Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy MaArek77 » Jazda Testowa – Samochód Roku







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika MaArek77
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 948 razy
Data wydarzenia: 25.08.2018
Jazda Testowa – Samochód Roku
Kategoria: spotkanie
Lato mija, mieliśmy sporo upalnych dni. Przy bardziej sprzyjającej pogodzie udałem się na dwie jazdy próbne, w końcu trzeba być na bieżąco i interesować się tym co nowe i modne.

Rzecz jasna kryteria doboru auta do jazdy są oczywiste, to kompaktowy SUV czyli taki który chciałbym kiedyś zakupić. Jeździłem już Jaguarem E-Pace ze 180 konnym dieslem, jeździłem także benzynowym Volvo XC40. To ostatnie auto zostało Samochodem roku 2018 i w mediach bardzo dużo się o nim mówi i to sporo dobrego.
Zatem po pierwszej jeździe która była szybka i niewiele z niej wyniosłem dałem Volvo drugą szansę. Tym razem jedyny sensowny silnik czyli 190 konny diesel, napęd 4x4 i wersja Momentum.


NADWOZIE

Mówią że o gustach się nie dyskutuje a nie jest to do końca prawda, bowiem auto musi się podobać i zazwyczaj jeśli tak jest powinniśmy wiedzieć dlaczego. A że każdemu podoba się coś innego trudno. Volvo XC40 nawiązuje do innych modeli tej marki, jest zgrabniejsze niż XC60 i mnie ociężałe, dość zwarte bryłą. Jednak w wersji Momentum na 18 calowych kołach i bez jakichkolwiek ozdobników wygląda skromnie. Jedynie w oczy rzucają się przednie światła LED. Sama stylistyka jest prosta, zimna jak lodówka i mało finezyjna jak meble z Ikei. W aucie tym widać pudełkowata miejskość a nie klasę premium i styl jak w autach Audi z pakietem S-line czy elegancję w stylu BMW X1.
Ogólnie Volvo nie porywa bo nie ma czym.
Kolor czarny to najmniej atrakcyjny, do tego brak chromowanych obramowań okien czyli szaro i nudno. Jedynie wersja R-Design wygląda na tyle ile kosztuje a taka Momentum to na 80 tys zł nic więcej…

WNĘTRZE

Tutaj jest nieźle ale tez jakby inaczej niż u konkurencji. Podstawowy zarzut to że nie jest przytulnie a zimno, metalowe podłużne nawiewy mające być synonimem dobrego smaku dla mnie nimi nie są.
Ekran inforozrywki ma 9 cali a same literki są małe, zbyt małe, wchodząc w menu aby wyłączyć system „stop & start” trzeba wykonać 3 ruchy ręką no ale pewnie to zapędy ekologiczne Szwedów i nie może być jak w autach niemieckich przycisk pod ręką na konsoli.

Zegary 12,3 cala tylko wyświetlane, w aucie nie sportowym to pasuje, całkiem ładne bardziej przejrzyste niż w Jaguarze ale nie tak fantastyczne jak w Audi.

Jakość wykonania super, materiały tez chociaż fotele mogłyby być wygodniejsze nie ma trzymania bocznego nawet w tych z wersji R-Design a oprócz vinylu i skóry nie ma alcantary.
Wnętrze z wysokiej jakości materiałów, jedynie boczki drzwi z czegoś przypominającego filc z papci naszych babci, niezbyt to ładne.
Widoczność do przodu dobra, lusterka boczne odsunięte od słupka gdzie tworzy się luka aby dobrze widzieć do przodu, do tyłu widoczność słaba jak to w każdym podobnym aucie ale jest kamera i parktronik.

Ilość miejsca z przodu pasuje za to z tyłu jest dramat. Może nie chodzi o miejsce na nogi czy nad głową ale to co już pisałem kiedyś i liczyłem że się mylę. Niestety 2 jazda pokazała że wysiadanie z tylnej kanapy to trudna sztuka. Wykładając nogę uderzamy stopą w środkowy słupek, trzeba mocno okręcić się na siedzeniu po prostu drzwi są wąskie. Tutaj Jaguar E-Pace czy BMW X1 oferują sporo więcej. Poza tym największa wada to tylna kanapa, o niej zazwyczaj testujący dziennikarze milczą. Kat nachylenia oparcia jest straszny, zbyt pionowy i zmienić tego nie można, do tego siedzisko krótkie i uda widza w powietrzu nawet osobom mającym 170 cm wzrostu. Tylna kanapa jest chyba dla dzieci.

MULTIMEDIA/INFOTAINMENT

Oprócz wyświetlacz 12,3 cala przed kierowcą mamy 9 calowy ekran w konsoli. O ile jedyna rzeczą jaka w cyfrowych wskaźnikach przeszkadza to zbyt małe cyferki pokazujące np zasięg to wskazania biegu jaki mamy włączony bardzo przyjemne.

Aby wyłączyć "stop&start" co większość z nas robi trzeba puknąć w ekran, przesunąć manu w bok i puknąć odpowiedni przycisk - lepiej mieć klawisz na konsoli

Połyskujący tablet nieodporny na odciski, świetna rozdzielczość. Aby zmienić temperaturę trzeba puknąć 3 razy - lepsze są pokrętła.

Nawigacja na pierwszy raz w porządku, można wpisywać litery z klawiatury lub na ekranie jak na touchpadzie. Mała mapa 5,5 cala

Problemem była zmiana języka menu - niestety nie potrafiłem znaleźć. Niestety intuicyjność i prostota obsługi znacznie lepsza w volkswagenie.
Zużycie paliwa także trudno odnaleźć, no ale pewnie da się wszystkiego nauczyć.


JAZDA/SILNIK

Komfort jazdy dobry, SUV ma spora przewagę nad autami w których siedzi się na drodze, nie czuć wybojów koła 18 cali z profilem opony 55 zapewniają komfort, jednak całościowo znów jakby oczko niżej niż w Jaguarze E-Pace. Volvo jest gorzej wyciszone. Sam silnik na zewnątrz hałasuje bardzo, nawet rozgrzany i daleko mu do kultury pracy mojego diesla z GTD. Przysłuchałem sie na zewnątrz przy ciepłym silniku i Jaguar oraz Volkswagen mniej klekoczą.

W środku Jaguar też cichszy, moje GTD niekoniecznie, no może także przez to że "kotek" ma 9 biegową skrzynię. Auto ogólnie w jeździe bardzo poręczne, takie dobre na co dzień ale nie czuję się w nim jak w czymś wyjątkowym, jak w klasie wyższej. Bardziej przytulnie pewnie byłoby w Skodzie Karoq. A na trasy to jakoś Volvo XC40 sobie nie wyobrażam, owszem jedzie się nieźle ale czegoś brakuje w odczuciach.

Silnik diesla o mocy 190 koni robi dobre wrażenie, to chyba najodpowiedniejszy napęd do tego auta chociaż mniej wymagającym 150 koni starczy.

Zużycie paliwa z jazdy testowej wynosiło około 8 litrów co daje zapewne w realiach codziennych bez katowania około 6-7 na setkę

Benzynowy 190 konny odpada bo pożera ok 12-15 litrów więc rzadko kto zdecyduje się na takie auto, a podstawowy 3 cylindrowy odstrasza już w cenniku (od 140 tys. zł). Biorąc pod uwagę charakter auta to może najlepiej wybrać za 150 tys. zł silnik 1.5 o 3 cylindrach i napęd na przód. Ot taka rozsądna opcja do jeżdżenia na co dzień. O ile przełkniemy to że płacimy 150 tys. zł za 3 cylindry i nie skierujemy się do psychiatry.
Kilka słów o skrzyni biegów. Biegi wybieramy elektronicznie wiec nie przesuwa się mechanicznie drążka tylko popycha w przód i tył, bieg wyświetlany jest na zegarach. Aby dotrzeć do „Park” trzeba swoje popchnąć w Jaguarze przycisk „P” jest na górze drążka i można wcisnąć go zawsze i szybko.
Sama skrzynia jak to automat, przeciąga i mało dynamiczna, w trybie sport ciągnie na obrotach jak głupia i wtedy silnik już wyje. A jadąc wolno czyli snując się czasami elektronika nie wie jaki bieg ma wybrać. Ogólnie nie potrafię zrozumieć automatów i jeździć nimi dynamicznie. Po przesiadce do GTD to był ogień, bo 2,4 i 120 km/h bez żadnych przymuleń i wahań. To nie auto do sportowej jazdy tylko dla kobiet do miasta, szkoda bo ma aż 190 koni i ponad 400 Nm momentu

PODSUMOWANIE

Volvo XC40 to dobre auto, dlaczego zostało Samochodem roku nie wiem ale dlaczego został nim np. Fiat Bravo II ? Chyba bo był stylistycznie świetny nic poza tym. Volvo nie urzeka ani stylistyka ani klimatem wnętrza. Ale to świetne auto na co dzień, tak jak Golf. Tylko problem zaczyna się gdy dociera do nas że za doposażoną wersję 190 konną zapłacić trzeba około 190-220 tys. zł.

Niestety ta cena nie pasuje do tego co oferuje auto. Prędzej 200 tys. zł można żądać za Jaguara E-Pace lub BMW X1 w topowych wersjach. Owszem volvo i tak jest pewnie jakieś 40 tys. zł tańsze niż Jaguar. A auto dyskwalifikuje brak wygody na tylnej kanapie, krótkie siedzisko i trudne wysiadanie. No i za tą surowość, nieprzytulność i brak polotu.
No i dla mnie to że w wersji która kosztuje rozsądną kwotę czyli 150 konnej mamy 3 cylindry – dla mnie niedopuszczalne.
Zapewne jesienią wszystkich pozamiata nowe Audi Q3, będzie jednym z najdłuższych i zaoferuje najprzestronniejsze wnętrze. Wygląd tez z tego co na razie widzę najatrakcyjniejszy jeśli chodzi o gamie audi z literką Q.
A cena… Niemcy postarają się aby wpasowała się dobrze pomiędzy Volvo a Jaguara.
Zatem mamy 3 auta niby w tym samym segmencie i zbliżone cenowo a jednak różnią się od siebie drastycznie i są skierowane do innej grupy odbiorców
Ostatnia aktualizacja: 25.08.2018 12:58:44
Dodano: 5 lat temu
Do MaArek77: Dokładnie rzecz ujmując, to ze 180-konnej benzyny. Na razie średnie spalanie w mieście mam od 8,5 do 9,5 l, w trybie NORMAL i przy spokojnej jeździe. W trasie, na autostradach i ekspresówkach: od 7,9 do 8,5 l, przy prędkościach 120-140 km/h. Przynajmniej tak wychodzi ze wskazań komputera. Przy okazji, ciekawostka - Ateca nie jest produkowana w Hiszpanii (przynajmniej w "zwykłej" wersji) tylko... w Czechach, w zakładzie Skody umiejscowionym w Kvasinach - tym samym, w którym produkuje się Kodiaqa i Karoqa.
Dodano: 5 lat temu
Do Owner: Mnie osobiście czasami mylą się Karoq z Kodiakiem. ale model większy ma ładniejsze lampy z przodu i z tyłu.
Dla mnie jednak jest zbyt duży chociaż to jego największa zaleta.
Ciekaw jestem jakie będą wyniki spalania u kolegi ze 190 konnej benzyny.
Dodano: 5 lat temu
Do MaArek77: Że ładniejsza od Kodiaqa, to z Kolegą się zgodzić nie mogę. I to nie tylko dlatego, że sam go kupiłem :-) Owszem Ateca FR to zgrabne i fajnie w tej wersji podrasowane auto, ale proporcje nadwozia w Tiguanie a już szczególnie w Kodiaqu, są moim zdaniem lepsze. Ateca to bliźniak jednojajowy Karoqa, który jakkolwiek też jest fajnym samochodem, to jednak do prezencji Kodiaqa jednak trochę mu brakuje. Ale tak czy inaczej - to wszystko kwestia indywidualnych upodobań.
Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP: zgadzam sie ale i tak lepszy kazdy wbudowany niz doklejony i wystajacy tablet.

Nowe Audi Q3 i A3 wracaja do zintegrowanego z konsola centralna
Dodano: 5 lat temu
Do speedi: Kolego daj spokoj z wlascicielem. Odkad volvo jest chinskie zyskało. W Chinach produkuja tylko S i V 90. Jaguar hinduski ma sie lepiej jak za rzadow forda.
Liczy sie tozsamosc marki, oferta, jakosc i tradycja.
To oboje zachowali.
No wiadomo lepiej Aby Alfy volkswagen nie kupił.

Dodano: 5 lat temu
Może lepiej ten ekran wygląda niż w Renault, czy w Mercedesie ale i tak wygląda jakby był "dodatkowo wstawiany". Wg mnie jest za słabo wkomponowany i integrowany z deską rozdzielczą.
Dodano: 5 lat temu
Do speedi: może inaczej - małe Volvo nie może być piękne [nono]
Dodano: 5 lat temu
Paskudne ma te tylne drzwi. Zresztą dla mnie Volvo straciło odkąd tłuką je w Chinach
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: Kupno auta od kogos kto dbał, nabył w salonie a nie sprowadził to okazja sama w sobie, nawet jak ma 5 lat.
A Civic to dobre auto tylko 9 generacja ksztaltem tyłu i lamp absolutnie nie nadaje sie dla ludzi mało kosmicznych. Ale skoro ktos lubi...

Wazny stan, niski przebieg i oby była wyposażona dobrze
Dodano: 5 lat temu
Do ebdrinker: miałem na myśli V40 - no nie mów, że nie widzisz w nim Focusa III (Ford zdążył popełnić go, zanim firmę wzięli Chińczycy)

Do MaArek77: poszukuje ktoś z Rodziny, a ja może bym przytulił Jego wspomnianego Civica IX vel ufoka2
Dodano: 5 lat temu
Do ebdrinker: Auto jest sympatyczne, lepsze za 200 tys niz T-Roc za 160 tys.

A powazniej to całosciowo czegos brakuje w XC40.
Dodano: 5 lat temu
Do MaArek77: To chyba przez kolegę humvee5, który skutecznie obrzydził mi Volvo nazywając je"podrożonym Fordem"
Dodano: 5 lat temu
To auto to taka krzyżówka Fiata Tipo i Dacii Duster :) Te materiały jakoś szlachetnie nie wyglądają, na navi same refleksy i paluchy (taniocha), zegary też "błyszczą". Chyba trzeba oglądać na żywo, aby zobaczyć "Auto Roku".
Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: No z Fiatem to pomyłka z mojej strony, Bravo i Brava byly kiedys samochodami roku.

Ateca FR super, Alcantara jednak całe lakierowane zderzaki i troche ciężka. Ale ładniejsza od Kodiaka i Tiguana czyli seoich braci. Jeździłem i to świetne auto.

T-Roc to najwieksza tandeta w Vw od lat (plastiki i oszczefnosci) i do tego strasznie drogi, jedzie Polo na kilometr, miejsca podobnie jak Golf a cena jak Ateca. Przy Golfie nie stal ogólnymi odczuciami jakościowymi

Chociaz sam rozmiar tego vw i jazda to rzecz jasna na plus.

Czyzby kolega nadal szukał auta dla siebie czy to z pasji i ciekawości ?
Dodano: 5 lat temu
Fiat Bravo II nie był Samochodem Roku. Coś musiałeś pomylić. Fiat 500 owszem, tak.

Ja ostatnio "powąchałem" T-Roc'a i Atekę FR. Nie zgadniesz, które bardziej trafiło do mnie...
Dodano: 5 lat temu
Do ebdrinker: Moze "tandetne" to nietrafione okreslenie, bardziej pasuje "pospolite", skromne.
Tylko ze niewiele da sie zmienic poza kolorem tapicerki skórzanej czy paneli z aluminium.
To bogata wersja Momentum.
To auto juz takie jest.
Najwiekszy problem to skromny, biedny image na zewnatrz. Moze pakiet R-Design, kola19 cali i 2 kolorowe nadwozie zmieniłyby nieco prezencje.
Zimno i ascetycznie
Dodano: 5 lat temu
Nie przemawia do mnie "seryjne"wnętrze w luksusowym aucie.Konfigurowałem dla zabawy V40 i wiem, że indywidualny charakter auta kosztuje te 20 tys. więcej ale to tylko 10% ceny.Gdyby było mnie stać na ten segment to na pewno nie kupiłbym z takim "tandetnym"wykończeniem.
Najnowsze blogi
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
5 komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
65 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl