Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Adam_Aveo » Uwaga na poranną gołoledź







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Adam_Aveo
SCZ
Jeździ: Chevrolet Aveo
Wcześniej jeździł: Citroen ZX Cyrtynka
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1558 razy
Data wydarzenia: 04.02.2011
Uwaga na poranną gołoledź
Kategoria: inne
Poranna gołoledź po raz kolejny zebrała swe żniwo. Wypadek ten zdarzył się 5km od mojego domu. Zginął młody facet - 49 lat. Pewnie spieszył się do pracy. Utopił się w rzece o głębokości półtora metra. Bezsens kompletny... Noga z gazu, koleżanki i koledzy. Życzę bezpiecznej drogi.

http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,9046449,Wjechal_do_rzeki__Ludzie_nie_zdolali_go_uratowac__WIDEO_.html
Dodano: 13 lat temu
Do adrian0513: Po co mi samochód? Dokładnie po to, co większości. Żeby sprawnie przemieszczać się w wyznaczonym kierunku do określonego celu. Kiedy te warunki nie są spełnione, to po co mam się "męczyć" we własnym samochodzie, narażając się nie tylko na straty ale głównie na kłopoty? Wolę "męczyć" się w autobusie. To chyba jest logicznie spójne heh :).
Dodano: 13 lat temu
Do fjerzy: heh jak wolisz jeździć autobusem to nie wiem po co Ci samochód :| poza tym jak są korki to autobus chyba też w nich stoi:/ może jestem za wygodny, ale ja nawet po bułki, piwo czy papierosy jadę samochodem:D
odnośnie artykułu to szkoda chłopa:/ jest czasami ślisko na jezdni i trzeba jeździć z głową, ale znowu bez przesady jak czasami do pracy jadę 15 km ponad pół godz:/ dziś np z rana napadało trochę śniegu i już ludzie jadą 20km/h! przez takich później też są wypadki bo nie jeden chce takiego wyprzedzić!:/
Dodano: 13 lat temu
czasami zastanawiam się czy koniecznie musimy zawsze pamiętać, że jesteśmy właścicielami samochodu i to obliguje nas do jego używania? Staram się, choć przecież czasami to się nie udaje, wsiadać do auta tylko jak to konieczne. Wdrukowałem sobie, że ono jest dla mnie, a nie ja dla niego. Np. po nocnej zamieci, jak muszę jechać do centrum wsiadam do autobusu, może z obawy o pogięte blachy i kłopoty z tym związane, może nie chce mi się wlec w korku na kilka kilometrów, może wolę siedzieć w autobusie i nic nie robić zamiast gimnastykować się za kierownicą w takich warunkach, może ze strachu? Nie wiem. Piszę tak, bo rowerem, po jedniach, nie jeżdżę na pewno ze strachu.
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
15 komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl