przy okazji wymiany linki postanowiłem także sprawdzić silnik przednich wycieraczek.
W CC są 2 tryby pracy tego silniczka, przerywany z odstępem około 3-5 sek oraz ciągły. Po ostatnich mrozach w obydwu przypadkach był tylko tryb ciągły i po wyłączeniu wycieraczek nie wracały do stanu wyjściowego tylko zatrzymywały się w takiej pozycji jakiej były po przełożeniu manetki.

Mając zrobioną już linkę z gazu postanowiłem zdjąć osłonę z grodzi i wykręcić silniczek.
W tym celu odkręcamy ramię osadzone na osi silniczka (klucz 13) oraz 3 śruby mocujące silniczek do wspornika (klucz 10), następnie wyciągamy silniczek i odpinamy przewody.
Od spodu odkręcamy osłonę płytki (2 śrubki), która steruje pracą żeby sprawdzić czy nie ma przepalonych ścieżek oraz odkręcamy kółko ze stykami (4 śrubki). Przeczyściłem dokładnie ścieżki po których poruszają się styki oraz końcówki tych styków. Po skręceniu silniczka podpiąłem go i sprawdziłem czy działa. Nadszedł czas próby, przekręciłem stacyjkę i zmieniłem położenie manetki silniczek uruchomił się po czym zrobił sobie przerwę i znowu się uruchomił czyli powrócił do pracy interwałowej, położenie manetki w kolejny poziom spowodowało pracę ciągłą czyli wszystko działa jak powinno.

Całość zajęła około 1,5h w tym czasie musiałem odpowiadać na pytania ciekawskich sąsiadów co i jak robię, jak sprawuje się samochód itp.

Dodano: 11 lat temu
Dobra robota :) Ja sam za wiele nie dłubię przy autach, no chyba, że chodzi o kosmetykę :)
Dodano: 11 lat temu
Pełna profeska [bajer].
Dodano: 11 lat temu
[up]
Dodano: 11 lat temu
Dobra robota...[up]
Dodano: 11 lat temu
Szacun za wiedzę i umiejętności! [up]
Dodano: 11 lat temu
Do wer1207: Niektórzy służą dobrą radą typu łatwiej Ci będzie zrobić to w ten sposób i tych szanuję. Natomiast jak przychodzi dziadek co mu się nudzi, który snuje się po okolicy jak zombie i zaczyna swój dialog: dlaczego to robię tak a dlaczego nie tak, to zawsze odpowiadam "ponieważ ten sposób jest sprawdzony i działa "
W większości przypadków nastaje cisza i delikwent przeważnie znika.
Dodano: 11 lat temu
sąsiedzi podgrzewali atmosferę, mam tylko nadzieję, że krew się nie gotowała.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
4 komentarze
Dodano: 3 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
16 komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez powerTGS440
PACJENT: MAN TGS 2011 rok moc fabryczna: 440PS moment: 2300NM turbina: HOLSET wersja: fabryczny pod ADR przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX norma spalin : EURO5 (bez AdBlue) norma ...
6 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl