Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Ford S-Max Podróżnik-2
»
Francja - Dolina Loary między Angers a Tours
Wpis w blogu auta
Ford S-Max
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 2528 razy
Data wydarzenia: 13.07.2013
Francja - Dolina Loary między Angers a Tours
Kategoria: podróż
Całą relację postanowiłem podzielić na 3 cżeści:
Dolina Loary
Południowo Wschodnia Langwedocja
Francja z perspektywy kierowcy.
Rozpoczynam od pierwszej części czyli Doliny Loary.
Wycieczkę rozpoczęliśmy skokiem z Warszawy do Magdeburga w piątek 5 lipca. 700km pokonaliśmy dość sprawnie męcząc się tylko przy wjeżdzie na A2. Drugi etap był trochę dłuższy - 1200km przez Niemcy, Belgię i Francję. Po drodze widzieliśmy w Niemczech wielokilometrowe korki po przeciwnej stronie autostrady, nas dopadły one dopiero w Paryżu.
W czasie tego pierwszego etapu doświadczyłem ciekawego zjawiska. Po około 3 godzinach jazdy zrobiliśmy mały postój, zdrzemnąłem się 20 min. i prowadziłem przez następne 3 godziny. W pewnym momencie poczułem się już bardzo zmęczony i bardzo, bardzo śpiący, powiedziałem sobie OK tylko przejazd przez bramki na autostradzie i muszę znowu się przespać. Czułem się naprawdę wykończony.
Podjechałem do automatu po bilet autostradowy (to już we Francji), zahamowałem, otworzyłem okno, było ciepło, ze 28-30 stop. C, wziąłem bilet i ruszyłem.
I zgadnijcie co się stało? Moja senność wyparowała - CAŁKOWICIE! Prowadziłem jeszcze 5 godzin bez postoju i senności, czułem się świetnie!
Wypocząłem w ciągu kilku sekund! Postanowiłem poczytać sobie na ten temat po powrocie, ale nie miałem na to jeszcze czasu.
Czas na opowieści o zamkach. Jest ich tu bardzo wiele. Czasami należą do państwa, czasami do samorządów, czasami mają ciągle prywatnych właścicieli. Dlaczego o tym piszę, bo od tego zależą ceny biletów. W państwowych młodzi ludzie do 26 roku życia nie płacą NIC, a w naszym przypadku, rodziny z 4 dzieci (starszych) to duża ulga. W prywatnych bilet kosztuje czasem i 10Euro, co przy 6 osobach daje 60Euro za wejście, a w wielu z tych zamków interesujące rzeczy są tylko z zewnątrz i całe zwiedzanie trawa 30-40 min.
Co warto zobaczyć? Koniecznie zamek w Angers i Saumur, ktoś powie a co z Amboise, Blois etc.? A to była zupełnie inna wycieczka w roku 2011, jak ktos ma ochotę to niech poszuka w dzienniku pokładowym naszego pierwszego Podróżnika.
Oprócz wymienionych wyżej warto zobaczyć zamki Le Plessis Bourre, Le Plessis Mace, Serrant, Brissac i kilka innych, w których też byliśmy.
Zamki to nie wszystko, odwiediliśmy też jaskinie z hodowlą pieczarek i nie tylko, elektorwnię atomową Chinon.
Znaleźliśmy też czas na to by być na trasie 100-go Tour de France!
Poniżej kilka zdjęć z okolic Angers i Tours. Za kilka dni Langwedocja.
Ostatnia aktualizacja: 25.07.2013 17:05:01
Najnowsze blogi
Dodano: 5 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
15
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 10 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
https://goo.gl/maps/u7hUXV6ixYLntvjh7
Piękna sprawa - teraz niestety można o tym pomarzyć 🙄
Pozdrawiam.