Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy Guliver90 » Czasem jeden liść to stanowczo za mało







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika Guliver90
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1417 razy
Data wydarzenia: 01.05.2013
Czasem jeden liść to stanowczo za mało
Kategoria: inne
Parę razy widziałam ten samochód ale nigdy nie mogę spotkać właścicielki aby zapytać o te liście:-)mhh może wiosna? a może dziewczyna ma dystans do siebie co też by było fajne bo mam nadzieję że jeździć potrafi !!!W środku jest fotelik dla dzieciaczka może to ma coś wspólnego,chociaż są naklejki Dziecko w aucie.Śmigam autem już parę lat ale pierwszy raz widzę tyle liści.Nie piszę tego złośliwie ani nic złego nie mam na myśli od co ciekawostka,rzadki widok.

Pozdrawiam tą dziewczynę z fiata :-)

Dodano: 11 lat temu
Do robszw: Dokładnie ja też :D
Dodano: 11 lat temu
Hala Polonia :) nie dowierzalem jak to autko ostatnio przejazdem zobaczylem :)
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Noooo też ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do Guliver90: sugestia w domysle...kto ma wiedziec ten wie...;)
Dodano: 11 lat temu
Do gregbun: Mhhhh takiego komunikatu nie było na tym samochodzie, nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Dodano: 11 lat temu
Czemu nie bardzo fajne, leprze od szachownicy lub wieś tribali...
Dodano: 11 lat temu
może podczas rżnięcia lubi jak jej sie zatrąbi z liścia...?
Dodano: 11 lat temu
Ludzie to są udani. [zlosnik]
Dodano: 11 lat temu
Do ANNA83: Jasne że poinformuję sama jestem bardzo ciekawa.Tak to prawda z tą wytrzymałością mocno trzymam kciuki :-)
Dodano: 11 lat temu
Do Guliver90: Jak poznasz kiedy prawdę-to śmiało poinformuj -szczerze, to chętnie bym ja tez poznała. Co do tej koleżanki, to tak naprawdę unikamy często tego tematu, bo z tą chorobą rożnie bywa, potrafią po latach być nawroty, a nie chce człowiek jej o tym przypominać-i tak pewno nie raz o tym myśli. Jest twarda, ale wszyscy mają pewna wytrzymałość.
Dobrze, że zachowujesz się tak jak napisałeś-godne pochwały, bo sporo osób nawet nie pyta, nie wnika tylko żywiołowo reaguje, nie myśląc, że inni tez maja uczucia i za tą inną kierownica też człowiek siedzi. Co prawda zdarzają się i tacy, że w stosunku do ich zachowań i jazdy nie da się znaleźć wytłumaczenia, ale oni zazwyczaj znaków na autkach nie naklejają. No ale nie wiadomo-wszystkich się nie zna :)
Dodano: 11 lat temu
Do ANNA83: To prawda,jeszcze nie trafiłam na tą dziewczynę :-) i nie wiem co miała na myśli oklejając tak swój samochód. Nie trąbie,nie wyśmiewam,nie pokazuje swojego JA na drodze ludziom którzy mają oznakowane samochody w zielone listki albo jakiś kolwiek inny sposób bo różnie to w życiu bywa....trochę pokory,lubię za to poszaleć na torze i pośmigać na czas.Naprawdę WIELKI SZACUN dla Twojej znajomej ma dziewczyna twarde jaja,wiele przeszła a to co dla mnie najważniejsze nie poddała się.Dużo zdrowia dla niej i Wszystkiego co Najlepsze dla Ciebie również :-)
Dodano: 11 lat temu
Do Guliver90: może warto kiedyś zapytać, czy to przypadkiem nie autko szkoleniowe dla kierowców-jeśli tak dziewczyna potwierdzi, a ty wyjdziesz z tego z twarzą, a jak nie to-dowiesz się prawdy i nie wiadomo, czy ona wyjdzie z tego "z twarzą"...:)! Nie zawsze na takich autkach szkoleniowych są adresy, jednak rozumiem twoje wątpliwości, bo z regóły jednak są.
Powodów może tu być naprawdę sporo, nie wykluczone, że związane są z niewiarą w swoje umiejętności-tego niestety się człowiek nie dowie puki nie zapyta!
Znam jedną dziewczynę co ma oznakowane autko, z tym,że nie aż tak-ale w jej przypadku to dla jej bezpieczeństwa. Po udanej walce z rakiem, w czasie której niestety trzeba było amputować rękę, powróciła do normalnego życia. Kupiła małe autko przystosowane do jej możliwości i naprawdę sobie dobrze radzi, jednak na drodze nie brakowało mądrych co małego oznakowania nie zauważali i jak ona jechała przepisowo to trąbili, w zimę potrafili w zaspę wpędzić-a wiadomo jakie ma możliwości poradzić sobie jak tak trafi. Dlatego ona znacząco daje do zrozumienia widocznym oznakowaniem, że trzeba uważać i jak już je ma, to problemy na drodze zginęły. Z ciekawości tylko przyglądają się mijając ją-jak zgrabna blondi bez ręki sobie jedzie.
Dodano: 11 lat temu
Komentarz mojego wujka " Z tyłu liść z przodu liść a w środku Głąb" ma chłop skojarzenia swoją drogą :D
Dodano: 11 lat temu
no ale skutek to odnosi na pewno :) Każdy na ulicy jest zainteresowany skąd tyle liści i na pewno uważa na te auto :P Dzięki temu kolizji niet [up]
Dodano: 11 lat temu
Do lila40: Ale chociaż jakaś naklejka z adresem szkoły,a tu nic :-)
Dodano: 11 lat temu
Do ANNA83: Kurcze ciężko mi wyczuć z tyłu na szybie też liście :-) a żadnej L żadnej naklejki że to szkoła jazdy nic zupełnie tylko liście.
Dodano: 11 lat temu
Zawsze to lepsze od "rzęs" na reflektorach i kołpaków w różowe misie. Jak dla mnie trochę przesadzone ale raczej dowcipne ;-)
Dodano: 11 lat temu
Rzeczywiście, idealny przykład zdrowego dystansu do własnej niedoskonałości lub chęć zwrócenia na siebie uwagi (mniej podziwiam). Proponuję tylko nie trzymać naklejek zbyt długo, czyt. uczyć się szybko, bo słońce potrafi czynić naklejki permenentnymi - zwłaszcza po odklejeniu ;)Za to lakier "pod" z pewnością wytrzyma dłużej hehe
Dodano: 11 lat temu
Zmartwiłeś mnie tym zdjęciem...Myślałem, że widziałem już wszystko jeśli chodzi o żałosny a'la tuning samochodu, a jednak...Ta dziewczyna nie ma dystansu do siebie. Po prostu jest przykra...:/
Za wpis dziękuje. Zaskoczyłeś mnie, a wydawało mi się, że już się nie da. Ciekawe to. Bardzo smutne. Żałosne, ale ciekawe.
Pozdrawiam ;)
Dodano: 11 lat temu
A może to samochodzik do nauki jazdy? Może na to wskazywać napis: Uczę się, jestem zielona", a literka L jest stawiana na dach w razie potrzeby?
Dodano: 11 lat temu
te autko nie ma nic wspólnego ze szkołą jazdy? może jakie prywatne lekcje?...nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć?!... jakieś złe doświadczenia, albo non stop ktoś zwracał uwagę na jej sposób jazdy?! Piszesz o foteliku dla dziecka-może tak się o nie boi?
Może ktoś jej dla kawału obkleił-choć mało realne ;)
Dodano: 11 lat temu
Spory dystans do siebie, albo głębokie przeświadczenie wynikające z presji środowiska.
Może też dostała 90% zniżki na OC za takie oklejenie auta;-)
Są też inne ciekawe zjawiska związane z oklejonymi autami.
" alt=""/>
Dodano: 11 lat temu
Jak dla mnie to kolejna osoba która chce się na siłę wyróżnić z tłumu. Nieszkodliwa (mam nadzieję...) ale jednak wariatka.
Dodano: 11 lat temu
Może to jaki leśny ssak i sobie pamiątki robi????
Dodano: 11 lat temu
Naprawdę rzadki widok..
Dodano: 11 lat temu
Do MaArek77: Tak i ból-wydanie kaski na nową powłokę lakierniczą.
Dodano: 11 lat temu
Śmieszne, z dystansem.
Ale dla mnie też idiotyczne. Oszpecone auto.
Naklejki po 3-4 latach wypłowieją a lakier w miejscach ich naklejenie też będzie innego odcienia i w innej kondycji wizualnej.
Ale skąd dziewczę ma o tym wiedzieć, czy o tym myśleć
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę ...
15 komentarzy
Dodano: 11 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
13 komentarzy
Dodano: 13 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl