Wpis w blogu auta
Opel Meriva
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 884 razy
Data wydarzenia: 08.09.2014
Nowy nabytek.
Kategoria: inne
Po wstępnych rozmowach z główną użytkowniczką Mercedesa ustaliliśmy że godnym następcą A klasy, będzie Lancia Musa.
I tu zaczęły się schody, ponieważ podaż Musy w Polsce jest minimalna (aktualnie około 20 sztuk) z czego 5 odpowiadało naszym wymaganiom cenowym.
No ale nic, tak szybko się nie zniechęcam.
Pierwsza Lancia z Żarek czyli bliziutko, dzwonię rozmawiam z właścicielem. Oczywiście stan super ale, jeździ nim żona więc tu i ówdzie ma rysy "nic wielkiego". No więc dobrze wsiadam i jadę. Na miejscu moim oczom ukazuje się obraz nędzy i rozpaczy, te drobne rysy to w zasadzie, rysa na rysie, auto poobijane, jak by nim jeździł pijany Włoch na południu swojego kraju. Tak na moje oko, oprócz dachu auto było do malowania całe. Poza tym w środku bród i syf. 5 minut oglądania i do widzenia.
Lancia druga, Tychy, trochę dalej ale wciąż blisko. Komis podobno stan super. Dzwonie koleś mi mówi że auto fajne ale, dzisiaj ktoś przyjeżdża oglądać. Nie zastanawiam się długo wsiadam w samochód, okolice Siewierza, odbieram tel. dzwoni Pan z komisu, auto właśnie się sprzedało....
Lancia trzecia. Inowrocław no to już w chu... daleko (ponad 300km) Dzwonie pytam dokładnie, czy bita, jak stan techniczny. Oczywiście nic tylko brać. Umawiam się i jadę.
Na miejscu, wizualnie stan naprawdę super, środek czysty zadbany. Jazda próbna, i tu już pierwsze rozczarowanie. Skrzynia wydaje odgłosy godne Ikarusa.
Po przejażdżce zaczynam oglądać auto bardziej szczegółowo.
Okazuje się że auto ma malowany cały prawy bok i maskę.
Boczne szyby są nie oryginalne, a po odsłonięciu wykładziny bagażnika, wysypuje się spodniej zbite szkło.
No i tak pojeździłem sobie ponad 1000km po naszym pięknym kraju, aby nabyć w swoim mieście zupełnie inne auto.
Nasz pierwszy Opel, nasz pierwszy nowoczesny diesel.
Mam trochę obaw, no ale pożyjemy zobaczymy....
Ostatnia aktualizacja: 08.09.2014 15:24:58
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
35
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Turbina była bez zmiennej geometrii tylko trzeba uważać na rozrząd.
Warto go sprawdzić wymiana jest tania a ewentualna awaria może być kosztowna.
Nie pamiętam już dokładnie ale na oryginalnych częściach zmieściłem się chyba w 700 zł w wymianą, to wymiana paska często drożej kosztuje.
Lancia jest o wiele ładniejsza, ale Meriva to bezpieczniejszy wybór, tym bardziej, że to chyba z tego co pamiętam najmniej awaryjne auto z błyskawicą na masce. Szkoda, że nie kupiłeś benzynowego 1.6, bo zakup diesla to wysokie ryzyko.
Szerokości
No i przebijałem się przez Twoją Częstochowę cztery razy (trzy autem i raz pociągiem), a raczej przez remonty na "gierkówce". Nie było tak strasznie. Nie stałem w korkach. Może dlatego, że był weekend. Rzeczywiście widać, że im to sprawnie idzie i niedługo skończą.
Trzeba było rozejrzeć się za czymś bardziej pospolitym....
Przynajmniej masz taki sam silnik co w Lancii
Jak widać, na polskim rynku aut używanych wciąż króluje dzicz.